Świętojańskie wideo

Teatr na nowe czasy: Komuna//Warszawa, Paradise Now? Remix Living Theatre

Wiedżmin w Teatrze Muzycznym w Gdyni: fragment próby medialnej

Śpiewający Aktorzy 2017: Katarzyna Kurdej, Dziwny jest ten świat

Barbara Krafftówna W Gdańsku

Notre Dame de Paris w Teatrze Muzycznym w Gdyni: Czas katedr




Dewaluacja ćwiartki - na 4 czerwca

Opublikowano: 04.06.2014r.

Zbigniew Radosław Szymański rocznicowo.

 

https://www.youtube.com/watch?v=JkuYYu8PL_I

PRL 4 czerwca 1989 skończył się w Polsce komunizm. Joanna Szczepkowska Jeżeli masz problem z "odpaleniem" filmu, kliknij tutaj.

 

Dewaluacja ćwiartki

 

Dewaluacja ćwiartki- ćwiartką

dziś 200 gram.

Dewaluacja kultury- może

byle cham

wybełkotać pisk kota,

słowo, którym mury

ozdabiał, zwać muralem

a spazmom frykcyjnym

nadać miano balet.

 

Dewaluacja wolności- wierzy

frajer wielki:

jutrzenką swobody gdy klawisz

puszcza fajerwerki.

 

Dewaluacja przaśnego

polskiego chochoła- choć

przykryty sidingiem

„de” jak dawniej gola,

a kiedy go kibiców

klepie po niej mrowie,

dumnie wypina sądząc,

że to salonowiec.

 

A salon? Szalom!- wita,

wpuszcza na pokoje

i już nawet nie każe

wzuć na nogi kapci.

Za produkt zwany wolnością,

byle bym zapłacił.

 

A tyle w nim wolności

ile masła w maśle.

Niewiele? Wystarczy- zdrowiej

gdy mniej tłuszczu łykam

i chudnąc coraz ciaśniej

ściskając się w pasie,

objawień brukselskiego

słucham dietetyka.

 

Dewaluacja ćwiartki-

portret wyszedł z ram.

Brodatego mych dziejów

nie ma już sponsora.

Nie ćwiartką wznoszę toast-

piję 200 gram,

na szampana wciąż jeszcze

nie nadeszła pora.

 




Autor

obrazek

Zbigniew Radosław Szymański
(ostatnie artykuły autora)

Urodzony w tych szczęśliwych czasach, gdy Gdynia nie była jeszcze Gdingen a już na szczęście nie Gotenhafen. Żyje do dziś, za co siebie codziennie gorąco przeprasza. Za swoją patriotyczną postawę w podnoszeniu wpływów z akcyzy obdarowany partyzanckim przydomkiem "200 gram". Poeta i ponuryk*.Wydał 3 tomiki wierszy: "Słowa śpiącego w cieniu gilotyny"(2001), "Oczy szeroko zamknięte"(2005) oraz "Piąta strona świata" (2009).Pisze także limeryki, fraszki satyry. Jego "plujki" nie oszczędzają nikogo, nie wyłączając autora. * Ponuryk - satyryk piszący satyry tak ponure, ze po ich lekturze tylko siąść i zapłakać.