Świętojańskie wideo

Teatr na nowe czasy: Komuna//Warszawa, Paradise Now? Remix Living Theatre

Wiedżmin w Teatrze Muzycznym w Gdyni: fragment próby medialnej

Śpiewający Aktorzy 2017: Katarzyna Kurdej, Dziwny jest ten świat

Barbara Krafftówna W Gdańsku

Notre Dame de Paris w Teatrze Muzycznym w Gdyni: Czas katedr




Sopot: włamywacz w kapciach i z piwem w dłoni

Opublikowano: 02.04.2009r.

Policjanci z Sopotu zatrzymali mężczyznę, który włamał się do altanki wyłamując okno. 57-latek zdążył się już rozgościć w cudzym domku i przebrać buty na klapki gospodarza. Dziś mężczyzna usłyszy zarzuty kradzieży z włamaniem za co grozi nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj w nocy dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Sopocie odebrał telefoniczne zgłoszenie od właściciela altanki na jednej z działek w mieście, że alarm, który ma zainstalowany w budynku, sms-em powiadomił go, że doszło do włamania.

Dyżurny od razu na miejsce wysłał policjantów, którzy chcąc wejść na posesję usłyszeli hałas świadczący o tym, że w altance ktoś jest. Po wejściu do środka zauważyli, że na piętrze usiłuje schować się mężczyzna, który wyglądał na domownika - na nogach miał klapki, a w ręku trzymał piwo.

Włamywacz nie zdołał się jednak ukryć. Policjanci zatrzymali sopocianina, 57-letniego Jerzego B. , który jak się okazało po tym jak wyłamał okno i wszedł do altanki ściągnął buty i ubrał kapcie właściciela, a następnie chciał raczyć się alkoholem.

Za: Komendą Wojewódzką Policji w Gdańsku