Świętojańskie wideo

Teatr na nowe czasy: Komuna//Warszawa, Paradise Now? Remix Living Theatre

Wiedżmin w Teatrze Muzycznym w Gdyni: fragment próby medialnej

Śpiewający Aktorzy 2017: Katarzyna Kurdej, Dziwny jest ten świat

Barbara Krafftówna W Gdańsku

Notre Dame de Paris w Teatrze Muzycznym w Gdyni: Czas katedr




Arka Gdynia

Lechia Gdańsk

Bałtyk Gdynia

Asseco Prokom Gdynia

Trefl Sopot

Lotos Gdynia

Atom Trefl Sopot

TPS Rumia

Trefl Gdańsk

Vistal Łączpol Gdynia

Arka Rugby Gdynia

Lechia Rugby Gdańsk

Ogniwo Sopot

Lotos Gdańsk

Nasz autor

obrazek

Piotr Wyszomirski
(ostatnie artykuły autora)

Każdy ma swoje Indie gdzie indziej...

Dariusz Luks: Przegraliśmy ale po walce

Opublikowano: 29.11.2012r.

Zapraszamy do przeczytania zapisu z konferencji po meczu LOTOS Trefl Gdańsk - Asseco Resovia Rzeszów.

Olieg Achrem (Asseco Resovia Rzeszów): - Te punkty były dla nas bardzo ważne. Nie spodziewaliśmy się, że te ostatnie kolejki pierwszej rundy będą się dla nas tak liczyć. Dlatego fajnie się stało, że siatkarze wyszli zmotywowani i wygraliśmy za 3 punkty. Teraz jesteśmy w pierwszej czwórce i bardzo się z tego cieszymy.

Grzegorz Łomacz (LOTOS Trefl Gdańsk): - Gratuluję przeciwnikom zwycięstwa. Niestety ponownie przydarzyło nam się kilka prostych błędów. Nie wykorzystaliśmy swoich szans i to się zemściło. Będziemy nad tym pracować.

Andrzej Kowal (Asseco Resovia Rzeszów): - Ostatnia kolejka decydowała o tym, czy będziemy w czwórce. Graliśmy dzisiaj bardzo zdeterminowani. Udało nam się wygrać i to bez straty seta. Przed nami kolejny ważny mecz w Olsztynie. Istotne jest to, że zespół z meczu na mecz prezentuje się coraz lepiej a to procentuje w kolejnych spotkaniach. Dlatego gratulacje dla zawodników, że dzisiaj zagrali z taką determinacją.

Dariusz Luks (LOTOS Trefl Gdańsk): - Gratuluję Resovii zwycięstwa. Chciałbym jednak pogratulować moim chłopakom, bo owszem przegraliśmy w dwóch setach z Mistrzem Polski do 23, ale po walce. Włożyli w ten mecz sporo zdrowia. Publiczność także nas dzisiaj fajnie wspierała i z tego trzeba się cieszyć. Tak jak powiedział Grzesiek - naszym największym błędem są te błędy komunikacji między zawodnikami. Czasami wpadają nam takie proste piłki, a przy takim zespole jakim jest Asseco Resovia, to ciężko z tym wygrać.


Za: Trefl Gdańsk (siatkówka męska)