Stawka czwartkowego spotkania ewidentnie negatywnie wpłynęła na polskich graczy w pierwszych minutach starcia. Biało-czerwoni ataki rozgrywali ociężale, a liczne krzyżówki nie zdawały się na wiele. Nie najlepiej wyglądała też postawa w obronie, gdzie Piotr Grabarczyk i spółka zostawiali zbyt dużo wolnego miejsca Momirowi Iliciowi, co serbski rozgrywający wykorzystywał bezbłędnie. W 6. minucie po trzecim jego trafieniu przegrywaliśmy już 1:3.
Michael Biegler próbował początkowo bronić się zmianami. Słabego Sławomira Szmala w bramce zmienił Marcin Wichary, do ataku wchodzili Bartłomiej Jaszka i Karol Bielecki, jednak ruchy te nie poprawiły gry biało-czerwonych. Co więcej, z każdą minutą to nasi rywale powiększali przewagę i po kwadransie wygrywali 7:4. Pierwsze skrzypce grał Ilić, na kole szalał Alem Toskić, a między słupkami cuda wyczyniał Darko Stanić.
Polska - Serbia 25:24 (11:13)
Polska: Szmal, Wichary - Jaszka 2, K. Lijewski 1, Bielecki 2, Wiśniewski 1, B. Jurecki 9, M. Jurecki 2, Grabarczyk, M. Lijewski 1, Kubisztal 2, Orzechowski 5.
Serbia: Stanić - Dragas, Sesum, Vujin, Nikcević 3, Toskić 2, M. Ilić 9, Prodanović 6, Vucković, Zelenović 2, Stanković 1, Nenadić 1.
Karne: Polska - 4/6; Serbia - 4/5.
Kary: Polska - 6 min. (B. Jurecki - 4 min., M. Lijewski - 2 min.); Serbia - 10 min. (Vucković - 6 min., Toskić, Nanedić).
Czerwona kartka: Vucković - 49. minuta (gradacja kar).
M | Kraj | Pkt | Z | R | P | Bramki |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Słowenia | 8 | 4 | 0 | 0 | 118:99 |
2 | Serbia | 6 | 3 | 0 | 1 | 119:95 |
3 | Polska | 6 | 3 | 0 | 1 | 101:85 |
4 | Białoruś | 2 | 1 | 0 | 3 | 102:105 |
5 | Arabia Saudyjska | 2 | 1 | 0 | 3 | 80:112 |
6 | Korea Południowa | 0 | 0 | 0 | 4 | 91:115 |
całość za: SportoweFakty.pl