PiS do piekła? Boże Ciało w Polsce, czyli polityka z ambony

Opublikowano: 07.06.2007r.

Po raz kolejny, ale z siłą niewidzianą od dawna, z ambon poleciała polityka. Najwyżsi hierarchowie mówili i o lustracji, i o ochronie życia poczętego, i o konkretnych politykach: który bebe, a którego trzeba objąć troskliwą modlitwą, bo zachował się właściwie. Mówili to różnie, ale niestety powszechnie. Ale i tak mamy lepiej, niż jedna z nauczycielek ze wsi Kroczewo, która może być obłożona „rodzajem ekskomuniki” za doniesienie na księdza, który kazał nauczycielom przygotować ołtarz, a tym się to nie spodobało, niewiernym! Ech, ciekawe, czy uda się kiedyś w tym kraju w czasie świąt mówić tylko o wierze i o Panu…
Abp. Nycz w Boże Ciało



A z tą ekskomunika to tak było: W poniedziałek w pokoju nauczycielskim zawisło ogłoszenie: "W związku z tym, że ks. Proboszcz (ksiądz dr Marek Zawadzki z parafii św. Jana Chrzciciela-przyp.red.) wyznaczył nauczycieli do przygotowania ołtarza na Boże Ciało, wyznaczam następujących nauczycieli do wykonania tego zadania [tu: nazwiska pięciu nauczycielek]". Podpis: dyrektor szkoły mgr Barbara Łubek.

Kardynał dziwisz na Boże Ciało



Jakiejś paniulci to się nie spodobało i doniosła o tym do Wyborczej.

Gazeta zrobiła artykuł a ksiądz na to: Jestem proboszczem, więc zażyczyłem sobie, by jeden ołtarz przygotowali nauczyciele. Przecież mieszkają tu chrześcijanie. I nie pozwolę, by mniejszość, która żyje bez Boga, mówiła mi, co mam robić. Ustalę, która z nauczycielek doniosła na mnie. Na pewno ją ukarzę. To ja mam tu władzę duchową nad wsią. To będzie coś w rodzaju ekskomuniki.




Autor

obrazek

Newsowiec
(ostatnie artykuły autora)