Kopenhaga ma swoją syrenkę, która jest nieodłącznie kojarzona właśnie z tym miastem. Teraz Gdynianie również mogą się poszczycić swoim symbolem. Stał się nim 12 letni chłopiec siedzący na dalbie, stojącej czterdzieści metrów od brzegu przy Gdyńskim Akwarium.

Foto: Jakub Woźniak
Rzeźba wykonana z brązu przez Adama Dawczaka-Dębickiego, twórcy m.in. Ławeczki Kaszubów, została zainspirowana przez wyprawę Jasia Meli i Marka Kamińskiego. Stała się tym samym hołdem dla wszystkich, którzy przełamują bariery aby realizować swoje marzenia. Jest także nawiązaniem do twórczości Kantora, który w jednym ze swoich spektakli pokazał dyrygenta stojącego tyłem do publiczności. Gdyński marzyciel jest zwrócony twarzą do morza i dyryguje falami.

Foto: Jakub Woźniak
Samo odsłonięcie rzeźby było spektakularne. Dokonał tego Prezydent Gdyni Wojciech Szczurek wypuszczając dziesiątki balonów przywiązanych wcześniej do dalby. Radosne przyjęcie nowej atrakcji przez mieszkańców daje nadzieje, że na stałe stanie się on częścią krajobrazu i symbolem rozwijającej się i realizującej marzenia Gdyni.

Foto: Jakub Woźniak
Ideę rzeźby dobrze opisują słowa piosenki z musicalu „Szach i Papuga”:
Najważniejsze są marzenia,
dzięki nim się życie zmienia.
I nie ważne co po drodze,
nawet w smutku, albo w trwodze.
Warto mężnie iść do celu...

Foto: Jakub Woźniak
A więc niech nasz mały, Gdyński marzyciel dyryguje falami tak, aby były pomyślne dla żeglarzy, niech stanie się jedną z wizytówek tego pięknego miasta i już zawsze wywołuje uśmiech na twarzach mieszkańców i turystów.

Foto: Jakub Woźniak

Foto: Jakub Woźniak
Więcej zdjęć w galerii Jakuba Woźniaka: