Choć burza huczy wokół nas...
...szanty dla Seawolfa*
Tadeusz Buraczewski
Ląd czy ocean – rejs ma trwać!
Zoppot - Rybaków Plac & ludzi czynu,
w soczewce świat – z ciemnego szkła,
Wszystkie „komórki” – w folii z glinu.
Wtedy nikt nie podsłucha nic,
(port mikro z falownikiem).
W RP - czas cieknie w sejmu ściek,
tu konwój – Tytanic za Tytanikiem...
We wrak - obróci los i tak
- z Honorem lec – pisane
- jak TNT – rozpruje burtę
lodowej góry diament.
Nadzieja znika jak kilwater,
SOS - tu nie wzywają (!),
łopoce Jolly Roger – tam chichoce
Dyżurny Dureń Kraju.
I w abordażu bitwy zgiełk
i z mar do tej przystani,
zszedłeś jak schodzą do podziemia
konfederaci & niepokonani.
..........................................................
Idzie wieczór z widokiem na Hel
pewnie sprawdzasz wachtę na blogach,
bo wokół hell – bo ten sam cel,
jasny jak tum Michała Archanioła**
* - Tomek Mierzwiński – kapitan ż.w., bloger, patriota – odszedł 1.05.2013r.
** - XII – wieczny kościółek na Oksywiu obok cmentarza marynarzy
https://www.youtube.com/watch?v=kR5ByG-5NFI
Fraszki - Seawolf Jeżeli masz problem z "odpaleniem" filmu, kliknij tutaj.
1 maja po długiej chorobie zmarł w Gdyni jeden z najważniejszych przedstawicieli polskiej blogosfery, publicysta portalu niezalezna.pl oraz „Gazety Polskiej Codziennie” - Tomasz „Seawolf” Mierzwiński. Zawodowo – kapitan żeglugi wielkiej, prywatnie – krytyczny obserwator sceny politycznej, felietonista i pisarz. To właśnie „Seawolf” ukuł określenia takie jak „pancerna brzoza”, „seryjny samobójca”„pan prezydęt” czy „Forrest Gump polskiej polityki”. Informację o śmierci znanego blogera podał Lech Makowiecki.
„Seawolf” był znanym blogerem i felietonistą. Jako jeden z nielicznych blogerów niepokornych zdobył I miejsce w plebiscycie publiczności konkursu na Blog Roku 2010 portalu onet.pl. Jego teksty ukazywały się wielokrotnie na czołówkach m.in. portalu niezalezna.pl, a także w „Gazecie Polskiej Codziennie”. Był jednym z najpopularniejszych polskich blogerów. Z jego tekstami można się zapoznać TUTAJ.Wszystkie wpisy z bloga "Seawolf - Dziennik Pokładowy" można przeczytać TUTAJ.
Prywatnie Tomasz Mierzwiński był kapitanem żeglugi wielkiej, pływającym po najbardziej egzotycznych morzach, od Karaibów po Antarktydę.
W tym roku wydał swoją książkę „Alfabet Seawolfa” - zamieszczone tam poszczególne hasła osobistego alfabetu odnoszą się przede wszystkim do polskiej przestrzeni politycznej. Z niezwykłym poczuciem humoru oraz charakterystycznym dla siebie stylem wypowiedzi, „Seawolf” komentował zarówno informacje z pierwszych stron gazet, jak i przybliżał fakty nieznane.
Ukute przez niego określenia jak np. „pan prezydęt”, „Forrest Gump polskiej polityki”, „pancerna brzoza” czy „seryjny samobójca” stały się powszechne nie tylko wśród blogerów, ale również dziennikarzy i polityków.
za:http://niezalezna.pl/40932-nie-zyje-nasz-publicysta-i-bloger-tomasz-seawolf-mierzwinski
