Sho[r]t: A Marcin Bortkiewicz napisał i wyreżyserował serial dokumentalny
Piotr Wyszomirski
Stacja Canal+ emituje obecnie serial dokumentalny według scenariusza i w reżyserii Marcina Bortkiewicza. „Kup pan zamek” to 12 odcinków po ok. 22 minuty o zamkach i pałacach Dolnego Śląska, ale z ciekawej perspektywy. W każdym odcinku poznajemy zamki i pałace oraz osoby, które wykupiły zabytkowy budynek znajdujący się w fatalnym stanie i postanowiły go przywrócić do dawnej lub nowej świetności. Najciekawsi w filmie są nowi kasztelani: ich motywacje, determinacja, pobudki. Czasami wykończenie budzi, mówiąc delikatnie, zdziwienie. Właścicielami niektórych zabytków są po prostu nowobogaccy o guście na skrzyżowaniu disco polo z bractwem kurkowym.
Największe wrażenie zrobił na mnie Rainer Smolorz (odcinek 6), właściciel barokowego zamku w Starych Tarnowicach (Tarnowskie Góry). Ten rzemieślnik-entuzjasta, zajmujący się zawodowo przywracaniem zabytkom nowego życia, stworzył prawdziwe cacko, w którym miejsce znalazła nawet bogata biblioteka (rzadkość w „nowych” zamkach). Smolorz to nie snob, ale prawdziwy kasztelan.
https://www.youtube.com/watch?v=mmumTBvvuu0
Jeżeli masz problem z "odpaleniem" filmu, kliknij tutaj.
Po serialowych zamkach i pałacach oprowadzają ze swadą i żarliwością wręcz: dolnośląska tropicielka przygód i dziennikarka Joanna Lamparska oraz Michał Wójcik, były naczelny "Focusa". Szczególnie wyczuleni są na tajemnice, które kryją się w wizytowanych budowlach. Niektóre historie są naprawdę frapujące i spokojnie mogłyby być rozwinięte przez Bogusława Wołoszańskiego.
To dobrze, że Bortkiewicz ambitnie idzie naprzód i nie rezygnuje. „Kup pan zamek” to zajęcie ciekawsze i wartościowsze niż kręcenie seriali fabularnych (m.in. „Na dobre i na złe”), ale i te są potrzebne, by zrealizować drugą kinową fabułę, na którą czekam z dużym zaciekawieniem.
Producentem serialu jest Canal Plus Discovery, na którym możemy oglądać od pewnego czasu i nadal dzieło Bortkiewicza, które cechuje się wysoką kulturą realizacji i czystością formy. Kto nie ma czasu przed telewizorem, może całość obejrzeć na nc+ go. Szczerze polecam.