- Do jednego z banków w Sopocie tuż po godz. 16.00 wszedł młody mężczyzna. W środku było 4 pracowników. Mężczyzna zagroził przedmiotem przypominającym broń jednemu z nich i zażądał pieniędzy - mówi Marta Augustyn z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Policja prowadzi śledztwo, sprawdza monitoring banku i okolic banku. do akcji wkroczył także pies tropiący. Policja nie ujawnia kwoty, jaką ukradł zamaskowany złodziej.