Mniej więcej od miesiąca swoistą furorę w necie robi strona, która namawia do zebrania podpisów w celu przeprowadzenia referendum, którego planem ostatecznym ma być:

1. Odwołanie z urzędu Prezydenta RP

2. Rozwiązanie parlamentu RP V kadencji







Wystarczy zebrać 500 000 podpisów i będzie referendum:) Jasne – Kaczory są straszne i dość Gier tych, które są kpiną z nas wszystkich. Do zbierania podpisów namawia Justyna Romanowska z Wrocławia i prosi o nadsyłanie listów zwykłych na adres:

Referendum 2007
Skrytka Pocztowa Nr 137
70-779 Szczecin 39


Pani Justyna jest raz na tydzień w Szczecinie, to przy okazji odbierze obywatelskie liściki wolności i demokracji

Gópot to w necie jest co niemiara, ale takiej to już dawno nie widzieliśmy. Co ciekawe „akcja” robi furorę, wiele „poważnych” osób w necie ( hehe – poważne osoby w necie): dyskutuje , namawia, POpiera, wysyła. Ktoś dzięki temu uzyska w sumie za free dość niezłą bazę danych. Będzie komu wysyłać bezpłatne zaproszenia na pokazy czyszczenia dywanów lub jeszcze poważniejsze przedsięwzięcia.

Jak jechać, to jechać:machniemy też Forum na Wyborczej, gdzie oczywiście nieprzypadkowo będzie baner Greenpeace - wszak to ten sam target:))))



Idea obywatelskiego sprzeciwu jest piękna i może kiedyś w Polsce znowu wróci. Nie musi natomiast wracać, bo jest stale i czuje się wspaniale, głupota. Wejdźmy więc na stronę:

http://www.referendum2007.org/

I spełnijmy obywatelski obowiązek :))))