Spotkanie było bardzo nierówne - wiele pytań niepotrzebnych i banalnych, a takiego Artystę trzeba prowokować, przypierać do muru - wtedy dzieją się rzeczy bardzo ciekawe. Po spotkaniu odbyła się projekcja jego najwybitniejszego filmu, czyli "Opętania" z Isabelle Adjani. Widzowie, głównie trójmiejska, młoda inteligencja ( niekoniecznie lewicująca czy lewacka), byli pod wrażeniem. Jeden z młodych twórców użył nawet odważnego porównania: to był Polański do kwadratu. A my za kilka dni, po zmontowaniu co ciekawszych fragmentów, wrócimy do spotkania z Żuławskim.
Foto: Waldemar Chuk
Foto: Waldemar Chuk
Więcej zdjęć ze spotkania w galerii:
Andrzej Żuławski w DKF Marcello