Świętojańskie wideo

Teatr na nowe czasy: Komuna//Warszawa, Paradise Now? Remix Living Theatre

Wiedżmin w Teatrze Muzycznym w Gdyni: fragment próby medialnej

Śpiewający Aktorzy 2017: Katarzyna Kurdej, Dziwny jest ten świat

Barbara Krafftówna W Gdańsku

Notre Dame de Paris w Teatrze Muzycznym w Gdyni: Czas katedr




Arka Gdynia

Lechia Gdańsk

Bałtyk Gdynia

Asseco Prokom Gdynia

Trefl Sopot

Lotos Gdynia

Atom Trefl Sopot

TPS Rumia

Trefl Gdańsk

Vistal Łączpol Gdynia

Arka Rugby Gdynia

Lechia Rugby Gdańsk

Ogniwo Sopot

Lotos Gdańsk

Kolej na Gryfię

Opublikowano: 17.11.2012r.

Seria wyjazdowych spotkań Trefla trwa w najlepsze. W niedzielę o godzinie 18 sopocianie spróbują zdobyć Halę Gryfia. Zespół Energi Czarnych nie przegrał od pięciu spotkań, a w ostatnim tygodniu okazał się za silny dla Asseco Prokomu. Koszykarze Trefla w tej rywalizacji będą jednak mieli sporo atutów.

Historia meczów naszej drużyny w Hali Gryfia jest bardzo długa. Nasi gracze zdobyli w Słupsku Puchar Polski oraz odnieśli wiele wspaniałych zwycięstw. Praktycznie każdy mecz przynosił jednak ogromne emocje i bez względu na to, która drużyna miała silniejszy skład, wynik rywalizacji praktycznie zawsze był otwarty do ostatnich minut. Nie inaczej było w ostatnim spotkaniu w poprzednim sezonie, kiedy o zwycięstwie gospodarzy przesądził Krzysztof Roszyk rzutem równo z końcową syreną.

W obecnych rozgrywkach Energa Czarni od czasu dwóch porażek na początek sezonu z Stelmetem i PGE Turowem, schodzili z parkietu niepokonani w pięciu kolejnych meczach. Tydzień temu słupszczanie gościli we własnej hali Asseco Prokom i pomimo problemów kadrowych zdołali odnieść zwycięstwo 62:58. To najlepszy dowód na to, że tego meczu nie można lekceważyć i trzeba zagrać z maksymalnym zaangażowaniem.

Siła gospodarzy leży przede wszystkim pod koszem, gdzie trener Linartas dysponuje dwójką bardzo wyrównanych środkowych. Robert Tomaszek znany jest ze swojej siły i waleczności, dzięki czemu dobrze sprawdza się w roli gracza zadaniowego. Yemi Gadri-Nicholson z kolei to bardzo skuteczny środkowy, potrafiący wykorzystać swoje warunki fizyczne do notowania dwucyfrowych zdobyczy punktowych.

Najskuteczniejszym zawodnikiem Energi Czarnych jest jednak Levi Knutson. Amerykanin specjalizuje się w rzutach z dystansu, skąd trafia z 45% skutecznością i jest w tym elemencie zdecydowanie najskuteczniejszym graczem w drużynie. Z polskich zawodników poza wymienionym wyżej Tomaszkiem, nasi zawodnicy uważać muszą na Marcina Dutkiewicza i Mateusza Kostrzewskiego, grających na pozycji niskiego skrzydłowego.

Największą przewagę sopocianie powinni mieć na pozycji rozgrywającego. Frank Turner pokazał już w polskich rozgrywkach, że nie ma zawodnika szybszego od niego i zarówno Todd Abbernathy, jak i Oded Brandwein mogą z nim mieć spore problemy. Lorinza Harrington powinien z kolei pomóc przy ograniczeniu gry zawodników Energi Czarnych.

Kluczem do zwycięstwa może być skuteczność rzutów za trzy punkty Trefla. W ostatnich meczach nie była ona najwyższa, ale wystarczyła do pokonania Rosy w Radomiu. Gospodarze niedzielnego meczu są jednak znacznie lepszym zespołem i dlatego Trefl będzie musiał przyłożyć się bardziej do tego elementu gry.

Niezmiennym warunkiem zwycięstw pozostaje także defensywa. W wielu fragmentach meczu widać już rękę trenera Tabaka pod bronionym koszem, ale nierozwiązanym problemem pozostaje umiejętność utrzymania tego poziomu gry przez całe spotkanie. Z każdym kolejnym tygodniem treningów i z tym powinno być coraz lepiej.

Zachęcamy do kibicowania naszym koszykarzom przed ekranami monitorów. Polska Liga Koszykówki po raz kolejny będzie prowadziła testy transmisji internetowej. Tym razem będzie można zobaczyć mecz Energa Czarni - Trefl. Dostęp do transmisji będzie darmowy, ale ograniczony tylko do 3000 kibiców, którzy się wcześniej zarejestrują i będą mieli szczęście w losowaniu. Rejestracji należy dokonać do niedzieli do godziny 12. Zachęcamy do oglądania Trefla Sopot i dopingowania w tym trudnym meczu wyjazdowym.


Za: Trefl Sopot (koszykówka)