W okolicach Jędrzejowa skład został zatrzymany, a kibice z Gdańska zostali zaatakowani przez pseudokibiców - najprawdopodobniej połączone siły Widzewa Łódź i Ruchu Chorzów.
Interweniująca policja zatrzymała około 70 osób. Kibice z Gdańska ruszyli w drogę w kierunku Krakowa, jednak niektórzy z nich zostali zatrzymani przez policję podczas podróży. Część kibiców została zatrzymana w Jędrzejowie. Polica wyłapuje również kibiców z drugiej strony - na miejsce bitwy przyjechali oni kilkudziesięcioma samochodami.
Pozostali kibice Lechii dojechali do Krakowa zbyt późno by dojechać na mecz.
Źródło: NaszeMiasto.pl