Kariera IT

Marek Baran

Przeczytaj także: Hakerska atmosfera na Kariera IT

W targach Kariera IT uczestniczę od dwóch lat. Pierwszy raz poszedłem trochę z dziennikarskiego obowiązku – moja ówczesna redakcja była partnerem. Wówczas Kariera IT odbywała się w dużym hotelu, udostępniającym swoje pomieszczenia na cele konferencyjne. Było mało miejsca na ekspozycję dla wystawców, a sale wykładowe nie były w stanie pomieścić wszystkich chętnych. Od tego czasu sporo się zmieniło.

Nie tylko kariera

Pierwszym moim zaskoczeniem był fakt, że pisanie cv i rozmowy rekrutacyjne to jedynie pretekst, żeby na tę imprezę przyjść. Wabikiem przyciągającym zwiedzających jest natomiast cykl wykładów na bardzo różnym poziomie zaawansowania. Konieczne jest, żeby…

Iść własną ścieżką

Prelekcje odbywają się w kilku salach i trzeba dokonywać wyboru. Na szczęście jest podział na to co jest hard i soft, więc człowiek, który nie programuje na co dzień – jak ja – nie nudzi się. Mogę spokojnie chodzić sobie na „miękkie” prelekcje i świetnie się bawić. Warto szczegółowo zapoznać się z programem Kariera IT i wiedzieć co się chce zobaczyć.

Miejsce spotkań

Przede wszystkim jednak Kariera IT to miejsce spotkań programistów. Czasami przychodzą tylko po to, żeby zobaczyć się ze znajomymi, albo poznać nowe osoby. To chyba bardzo ważne w tym środowisku.

Ja na Kariera IT jestem od początku do końca. Widzę, że są tacy jak ja, ale zauważyłem również takich, którzy wpadają na chwilkę, porozmawiają, wezmą materiały i wychodzą. W poprzedniej edycji spotkałem na początku konferencji młodą studentkę, udzieliła mi wywiadu, w którym było dużo pytań i niepewności, co do konferencji. Postanowiłem zaczepić ją na koniec konferencji i zapytać o ocenę z perspektywy całego dnia. Okazało się, że nie spotkaliśmy się na koniec dnia – po prostu zniknęła. Mam nadzieję, że może tym razem spotkam rozmówcę bardziej wytrwałego.

Ekspozycja

Spotkania z odwiedzającymi odbywają się przy stoiskach wystawców. Można tu dowiedzieć się, jakich specjalistów poszukują pracodawcy albo zapytać o kurs podwyższający kompetencje (na przykład jak nauczyć się kolejnego języka programowania). Stoisko z poradami dotyczącymi kierowania swoją karierą też zwykle bywa oblegane.

Niektórzy odwiedzający przychodzą dowiedzieć się ile są warci – w dosłownym tego słowa znaczeniu. Pytają o wynagrodzenie w firmie, która oferuje pracę na podobnym stanowisku. W czasie jednej z edycji była nawet firma pośrednicząca w zatrudnianiu programistów, która „wyceniała” każde stanowisko. Takie spotkanie na Kariera IT może być przyczynkiem do ważnej rozmowy z własnym pracodawcą o podwyżce z perspektywą zmiany życia włącznie. Zwłaszcza, że wiele firm proponuje pracę na odległość. Będąc programistą nie trzeba wyjeżdżać do egotycznego kraju, żeby w nim pisać linijki kodu.

Jesienna edycja

Już w najbliższą sobotę zaczyna się kolejna edycja targów Kariera IT. Targi te mają miejsce wiosną i jesienią: od tego roku w Hotelu Almond. Przestrzeń w przypadku tej imprezy ma znaczenie – hotel jest nowy i mieści się w jednym z najładniejszych, chociaż zaniedbanych miejsc Gdańska. Jest to przestrzeń nieco tajemnicza i sprawia wrażenie niedostępności. W przypadku tej konferencji to zaleta.

Lepsze od infoShare!

Wiem, nie powinienem tak pisać – w końcu infoShare to jedna z największych imprez tego typu w Europie, wielcy wykładowcy podążający po świecie szlakiem swoich kolejnych wystąpień, potężne sale i wielkie ekspozycje. I to według mnie jest wadą, a nie zaletą tej gigantycznej imprezy. Łatwo jest się zgubić, a spotkanie i rozmowa to kłopot: trzeba podnieść głos, żeby przekrzyczeć wszechogarniający szum przemieszczających się i rozmawiających ludzi. Na Kariera IT jest więcej spokoju i ciszy.

Na pewno infoShare jest imprezą większą – trwa dłużej, są bankiety i nocne życie. Jednak jeśli weźmiemy pod uwagę, że Kariera IT organizowana jest w 10 miastach dwa razy do roku, a w każdym spotkaniu bierze udział 200-300 osób to okazuje się, że gdybym jeździł z tą imprezą po całej Polsce więcej prelekcji bym wysłuchał i porównywalną grupę uczestników spotkał. Nawet jeśli tylko dwa razy w roku (jesienią i wiosną) przyjdzie poświęcić cały dzień na słuchanie prelekcji – ma porównywalny poziom zaangażowania intelektualnego jak na naszej dumnej imprezie. Tylko niech nikt nie próbuje mi powiedzieć, że na infoShere uczestniczy w kilku wykładach naraz.

Oczywiście nie planuję bojkotu infoShare pod warunkiem, że jego organizatorzy po tym moim stwierdzeniu zaproszą mnie jeszcze.

Edycja wiosenna

Z edycji poprzedniej pamiętam przede wszystkim prelekcje o bezpieczeństwie haseł. Wydawało się, że będzie bardzo technicznie i szczegółowo, ale programiści i informatycy to ludzie mówiący w sposób prosty i po spotkaniu wyszedłem z przekonaniem, że zrozumiałem. Do dzisiaj została mi pewna refleksje. Ilekroć źle wpiszę hasło przy logowaniu – po komunikacie, jaki otrzymuję wiem na ile bezpieczne są moje logowania.

Zakaz rejestracji

Wykłady na Kariera IT nie są rejestrowane. Przynajmniej do tej pory tak było. Powoduje to, że prelekcje są unikatowe. Zresztą jakiś czas temu zadałem sobie trud i sprawdziłem, kto po infoShare, które rejestruje wystąpienia prelegentów, ogląda je potem w Internecie. Znalazłem statystyki na poziomie 200-300 osób po kilku latach. Wyłączając oczywiście gwiazdy. To znaczy, że rejestracja nie zmienia zasadniczo percepcji. Ja wracam do tych archiwalnych zapisów, ale odnoszę wrażenie, że jestem wyjątkiem zawyżającym statystyki.

Spotkanie osobiste jest więc ważnym elementem całej inicjatywy i warto pojawić się na prelekcjach. Poza tym można nawiązać kontakt i zadać pytania. Komentarze pod średnio czytanymi artykułami to jednak nie to samo…

Ciąg dalszy nastąpi

Jeśli zaciekawiłem tym artykułem to zapraszam na więcej jeszcze w tym tygodniu i na relację po tej edycji Kariera IT. Ja oczywiście będę, a nawet niecierpliwie od jakiegoś czasu oczekuję na tę imprezę. W moim następnym artykule opiszę atmosferę na Kariera IT z mojej perspektywy.

Tekst i foto: Marek Baran