Świętojańskie wideo

Teatr na nowe czasy: Komuna//Warszawa, Paradise Now? Remix Living Theatre

Wiedżmin w Teatrze Muzycznym w Gdyni: fragment próby medialnej

Śpiewający Aktorzy 2017: Katarzyna Kurdej, Dziwny jest ten świat

Barbara Krafftówna W Gdańsku

Notre Dame de Paris w Teatrze Muzycznym w Gdyni: Czas katedr




Nasz autor

obrazek

Adam Kamiński
(ostatnie artykuły autora)

Adam Kamiński - prozaik, dramaturg, krytyk literacki, ur. 1978, mieszka w Gdyni. Współpracuje z kilkoma czasopismami lit...

Czy Sylwester Latkowski rozwali układ trójmiejski?

Opublikowano: 09.01.2018r.

Relacja ze spotkania autorskiego. Sylwester Latkowski promował swoją książkę pt. "Układ trójmiejski". Szczegółowa relacja Marka Barana.

Spotkanie ze śledczym

 

Każde spotkanie z dziennikarzem śledczym, który chce mówić o swojej pracy jest pasjonujące. Z takimi też emocjami szedłem na spotkanie z Sylwestrem Latkowskim, który wydał właśnie książkę podsumowującą kilka lat jego pracy w Trójmieście. Nie zawiodłem się. Ponad godzinne spotkanie było pretekstem do odkrycia tajemnic, na które nie znalazło się miejsce w książce. Były też wątki, które zostały już opisane, więc na nich nie będę się koncentrował. Zainteresowanych odsyłam do książki.

 

Nic się nie zmienia

To chyba najsmutniejsza konstatacja tego spotkania. Porównując dzisiejszą przestępczość w Trójmieście z tą z czasu przełomu wieków można dojść do wniosku, że jest ona mniej brutalna i mniej gwałtowna. To fakt, jednak nie zmienia to całościowego obrazu, z którego wynika, że ciągle świat gangsterów działa w sposób zorganizowany i skuteczny.

Zmieniły się wyłącznie formy. Pewien świat ubrał się w białe kołnierzyki. Pewne osoby zrobiły sobie ładne wizytówki – stali się biznesmenami. A tak poza tym to się mało zmieniło.

Sylwester Latkowski

 

Obecnie to przestępstwa „białych kołnierzyków” są najczęstszym problemem gdańskich organów ścigania. Niegdysiejsi bandyci dzisiaj zmienili swoje metody, co jednak nie zmienia skali problemu: przestępstwa nadal są popełniane, choć innymi metodami. Czy jest to nadal niebezpieczne? Oczywiście tak – dominacja organizacji przestępczych w jakimś miejscu ogranicza normalne funkcjonowanie przestrzeni zarówno ekonomicznej, jak i społecznej. Zorganizowane organizacje przestępcze posiadają przewagę konkurencyjną i mogą dokonywać działań, które w naturalny sposób przeprowadzić jest trudno. Mam tu na myśli na przykład podział rynku czy nielegalne zmowy cenowe. W normalnej gospodarce są to działania nieakceptowalne i zagrożone sankcjami. W przypadku zdominowania jakiegoś rynku przez organizację przestępczą bariery prawne znikają i rynek ulega degeneracji.

 

Specyfika Trójmiasta

Trójmiasto zawsze było przestrzenią wyjątkową na polskiej mapie przestępczej. Wynika to z naszego położenia jako miasta portowego. Działo się to jeszcze w czasach panowania ustroju komunistycznego. Niektórzy twierdzą, że to właśnie wówczas powstały zręby działających do dzisiaj struktur przestępczych.

https://www.youtube.com/watch?v=qvmsodo_XLQ

Krew z krwi - serial o trójmiejskiej mafii Jeżeli masz problem z "odpaleniem" filmu, kliknij tutaj.

Każde miasto portowe stwarza możliwości przemytu, bo tu przyjeżdżają turyści. Tu są większe możliwości niż w Krakowie, w Warszawie, we Wrocławiu. Specyfika trójmiejska odbiła się w tym, że ... Tutaj na przykład Pruszków nie wszedł samodzielnie. On musiał dogadać się z Trójmiastem – z tymi gangsterami, którzy pozbywali się Pruszkowa wystawiając ich policji.

Sylwester Latkowski

 

Hermetyczna grupa gangsterska

Druga cecha naszego świata przestępczego to międzynarodowe powiązania z wielkim światem przestępczym.

 

Tutaj mamy do czynienia z hermetyczną grupą. Gangsterzy Pomorza to ludzie, którzy mają własne interesy z europejskimi i kolumbijskimi mafiami. Niedocenianie. Trywializacja tego służy temu, że pewne rzeczy łatwiej można przeprowadzić”.

Sylwester Latkowski

 

Komisja śledcza Amber Gold

Według redaktora Latkowskiego Komisja Śledcza ds. Amber Gold jest komisją polityczną. Dojście do prawdy nie jest jej głównym celem.

 

Komisja bazuje na dokumentach, które w dziwny sposób zawierają dwa stenogramy podsłuchów, które inaczej wyglądają. Ktoś w ABW tak zrobił a nie inaczej. Myślę, że Komisja nie dysponuje całym materiałem, myślę, że został on podany w taki a nie inny sposób. Uważam, że kompetencja niektórych członków Komisji nie jest taka, żeby wgryźć się w ten temat. Znajomość realiów trójmiejskich jest dość słaba.

Sylwester Latkowski

 

Układ trójmiejski dawał przyzwolenie, dzięki któremu mogło powstać i działać Amber Gold:

Mówię o przyzwoleniu, o tym, że ten układ w sądzie, w urzędzie skarbowym, w służbach specjalnych i policji był na tyle silny, że udało się to zrobić tak jak to teraz widzimy. Państwo widzieli przesłuchania pani policjantki i pani prokurator. Strach pomyśleć, że takie osoby zajmują się innymi przestępstwami. Nie tylko Amber Gold, ale zwykłymi - prostymi.

Sylwester Latkowski

https://www.youtube.com/watch?v=xNR4rsJLkQ8

Fragment filmy "Sztos" z Nikodemem Skotarczakiem "Nikosiem", byłym ojcem chrzestnym mafii trójmiejskiej Jeżeli masz problem z "odpaleniem" filmu, kliknij tutaj.

Spotkanie z synem premiera

Ta sprawa sięga gorącego w Gdańsku lata roku 2012. To właśnie wówczas okazało się, że jednym ze współpracowników twórcy Amber Gold jest syn premiera – Michał Tusk. Bez żadnych skrupułów nawiązał on kontakt z prezesem firmy lotniczej pracując na lotnisku. Do dzisiaj organy sprawiedliwości nie dostrzegły w takiej postawie konfliktu interesów. Sylwester Latkowski i Michał Majewski zrobili wówczas wywiad z Michałem Tuskiem:

 

Spotkaliśmy się z człowiekiem, który się przed mani odkrył, obnażając swoje słabości i przyznał, że dał ciała w pewnym stopniu.

Sylwester Latkowski

 

Sprawa zaginięcia Iwony Wieczorek

Ten wątek budził największe kontrowersje przed wydaniem książki. Sylwester Latkowski ujawnił go w swoim wystąpieniu przed sejmową Komisją ds. Amber Gold. Już wówczas pojawiły się zarzuty o wykorzystywaniu tragedii do celów zwiększenia sprzedaży książki. W czasie tej dyskusji ujawniony został przez jeden z trójmiejskich portali internetowych film, z którego wynikało, że ciało Iwony Wieczorek zostało wywiezione z miejsca zbrodni przez jedną z firm sprzątających.

W czasie spotkania w Gdańsku Sylwester Latkowski próbował bronić swojej tezy, że „układ trójmiejski” chroni nie tylko sprawy, w których pojawiają się wielcy gangsterzy, ale ma wpływ na prawie każde przestępstwo, jakie tutaj jest popełniane.

https://www.youtube.com/watch?v=CSFSBY1AFik

(LAMPART) Iwona Wieczorek: Wyjaśnienie, cz. 2 Jeżeli masz problem z "odpaleniem" filmu, kliknij tutaj.

Policjanci mówią, że to jest zabagniona sprawa, że na początku dano ciała. Bano się tych ludzi, którzy są wokoło – w tle. Tych znanych postaci: biznesmena… Jeśli na biurku Iwony Wieczorek jest jedna, jedyna kartka z numerem telefonu: na całym świecie normalnie jest tak, że następnego dnia ten człowiek jest przesłuchany. Został jedynie rozpytany, bo jest szefem ochrony luksusowego klubu w Sopocie; lokalu, do którego przychodzi biznes z całej Polski. I tylko dlatego on ma mieć ochronę? Czy dlatego, że jest współpracownikiem jednego z wydziałów Komendy Wojewódzkiej? To nie jest normalne.

Sylwester Latkowski

https://www.youtube.com/watch?v=g4zh6KrOzio

Historia "Nikosia" Jeżeli masz problem z "odpaleniem" filmu, kliknij tutaj.

Upolityczniona sprawa Amber Gold

Sprawa Amber Gold jest najgłośniejszą gdańską aferą ostatnich lat. Firma powołana jako podmiot zajmujący się lokowaniem w złoto ogłosiła upadłość i pozbawiła oszczędności ponad osiemnaście tysięcy osób. W tej sprawie toczy się od półtora roku proces karny poprzedzony trzyletnim śledztwem. Powołana została sejmowa komisja śledcza. Chyba wszyscy Polacy znają nazwę tej instytucji. Sylwester Latkowski nie wierzy, że oskarżeni w tym procesie to jedyni, którzy są odpowiedzialni za tę aferę. Ujął to w trochę kpiąco-żartobliwy sposób:

 

Na pewno wszyscy wierzą, że małżeństwo P. są jedynymi osobami, które wymyśliły sobie to, założyły to z tych marnych 500 złotych. Nie obraża to żadnej inteligencji. Prokuratura za grube miliony ma analizę finansową, z której wynika, że nie ma dowodów na to, że były inne przepływy finansowe. My byliśmy na bieżąco przy tym śledztwie i widzieliśmy jak ono jest prowadzone – to urągało wszystkiemu. Był taki pomysł, żeby stworzyć wspólną grupę CBŚ i ABW. Główny ówczesny szef Centralnego Biura Śledczego powiedział wprost: to jest sprawa upolityczniona, my nie chcemy brać w tym udziału. Skończyło się na tym, że CBŚ udzielał pewnych informacji, ale nie prowadził żadnych działań.

Sylwester Latkowski

https://www.youtube.com/watch?v=btVmjBpgbNg

AMBER GOLD "Kurator Lipski" Komedia oparta na prawdziwych wydarzeniach 😂😂😂 (Najlepsze momenty) Jeżeli masz problem z "odpaleniem" filmu, kliknij tutaj.

Zapytany o rolę polityków w sprawie Amber Gold jasno precyzuje, że oskarżone małżeństwo P. cieszyło się dziwnym parasolem ochronnym.

 

Nie uważam, że (Paweł Adamowicz) tworzył Amber Gold, ale jest to osoba, która miała świadomość tego, co się dzieje, kto za tym stoi i że to nie jest normalne. Powinien wiedzieć, czy warto wchodzić w pewne pakty z nimi – przez ZOO i tak dalej. Nie mam takiej tezy, że małżeństwo P. siedziało w gabinecie prezydenta i robiło sobie interes. To nie zwalnia z odpowiedzialności politycznej tutejszych włodarzy, że doprowadzili do takiej sytuacji, że syn premiera pracuje tu i prezes lotniska w tym uczestniczy – wciska go tam na siłę, kolanem. To nie jest normalne. Pod tym względem to ich obwinia, ale nie róbmy z nich wspólników. Bo nie tam akurat trzeba tych wspólników szukać. Ja bym bardziej szukał w Urzędzie Skarbowym, w Prokuraturze, w służbach Policji, w łącznikach z nimi, którzy pozwolili zrobić ten układ chroniący ich.

Sylwester Latkowski

 

Większą aferą niż Amber Gold jest według Sylwestra Latkowskiego afera SKOK Wołomin. Jednak dzisiejszy układ polityczny nie pozwoli na powołanie Komisji Sejmowej i dokładne przyjrzenie się temu procederowi.

 

Spalony samochód szefa CBŚ

Ten przykład zrobił na mnie szczególne wrażenie, oddam głos autorowi, bo nie wymaga to chyba żadnego komentarza:

 

Rok po tym, jak szef lokalnego CBŚ-iu przestał piastować swoje stanowisko, podpalano mu dwa samochody, a on nie idzie z tym na Policję. Czy to jest normalne? Policja sama reaguje, na co on odpowiada: ja sobie sam poradzę. Tak mówi mafia: nasza sprawa – rozwiązujemy ją w naszym kręgu. To nie jest historia z lat 90-tych, tylko sprzed kilku lat.

Sylwester Latkowski

 

Nas to nie dotyczy – jesteśmy poza tym układem

Wydawać może się, że opisane przez redaktora Latkowskiego przykłady dotyczą jedynie tych, którzy uczestniczą w przestępczym kręgu. Według niego tak nie jest.

 

To się przekłada na kradzieże, na porwania, na różne inne sprawy, które was też mogą dotyczyć albo waszych bliskich. Jeśli takie będą organa ścigania, a wymiar sprawiedliwości będzie tak trwał to nie macie państwo gwarancji, że jak przytrafi się wam coś złego to będziecie mieli właściwie poprowadzoną sprawę.

Sylwester Latkowski

 

Dla potwierdzenia tej tezy jej autor podaje przykład Anaid – dziewczyny, w sprawie której śledztwo nie było w sposób poprawny prowadzone. Wystarczyło, że za sprawą stał mocno popierany przez tutejszą elitę „Krystek”, żeby śledztwo poszło w dziwną stronę. Z młodej dziewczyny zrobiono prostytutkę, by zatuszować okoliczności tragicznej śmierci.

 

Zatoka Świń

To kolejny wątek gdańskiego układu, któremu poświęcił swoją uwagę Sylwester Latkowski. Według niego sprawa przestępstw popełnionych w sopockich klubach nie będzie mogła być rozwiązana przez lokalnych śledczych.

 

Z „Krystka” zrobiono już w tej sprawie kozła ofiarnego. Na nim ma się to skończyć. Dalej nie pójdziemy. W naszym dziennikarskim śledztwie wszystko wskazywało na tym, że jest to grubsza sprawa. Była nawet próba skorumpowania mnie, żebym nie zajmował się tą sprawą. Jest to opisane, jest to potwierdzone przez notariusza – jest nagranie. Oni w pewnym momencie i zapytali: ile chcesz pieniędzy, żebyś zostawił tę sprawę. To nie dotyczy tylko „Krystka”, ale elit, które bawiły się w tych lokalach, które korzystały z tych dziewczyn”.

Sylwester Latkowski

https://www.youtube.com/watch?v=VHmcO088d_c

Dziennikarka o Zatoce Sztuki: "Nie dam się zastraszyć" A jednak... Jeżeli masz problem z "odpaleniem" filmu, kliknij tutaj.

Ciężka praca dziennikarza śledczego

Takie stwierdzenie jest szokujące. Podważa podstawową zasadę demokratyczną, jaką jest wolność słowa. Tak mówi o jednym z największych dzienników w Polsce:

 

Podpisali ugodę, że nie mogą o tym pisać, bo inaczej procesami się ich zamęczy. Dla dziennikarzy procesy przy dzisiejszych sądach to w większości procesy przegrane. Przede wszystkim – obciążają: trzeba mieć na adwokata. Czy państwo wierzycie, że w procesie, jaki mam z Mariusem O. w gdańskim sądzie ja wierzę w wygrany wyrok?”

Sylwester Latkowski

 

Pisanie na niewygodne tematy to nie jest pasmo sukcesów. To problemy i kłopoty:

 

My z Michałem Majewskim tylko obrywamy za zajmowanie się sprawą, na przykład Amber Goldu. Mamy wyrok karny, grzywny, sprawy sądowe. Za nami wysyła się szemranych detektywów, to nam się groziło.

Sylwester Latkowski

 

Bycie dziennikarzem śledczym to pasmo wyrzeczeń. Jakie wnioski wyciąga Sylwester Latkowski podsumowując swoje dokonania?

 

Nigdy nie powinienem rodziny zakładać – to mogę państwu powiedzieć. (…) Mamy dzieci, które w pewnym wieku zaczynają czytać Internet. (…) Ja jestem zmęczony, Michał Majewski, gdyby nadal był dziennikarzem, byłby współautorem książki („Układ trójmiejski”), on po prostu nie wytrzymał. Nie wytrzymał tych procesów, nie wytrzymał tego, jak w polskich mediach dziennikarstwo śledcze upada, jak nie ma przyzwolenia u wydawców na dziennikarstwo śledcze. Że my jesteśmy tylko czasami dziennikarzami śledczymi, bo nikt nie może cały czas zajmować się tylko dziennikarstwem śledczym – jest to niemożliwe. On to po prostu rzucił, bo ma spłatę kredytu, latanie po sądach – powiedział pas. Ja też o tym myślę. Mimo że on powiedział pas to i tak się spotykamy na rozprawach sądowych. Nadal płacimy te rachunki.

Sylwester Latkowski

 

Samotność długodystansowca

Czasami potrzebny jest czas, żeby można było wyjawić całą wiedzę. Dziennikarz przeważnie wie więcej, niż może napisać. Na szczęście zwykle w końcu nadchodzi czas, kiedy może napisać wszystko. Ciężkie są jednak te chwile, kiedy trzeba czekać, ale warto to robić.

 

Ja jestem zakneblowany, na przykład w sprawie Kamila Durczoka – muszę czekać do tych wyroków, wszystkich. Nawet tych skazujących. (…) Trudno jest wyskoczyć. Ja już nie mam tej siły, co kiedyś.

Sylwester Latkowski

 

Układ trójmiejski

 

Ja nie mówię, że tutaj ludzie tworzą mafię. Ja mówię o konkretnym układzie trójmiejskim, który dotyczy służb, polityków, którzy na to przyzwalają i części biznesu, któremu to odpowiada.

Sylwester Latkowski

 

Wszystkie wypowiedzi Sylwestra Latkowskiego pochodzą ze spotkania autorskiego zorganizowanego przez Empik w Galerii Bałtyckiej.