Świętojańskie wideo

Teatr na nowe czasy: Komuna//Warszawa, Paradise Now? Remix Living Theatre

Wiedżmin w Teatrze Muzycznym w Gdyni: fragment próby medialnej

Śpiewający Aktorzy 2017: Katarzyna Kurdej, Dziwny jest ten świat

Barbara Krafftówna W Gdańsku

Notre Dame de Paris w Teatrze Muzycznym w Gdyni: Czas katedr




Polityczne trzęsienie ziemi w Gdyni ! Bezprecedensowa Sesja Rady Miasta : dymisje, stanowiska

Opublikowano: 24.06.2009r.

Dzisiejsza sesja Rady Miasta Gdyni przejdzie bez wątpienia do historii.

Uwaga:

19.06 pisaliśmy: (...) niebawem tekst uzasadnienia umorzenia sprawy przez prokuraturę z, mamy nadzieję, bo taką propozycję złożyliśmy, wyczerpującymi stanowiskami dwóch głównych, politycznych antagonistów: Wiceprezydenta Michała Gucia i radnego Bogdana Krzyżankowskiego.

Uprzejmie informujemy, że p. Michał Guć przesłał nam wypowiedź już wczoraj, czekamy jeszcze na tekst p. Bogdana Krzyżankowskiego. Pracujemy też nad tekstem uzasadnienia umorzenia, który podamy jednak w skróconej wersji. Całość planujemy zwiesić w piątek, późnym wieczorem.

Redakcja

***

Na sesji było omawianych wiele ważnych kwestii ( Centrum Kultury, zmiany w budżecie czy opłaty parkingowe) i będziemy o nich informować. Teraz o sprawie, która jest niezwykle żywa od momentu odwołania radnego PO, Bogdana Krzyżankowskiego, z funkcji Przewodniczącego Komisji Zdrowia.

Przedstawiamy na gorąco uzyskane stanowiska i decyzje. Na bieżąco będziemy publikować napływające materiały.

Stanowisko Klubu Radnych PO RP w Gdyni w związku z rezygnacją radnych Platformy Obywatelskiej z funkcji piastowanych w Radzie Miasta Gdyni.

W związku z odwołaniem radnego Bogdana Krzyżankowskiego z funkcji Przewodniczącego Komisji Zdrowia wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdyni Rafał Geremek zrezygnował z zajmowanej funkcji.

Wraz z Rafałem Geremkiem rezygnacje złożyli pozostali radni PO. Ireneusz Bekisz zrezygnował z funkcji wiceprzewodniczącego Komisji Gospodarki Mieszkaniowej i członka Zgromadzenia Komunalnego Związku Gmin „Doliny Redy i Chylonki”. Arkadiusz Gurazda zrezygnował z funkcji Wiceprzewodniczącego Komisji Kultury.

Gdynia 24.06.2009 r.

Pan dr Stanisław Szwabski

Przewodniczący Rady Miasta Gdynia

Niniejszym składam dymisję z funkcji Wiceprzewodniczącego Rady Miasta Gdyni.

Z poważaniem

Rafał Geremek

Uzasadnienie:

Szanowny Panie Przewodniczący w zeszły tygodniu doszło do odwołania z funkcji Przewodniczącego Komisji Zdrowia, Opieki Społecznej i Rodziny Pana Bogdana Krzyżankowskiego. Uczestnicząc w posiedzeniach Komisji poświęconych konfliktowi wokół Specjalistycznego Ośrodka Wsparcia dla Ofiar Przemocy nie mogę traktować tego odwołania i towarzyszącego mu uzasadnienia inaczej niż jako próbę odwrócenia uwagi od istoty tego co zaszło czyli odpowiedzialności Prezydenta Gucia za doprowadzenie ośrodka do stanu, w którym używając słów Prezydenta Gucia, mamy ruiny i zgliszcza. To właśnie obowiązkiem Prezydenta Gucia było niedopuszczenie do obecnej sytuacji .

Musi zatem budzić zdziwienie brak refleksji ze strony Klubu Samorządność Wojciecha Szczurka nad skutkami działań Prezydenta Gucia, a o wyciągnięciu konsekwencji nie mówiąc. W zamian za to dokonano sądu nad osobą, która użyczyła forum jakim jest Komisja do wyartykułowania głosu przez ludzi, którym tego prawa odmówiono. To nie Przewodniczący Komisji dyskredytował działania podejmowane przez władze miasta ale to władze zdyskredytowały się poprzez własne działania. Sprawa przerosła władzę, a ta nie potrafiąc sobie poradzić z konfliktem zastosowała rozwiązanie siłowe powielone w stosunku do Przewodniczącego Komisji. Nawyk uciszania niewygodnych i przegłosowywania opornych w tej sprawie zawiódł, ale nadal są używane jako pałka do dyscyplinowania osób, które ośmieliły się mieć własne odmienne zdanie oraz odwagę jego głośnego wypowiadania. Jedyny zarzut jaki można sformułować w stosunku do działań Przewodniczącego Bogdana Krzyżankowskiego i Komisji to taki, że nie udało się powstrzymać Prezydenta Gucia przed działaniami w wyniku, których zostały ruiny i zgliszcza.

W zaistniałej sytuacji nie widzę dalszej możliwości pełnienia funkcji Wiceprzewodniczącego Rady Miasta Gdyni i niniejszym składam dymisję.

Tadeusz Szemiot, Przewodniczący Klubu Radnych PO w Radzie Miasta, o pracach Komisji Zdrowia, kierowanej przez Bogdana Krzyżankowskiego (wystąpienie na Sesji RM)

Komisja pod przewodnictwem Bogdana Krzyżanowskiego wielokrotnie podejmowała się roli mediatora. Miało to miejsce np. w sytuacji niedoszacowanych kontraktów na usługi medyczne świadczone przez gdyńskie placówki medyczne – odbyło się spotkanie dyrektorów szpitali i przychodni z władzami Pomorskiego Oddziału NFZ. W trakcie kryzysu w szpitalach w związku ze strajkami w służbie zdrowia – odbyło się spotkanie dyrektorów szpitali z Dyrektorem Departamentu Zdrowia Publicznego w Gdańsku i wicemarszałkiem Leszkiem Czarnobajem. Zagrożenie lokalnego rynku pracy mogące być wywołane likwidacją Stoczni Gdynia, było przedmiotem spotkania zainteresowanych stron z udziałem wicemarszałka Wiesława Byczkowskiego. Tak samo próbowano mediować w konflikcie między SOW-em z jednej strony a MOPS-em i Wiceprezydentem Michał Guć z drugiej strony.

Ponadto komisja ma na swoim koncie duże sukcesy. To m.in.: dokończenie zapoczątkowanej w poprzedniej kadencji (inicjatywa dr Winiarskiej) konsolidacji okolicznych gmin wokół idei współfinansowania pracowni hemodynamicznej w Szpitalu Miejskim (na komisji byli między innymi prezydent Wejherowa, burmistrz Pucka). Batalia uświadamiająca problem alkoholowego zespołu płodowego, co w konsekwencji doprowadziło do wpisania go do Gminnego Programu Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Inicjatywa programu profilaktycznego opartego na szczepieniach przeciw HPV (wirus powodujący raka szyjki macicy) i długa batalia, żeby przekonać władze miasta o konieczności jego wprowadzenia. (Przypomnę, że do orderów pierś wypinał kto inny.) Komisja pod przewodnictwem Bogdana Krzyżankowskiego odniosła sporo sukcesów, znanych wąskiej grupie. W tym świetle zarzut wobec Bogdana o jego potrzebie promocji jednoznacznie jawi się jako próba oplucia dobrego imienia bardzo aktywnego i pracującego dla dobra gdynian radnego.

Prawo Kopernika mówi, że pieniądz gorszy wypiera pieniądz lepszy. Niestety w życiu publicznym ta reguła często ma zastosowanie w odniesieniu do jego uczestników. Ja liczę na to, nie - ja to wiem, że Bogdan Krzyżanowski da świadectwo tego, że może być inaczej.

Gdynia, 24 czerwca 2009

Oświadczenie gdyńskiego PiS dotyczące postępowania wiceprezydenta Gucia w sprawie Specjalistycznego Ośrodka Wsparcia oraz odwołania przewodniczącego komisji zdrowia w Radzie Miasta Gdyni.

Zarząd gdyńskiego komitetu Prawa i Sprawiedliwości ze smutkiem i niedowierzaniem przyjął informacje dotyczące uchybień w funkcjonowaniu gdyńskiego systemu opieki nad dziećmi krzywdzonymi.

Jednoznacznie potępiamy praktyki jakie miały miejsce w ostatnim czasie w tym obszarze polityki miasta. Odmowa rozdzielenia sprawcy molestowania od ofiary, żądanie wydania nieuprawnionym urzędnikom wrażliwej dokumentacji terapeutycznej czy wreszcie praktyki mobbingowe wobec terapeutów pracujących w Specjalistycznym Ośrodku Wsparcia uważamy za skandaliczne i godne jednoznacznego potępienia.

Smutnym skutkiem wzmiankowanego stanu rzeczy jest katastrofalne pogorszenie poziomu opieki nad dziećmi krzywdzonymi oraz utrudnienie a być może wręcz uniemożliwienie skutecznego korzystania z fachowej opieki terapeutycznej przez dzieci przebywające w gdyńskich placówkach opiekuńczych.

Osobistą odpowiedzialność za zaistniałą sytuację ponosi Pan wiceprezydent Michał Guć, odpowiedzialny zarówno ogólnie za system opieki i wsparcia w Gdyni – ale również odpowiedzialny za szereg konkretnych decyzji i wypowiedzi tworzących wzmiankowaną sytuację. Nie można również pominąć tematu odpowiedzialności za zaniechania – z których najważniejszym było zaniechanie wyłączenia Specjalistycznego Ośrodka Wsparcia ze struktur MOPS. Doprowadziło to do sytuacji w której bezpośrednim zwierzchnikiem SOW była osoba osobiście odpowiedzialna za potencjalne nieprawidłowości zgłaszane przez SOW. Uniemożliwiło to szybkie i obiektywne wyjaśnienie wątpliwości i uczciwe rozstrzygnięcie czy podejrzenia wobec systemu gdyńskich placówek opiekuńczych są zasadne.

Z głębokim żalem musimy stwierdzić, iż we wzmiankowanej sprawie działania gdyńskich urzędników – w tym Pana wiceprezydenta Michała Gucia – zdawała się cechować większa dbałość o własny wizerunek niż o rzeczywiste dobro dzieci. Problemy zamiast je badać i rozwiązywać próbowano wyciszać również poprzez represje wobec osób problemy zgłaszających

Kontynuacją takich działań jest odwołanie z funkcji przewodniczącego komisji zdrowia RMG Pana radnego Bogdana Krzyżankowskiego, będące w sposób oczywisty represją za dążenia do wyjaśnienia okoliczności związanych z funkcjonowaniem Specjalistycznego Ośrodka Wsparcia. Szczególny niesmak budzi uzasadnienie odwołania insynuujące niskie pobudki przewodniczącego a co za tym idzie balansujące na granicy pomówienia. Pan radny Bogdan Krzyżankowski reprezentuje ugrupowanie konkurencyjne wobec PiS. Ogólnoludzkie poczucie przyzwoitości oraz waga sprawy każą jednak w tym momencie zapomnieć o partyjnych podziałach i przekazać wyrazy szacunku i uznania za postawę Pana przewodniczącego w sprawie Specjalistycznego Ośrodka Wsparcia.

Apelujemy do Pana prezydenta Wojciecha Szczurka oraz rządzącego ugrupowania Samorządność o naprawienie zaistniałych nieprawidłowości poprzez:

1.Wyciągnięcie konsekwencji służbowych i politycznych wobec osób odpowiedzialnych, przede wszystkim Pana wiceprezydenta Michała Gucia.
2.Przywrócenie możliwości skutecznego działania Specjalistycznego Ośrodka Wsparcia poprzez: zapewnienie odpowiednich zasobów finansowych i kadrowych oraz wyłączenie spod zwierzchnictwa MOPS. Umożliwienie dzieciom przebywającym w gdyńskich placówkach opiekuńczy pełnego korzystania z terapii prowadzonych przez SOW.
Przywrócenie Pana Bogdana Krzyżanowskiego na funkcję przewodniczącego komisji zdrowia RMG.

***

Dzisiaj obwieszczone decyzje radnych z Platformy Obywatelskiej były dla mnie dość zaskakujące, choć po namyśle dostrzegam w nich wyraźny i spójny cel. Dymisje z zajmowanych funkcji i pełnionych stanowisk (nawet jeśli wyłącznie tytularnych, jak w przypadku wiceprzewodniczących komisji ) są oczywiście gestem politycznym i to nośnym, czego dowodzi choćby niniejszy artykuł w „Gazecie Świętojańskiej”. Było jasne, że ostatni rok kadencji będzie startem do kampanii wyborczej w wydaniu opozycji i tak się stało – okazja do zaistnienia w tak nośnej społecznie sprawie nie została przez radnych zmarnowana, a stosowne teatralne gesty wykonane. Teatralne, bo w niczym nie zmieniają sytuacji, w żaden sposób nie zmieniają sprawy SOW ani kwestii obsady komisji zdrowia, natomiast dają okazję do stanięcia w blasku fleszy i ukazania się jako obrońcy słusznej sprawy. Teatralne, bo podjęte po odwołaniu z funkcji kolegi klubowego, a nie na przykład po stwierdzeniu rzekomych nieprawidłowości. Teatralne także dlatego, że nie odbierają radnym żadnych narzędzi do pracy, a jedynie mają wartość symboliczną. Natomiast konia z rzędem temu, kto wskaże przydatność tej decyzji dla sprawności systemu opieki społecznej w Gdyni. Warto pamiętać także, że np. w Komunalnym Związku Gmin radni reprezentują interesy miasta, nie zaś prezydenta ani jego zastępców, a nawet nie rady miasta – zatem rezygnacja z tego typu funkcji jest już tylko gestem i to mocno nieczytelnym. Mam jedynie nadzieję, że radni PO nie składają dymisji jako radni i członkowie komisji, bo realnej pracy – a nie gestów politycznych – przed nami jeszcze sporo. Jednoznacznie odczytuję niniejsze deklaracje radnych PO jako próbę odbudowy tożsamości tego środowiska i działanie, które ma pozwolić na zaistnienie w świadomości społecznej na fali ostatnich wydarzeń. Wierzę, że jako takie to działanie zostanie odczytane dzięki swej oczywistej wymowie i znaczeniu wyłącznie politycznemu. Szkoda tylko, że kampania, która została zainaugurowana, nie zapowiada się na szczególnie merytoryczną i pożyteczną dla miasta, a raczej obliczona jest na PRowskie gesty, tego typu jak dzisiejszy.

Zygmunt Zmuda Trzebiatowski, Samorządność. Radny Miasta Gdyni