Wielu z nas zastanawia się, jakie zdjęcie dołączyć do CV. Pierwsze wrażenie ma ogromne znaczenie, a każdy chce się pokazać z jak najlepszej strony. Jak wynika z badania opisanego na łamach Experimental Brain Research lepszą stroną większości z nas jest lewy profil. Nie bez przyczyny artyści na większości portretów malują modela z lewej strony.

Blackburn i Schirillo pokazywali 40 studentom fotografie przedstawiające lewe i prawe profile różnych osób. Część zaprezentowali w ich naturalnym układzie, a część w postaci lustrzanych odbić oryginalnych zdjęć. Następnie pytali, w jakim stopniu dana twarz wydaje się badanym przyjazna i atrakcyjna (ocenie podlegały zarówno twarze męskie, jak i kobiece). W eksperymencie zastosowano także inny wskaźnik sympatii i zainteresowania - pomiar rozszerzenia źrenic. Źrenice w sposób nieświadomy rozszerzają się w odpowiedzi na przyjemne bodźce, a zwężają, kiedy obserwator widzi coś przykrego.

Jak się okazało, badani zdecydowanie woleli zdjęcia ukazujące lewe części twarzy, niezależnie od płci osoby z fotografii. Co ciekawe, także lustrzane odbicia lewych profili zostały lepiej ocenione. Te wyniki potwierdził pomiar wielkości źrenic. - Za percepcję i ekspresję emocji odpowiada prawa półkula mózgu. To właśnie ona kontroluje narządy po przeciwnej stronie ciała. W rezultacie lewa strona twarzy jest bardziej ekspresyjna, a emocje pozytywne rysują się na niej bardziej intensywnie. Dlatego wolimy patrzeć na zdjęcia prezentujące lewy profil - podsumowuje wyniki swoich badań Schirillo.

Za: badania.net