Termin: 28.03.2015, godz. 9.00
Miejsce: park miejski w Rumi oraz okolice ul. Starowiejskiej
Uczestnicy parkrun biegają dla własnej satysfakcji, dlatego każdy biegnie własnym tempem, bez względu na to, jakie ono jest. Udział w biegu jest bezpłatny. Jedynym warunkiem jest dokonanie wcześniejszej rejestracji na http://www.parkrun.pl/rejestracja i wydrukowanie kodu uczestnika. Indywidualny kod uczestnika należy wziąć ze sobą na bieg, gdyż po jego ukończeniu, na podstawie kodu, możliwe będzie odczytanie danych uczestnika i uwzględnienie w wynikach. Nie ma konieczności zapisywania się po raz kolejny. Jednokrotna rejestracja pozwala na udział w dowolnej liczbie biegów i to we wszystkich lokalizacjach biegów parkrun w Polsce i na świecie.
Idea parkrun została zainicjowana 10 lat temu w Wielkiej Brytanii. Obecnie biegi odbywają się w 9 państwach na wszystkich kontynentach. Pierwszy polski parkrun odbył się w Gdyni w 2011 r. W Polsce biegi organizowane są w 18 miastach m.in.: Cieszynie, Bydgoszczy, Konstancinie, Krakowie, Łodzi, Lesznie, Poznaniu, Pruszkowie, Szczecinku, we Wrocławiu czy w Warszawie.
- Parkrun to biegi dla wszystkich niezależnie od stażu biegowego. Zaawansowani biegacze wykorzystują parkrun jako doskonałą możliwość do poprawienia szybkości i wytrzymałości, dla początkujących parkrun to bieg na dystansie, który jest w zasięgu ich możliwości. Dodatkowo, do udziału w parkrun zachęcamy biegaczy z wózkami oraz czworonożnymi przyjaciółmi, którym oferujemy możliwość wspólnego biegania - podkreśla Tomasz Łukowicz, koordynator rumskiej edycji parkrun.
Parkrun wyróżnia niekomercyjny charakter oraz zaangażowanie w inicjatywę samych uczestników, którzy oprócz udziału jako biegacze mają również możliwość uczestnictwa w organizacji biegów w charakterze wolontariuszy. W ramach każdej z edycji biegów uczestnicy mogą dokonywać pomiaru czasu, skanować dane biegaczy na mecie, ubezpieczać trasę czy też robić zdjęcia.
- Myślę, że najważniejszym i jednocześnie najbardziej zachęcającym faktem jest to, że bieg organizowany jest przez biegaczy, dla biegaczy, czyli zupełnie za darmo. Wszystkie obowiązki związane z pomiarem czasu, oznakowaniem trasy czy pilnowaniem porządku należą do wolontariuszy. Przyjść może każdy, a na start wystarczy przynieść ze sobą tylko kod kreskowy i... dobry humor - zachęca Ewelina Kempa, stała uczestniczka parkrun Kraków.
Wolontariusze nagradzani są maksymalną ilością punktów (100), tak jak za zwycięstwo w biegu. Punkty za pomoc przyznawane są maksymalnie trzykrotnie w ciągu roku, pozostałe punkty trzeba zdobyć biegając. Z reguły w imprezach wolontariusze pozostają anonimowi, w parkrun ich nazwiska pojawiają się na stronie danego biegu, żeby każdy wiedział komu zawdzięcza organizację.
Oznaką prestiżu w parkrun są koszulki z ilością biegów, w których dana osoba wzięła udział. Dla juniorów pierwszą koszulką jest ta z numerem 10. Dla osób starszych poprzeczka ustawiona jest wyżej, trzeba wziąć udział w 50 biegach. Kolejne poziomy są dla systematycznych zawodników: 100 i 250 biegów. Koszulki otrzymuje każdy, kto pobiegnie określoną ilość razy.
