Drużyna z Gdyni w obecnym sezonie zajęła po rundzie zasadniczej V miejsce, zdobywając 27 punktów a tracąc 17. W pierwszej fazie play-off, przyszło im zmierzyć się z Politechniką Koszalin, która zajęła czwarte miejsce w tabeli. Łączpol rozstrzygnął tą rywalizację na własną korzyść, wygrywając rywalizację 2-1, 22-25, 28-20 i w decydującym meczu w Koszalinie 26-25. Podczas sezonu zasadniczego gdynianki dwukrotnie przegrały bardzo wyraźnie z SPR Asseco BS Lublin 45-28 (23-13) w Lublinie oraz 26-37 (10-22) w Gdyni. W zespole Łączpolu doszło jednak po zakończeniu rundy zasadniczej do jednej kluczowej zmiany. Dotychczasowego trenera Grzegorza Gościńskiego, zastąpił Jerzy Ciepliński, twórca sukcesów Gdańskiego AZS AWF. Od momentu przejęcia przez Cieplińskiego drużyny, zespół z Gdyni rozegrał tylko trzy oficjalne spotkania ( z Politechniką Koszalin) ale wszyscy obserwatorzy są zgodni z faktem lepszej gry i nowej jakości w postawie Łączpolu. Najlepszym tego przykładem może być fakt wyeliminowania Politechniki Koszalin z którą, w sezonie zasadniczym drużyna z Gdyni dwukrotnie przegrała.
Najskuteczniejszą zawodniczką naszych przeciwniczek jest reprezentantka Polski Monika Aleksandrowicz, czwarta snajperka ekstraklasy, drugą jest Monika Stachowska. Oprócz tych dwóch zawodniczek w drużynie z Gdyni występują tak znane zawodniczki jak obecne lub byłe reprezentantki Polski : Kamila Całużyńskia, Karolina Szwed, Patrycja Kulwińska, Patrycja Koniuszaniec, Anna Musiał czy Justyna Jurkiewicz, znana bardziej pod panieńskim nazwiskiem Alberciak. Kiedy do tego składu dodamy Ukraińska bramkarkę Solomyie Shyverska, uzyskamy obraz bardzo silnego i wymagającego przeciwnika. Gdynianki dysponują składem młodym o dobrych warunkach fizycznych, brakuje im jednak ogrania w meczach o najwyższe stawki.
Zapowiada się niezwykle interesujące, na najwyższym ligowym poziomie widowisko, na które serdecznie zapraszamy wszystkich sympatyków piłki ręcznej.
źródło: www.spr-lublin.pl