27 lutego 2013 r. okręg gdański Mlodych Socjalistów upamiętnił 167 rocznicę śmierci Edwarda Dembowskiego i stłumienia Rewolucji Krakowskiej. Ten nieprzypadkowo zapomniany dziś zryw łączący ideały niepodległościowe z egalitarnymi (zniesienie pańszczyzny i uwłaszczenie chłopów) budził podziw
w całej ówczesnej demokratycznej i lewicowej Europie, czego ślady odnaleźć można w "Manifeście komunistycznym" Marksa i Engelsa.
w całej ówczesnej demokratycznej i lewicowej Europie, czego ślady odnaleźć można w "Manifeście komunistycznym" Marksa i Engelsa.
Zastrzelony podczas przewodzenia wychodzącej z Krakowa ku galicyjskim chłopom procesji Edward Dembowski (zwany z powodu pochodzenia i przekonań "czerwonym Kasztelanem") był filozofem, krytykiem literackim i myślicielem oryginalnym w skali światowej. Wczorajsza uroczystość jest początkiem naszej kampanii na rzecz uhonorowania tej daty w masowej świadomości społecznej. Rewolucja Krakowska byla bowiem jednym z początkowych etapów długiej drogi w marszu ku niepodległości oraz sprawiedliwości społecznej, traktowanym przez polską lewicę jako wartości niepodzielne. Rozmycie lub zafałszowanie tej prawdy jest na rękę liberalnym i prawicowym formacjom politycznym. Jak zauważył George Orwell: "kto kontroluje przeszłość, ten ma władzę nad przyszłością."
Społeczeństwom z zafałszowaną świadomością własnej historii łatwiej przedstawić redukcję praw pracowniczych, wyprzedaż majątku publicznego, demontaż oświaty i służby zdrowia czy udział w neokolonialnych interwencjach wojskowych jako coś oczywistego i służącego dobrobytowi, a
opór wobec tych szkodliwych działań elit władzy i biznesu jako obcy rodzimym wzorcom, choćby prawda wyglądała dokładnie na odwrót. Zaczęło się od Rewolucji Krakowskiej - skończyło na broniących Gdyni przed hitlerowskim najeźdźcą Czerwonych Kosynierach i Milicji PPS z Powstania Warszawskiego. Liberalne centrum i różne odcienie prawicy nie maja monopolu na patriotyzm!
Po przeprowadzeniu pikiety i akcji ulotkowej złożono kwiaty pod pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego na Targu Rakowym.
Społeczeństwom z zafałszowaną świadomością własnej historii łatwiej przedstawić redukcję praw pracowniczych, wyprzedaż majątku publicznego, demontaż oświaty i służby zdrowia czy udział w neokolonialnych interwencjach wojskowych jako coś oczywistego i służącego dobrobytowi, a
opór wobec tych szkodliwych działań elit władzy i biznesu jako obcy rodzimym wzorcom, choćby prawda wyglądała dokładnie na odwrót. Zaczęło się od Rewolucji Krakowskiej - skończyło na broniących Gdyni przed hitlerowskim najeźdźcą Czerwonych Kosynierach i Milicji PPS z Powstania Warszawskiego. Liberalne centrum i różne odcienie prawicy nie maja monopolu na patriotyzm!
Po przeprowadzeniu pikiety i akcji ulotkowej złożono kwiaty pod pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego na Targu Rakowym.