8.11.2008 Ustronie Morskie: Astra - BAŁTYK 2:1 (1:0)
0:1 PIETRZYK (45-głową), 1:1 Płomiński (68-głową), 2:1 Lenkiewicz (70-głową)
Sędzia: Lisowski (Rewal). Żółte kartki: Kuźniak - NADOLNY, WRÓBEL.
ASTRA: Kuźniak - Płomiński, Rodak, Kotowski, Dudka (46 Kwapisz) - Gontek, Sęk, Wawerczak (40 Rakowski), Szkup - Lenkiewicz (75 Wódarczyk), Wojciechowski (89 Siano). TRENER: Żolik.
BAŁTYK: Chamera - KACZYKOWSKI, Wróbel, Kubsik (84 Styn), ZYBERT – PRINZ (79 KOZERKIEWICZ), Przybyszewski, Pietrzyk, Pięta - Kudyba (65 Szudrowicz), Nadolny. TRENER: Jastrzębowski. Na ławce: Grubba, Litwinko, Gmiński, Adamus.
Niestety, stało się. Pierwsza porażka w sezonie, akurat w ostatnim tej jesieni meczu wyjazdowym. Po raz pierwszy od 21 maja (2:2 w Rumi) Bałtyk stracił dwa gole i niespodziewanie - a także bardzo pechowo - poległ w Ustroniu Morskim 1:2 (1:0). Niemal równo z gwizdkiem sędziego na przerwę nasz zespół strzelił gola - prowadziliśmy 1:0 dzięki "główce" Michała Pietrzyka po dośrodkowaniu Wojciecha Pięty z rzutu rożnego. Niestety, w 68 i 70 min - również po kornerach (z tej samej strony) i też uderzeniami głową - gospodarze dwukrotnie pokonali Michała Chamerę. Najpierw obrońca Maciej Płomiński, a za chwilę 35-letni napastnik, Artur Lenkiewicz. Po ostatnim gwizdku zrobiło się smutno i szaro, niebo płakało. To nie był nasz dzień. Zgubiły biało-niebieskich nieskuteczność przy stanie 1:0, a po podwójnym ciosie - bezradność. Astra zaimponowała ofiarnością, zwłaszcza w II połowie, gdy musiała zagrać śmielej.
Źródło:http://www.baltykgdynia.pl/