2012/2013: Jak biegły prace nad nowelą stowarzyszeń

Opublikowano: 31.12.2012r.

Uprościć możliwość stowarzyszania się chcą organizacje pod egidą Ogólnopolskiej Federacji Organizacji Pozarządowych i Kancelarii Prezydenta. Ngo.pl podsumowuje, co wydarzyło się w 2012 roku w sprawie nowelizacji ustawy prawo o stowarzyszeniach.

Ponaddwudziestoletnia ustawa prawo o stowarzyszeniach trafiła na warsztat w Senacie tej kadencji w 2011 roku (poprzedni nowelę wycofał po protestach społeczników). Tym razem senatorowie skupili się na wątku nowej, kontrowersyjnej ustawy o zrzeszeniach (ta budziła dwa lata temu sporo emocji, przeciwko temu projektowi wystąpiło do Senatu ponad 500 organizacji); zmiany dotyczące stowarzyszania się zostały oddane "stronie społecznej". Debatę nad tym, jakie zmiany w prawie są potrzebne, żeby ułatwić życie zorganizowanym społecznikom, prowadziła od pierwszego kwartału 2011 Ogólnopolska Federacja Organizacji Pozarządowych. Wspierały ją: Sieć SPLOT i Fundacja Uniwersyteckich Poradni Prawnych, Forum Darczyńców oraz portal ngo.pl, który udostępniał łamy dyskusji o zmianach. Opinie zbierane były na forach internetowych i konferencjach, w tym największej "Dobre prawo dla stowarzyszeń", organizowanej przez Kancelarię Prezydenta.

Materiał na dużą nowelizację

Okazało się, że stowarzyszenia nie tylko trudno rejestrować, trudno je także prowadzić. Gdyby wziąć pod uwagę wszystkie zebrane głosy, okazałoby się, że nie tylko prawo o stowarzyszeniach wymaga uproszczenia. Piotr Frączak, prezes OFOP tak podsumowywał zebrane głosy podczas prezydenckiego Forum Debaty Publicznej:

- Wskazaliśmy siedem obszarów, w których powinny zajść zmiany. Pierwszy: dążymy do tego, aby stowarzyszenia zwykłe stały się najczęściej stosowaną formą zrzeszania się obywateli. Drugi obszar to uproszczenie rejestracji stowarzyszeń: i zwykłych, i rejestrowych. Następny - umożliwienie im prowadzenia uproszczonej księgowości. Kolejny dotyczy nadania członkom stowarzyszeń: osobom fizycznym i prawnym większych praw. Dzięki temu stowarzyszenia mogłyby się federalizować. Piątym obszarem zmian jest wyposażenie stowarzyszeń zwykłych w ułomną osobowość prawną, żeby mogły korzystać z innych niż składki źródeł finansowania. Po szóste, chcemy zlikwidować nadzór nad stowarzyszeniami w takiej formie, w jakiej funkcjonuje obecnie. W siódmym obszarze znajdują się pozostałe zgłoszone kwestie, jak możliwość zawieszenia działalności stowarzyszenia, przekształcania go w inną formę oraz zezwolenie cudzoziemcom na bycie członkami założycielami stowarzyszeń w Polsce.

W planach "mała nowelizacja"

Największe poparcie zarówno wśród parlamentarzystów, jak i organizacji miał od początku postulat uproszczenia rejestracji:

- Ustawodawca nie powinien ingerować w działalność obywateli, jeśli ta nie narusza praw innych obywateli. Ustawodawca ma pomagać i upraszczać - mówił poseł Marcin Święcicki w marcu 2012, podczas Forum Debaty Publicznej.

Przy pisaniu ustawy OFOP poprosił o wsparcie administrację. W konsekwencji w Kancelarii Prezydenta, przy Zespole ds. Rozwiązań Finansowych i Prawnych powstała grupa robocza ds. zmiany ustawy prawo o stowarzyszeniach, przewodniczy jej dziś Piotr Frączak. Na podstawie ubiegłorocznych konsultacji OFOP stworzył "białą księgę" - zawierającą wszystkie postulowane zmiany.

W zespole oprócz ekspertów i ekspertek z organizacji, m.in. Ewy Kulik-Bielińskiej z Forum Darczyńców, Katarzyny Sadło z Fundacji Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego czy Tomasza Schimanka - z biegiem czasu przybywało prawników: doradców organizacji pozarządowych, zrzeszonych w organizacjach oraz reprezentujących administrację publiczną, w tym Ministerstwo Sprawiedliwości. To miało zagwarantować, że tworzony przez stronę społeczną projekt będzie poprawny od strony prawnej i łatwy do przełknięcia przez administrację.

 

Za: ngo.pl