Świętojańskie wideo

Teatr na nowe czasy: Komuna//Warszawa, Paradise Now? Remix Living Theatre

Wiedżmin w Teatrze Muzycznym w Gdyni: fragment próby medialnej

Śpiewający Aktorzy 2017: Katarzyna Kurdej, Dziwny jest ten świat

Barbara Krafftówna W Gdańsku

Notre Dame de Paris w Teatrze Muzycznym w Gdyni: Czas katedr




Polecane

Jacek Sieradzki: Rezygnuję. Rozmowa z dyrektorem festiwalu R@Port

VI ranking aktorów Wielkiego Miasta

Kto wygrał, kto przegrał: teatry i festiwale. Podsumowanie roku teatralnego na Pomorzu cz.3

Nasyceni, poprawni, bezpieczni. Podsumowanie roku teatralnego 2014 na Pomorzu, cz.2

Podsumowanie roku teatralnego 2014 na Pomorzu, cz.1: Naj, naj, naj

Niedyskretny urok burżuazji. Po Tygodniu Flamandzkim

Na8-10Al6Si6O24S2-4 dobrze daje. Po perfomansie ‘Dialogi nie/przeprowadzone, listy nie/wysłane’

Panie Jacku, pan się obudzi. Zaczyna się X Festiwal Polskich Sztuk Współczesnych R@Port

Wideoklip - niepokorne dziecko kinematografii i telewizji. Wywiad z Yachem Paszkiewiczem

Empire feat. Renia Gosławska - No more tears

Na co czekają więźniowie ? Beckett w Zakładzie Karnym w Gdańsku-Przeróbce

Zmiany, zmiany, zmiany. Podsumowanie roku teatralnego 2012 na Pomorzu

Debata w sprawie sprofanowania Biblii przez Adama Darskiego (Nergala)

Jakie dziennikarstwo poświęcone kulturze w Trójmieście jest potrzebne ?

Dość opieszałości Poczty Polskiej. Czytajmy wiersze Jerzego Stachury!

Brygada Kryzys feat. Renia Gosławska & Marion Jamickson - Nie wierzę politykom

Monty Python w Gdyni już do obejrzenia!

Kinoteatr Diany Krall. "Glad Rag Doll" w Gdyni

Tylko u nas: Dlaczego Nergal może być skazany ? Pełny tekst orzeczenia Sądu Najwyższego

Obejrzyj "Schody gdyńskie"!

Piekło w Gdyni - pełna relacja

Pawana gdyńska. Recenzja nowej płyty No Limits

Kiedy u nas? Geoffrey Farmer i finansowanie sztuki

Wciąż jestem "Harda" - wywiad z bohaterką "Solidarności"

Wielka zadyma w Pruszczu Gdańskim

Podróż na krańce świata, czyli dokąd zmierza FETA ?

Co piłka nożna może mieć wspólnego ze sztuką ?

Eksperyment dokulturniający, czyli „Anioły w Ameryce” na festiwalu Open’er

Gdańska Jesień Pianistyczna

Opublikowano: 15.11.2012r.

Gdańska Jesień Pianistyczna, to jeden z najważniejszych festiwali pianistycznych w Polsce. Goszczą na nim największe gwiazdy polskiej i światowej pianistyki, począwszy od laureatów konkursów pianistycznych po wybitne talenty i autorytety muzyczne.

16.11 - 24.11.2012
Polska Filharmonia Bałtycka
Wstęp: 8 - 90 zł (szczegóły w opisie)


O festiwalu:
Organizatorem Festiwalu, który potrwa od 16 do 24 listopada 2012r. i który jest hołdem dla patrona gdańskiej filharmonii im. Fryderyka Chopina jest Polska Filharmonia Bałtycka. Tradycyjnie, patronat honorowy nad festiwalem objęli: Marszałek Województwa Pomorskiego i Prezydent Miasta Gdańska.

Tegoroczny Festiwal gości pianistów z wielu stron świata - z Rosji, Australii, Stanów Zjednoczonych, Argentyny oraz Polski. Na tegoroczny program festiwalu złożą się dwa koncerty symfoniczne i pięć recitali fortepianowych.

Koncerty odbywać się będą na Sali Koncertowej i Sali Kameralnej na Ołowiance. Gwiazdami tegorocznej edycji będą: Vladimir Ovchinnikov, Bogdan Czapiewski, Beata Bilińska, Leszek Możdżer, Tamara Granat i Bartłomiej Kominek, Eugen Indjic , Nelson Goerner,  Paweł Przytocki oraz wybitny rosyjski dyrygent - Jurij Simonov.

16.11.2012 Inauguracja gdańskiej Jesieni pianistycznej
piątek, 19:00
Sala Koncertowa na Ołowiance
Bilety w cenie 20-60zł
Jurij Simonov  - Dyrygent Filharmonii Moskiewskiej! Legenda Teatru Bolszoj! Jedna z największych batut świata!
Vladimir Ovchinnikov fortepian
Orkiestra Symfoniczna Polskiej Filharmonii Bałtyckiej

Program:
Mozart Uwertura do opery Don Giovanni KV 527
Ferenc Liszt Koncert fortepianowy nr 1
Liszt Koncert fortepianowy nr 2
Strauss  Don Juan poemat symf. op 20

Jurij Simonov
Urodził się w Saratowie (ZSRR, obecnie Federacja Rosyjska), w rodzinie śpiewaków operowych. W wieku zaledwie dwunastu lat zadebiutował w roli dyrygenta prowadząc szkolną orkiestrę, która wykonała wówczas Symfonię No. 40 W. A. Mozarta. Ukończył studia w Konserwatorium Muzycznym w Leningradzie, pod kierunkiem Rabinovicha. Pełnił funkcję asystenta Mravinskiego w Filharmonii Leningradzkiej. W 1968 roku został pierwszym rosyjskim dyrygentem, który wygrał Konkurs Dyrygentów Santa Cecilia w Rzymie.

W 1969 roku zadebiutował w Teatrze Bolshoi ("Aida"), po czym niemal natychmiast został mianowany na stanowisko naczelnego dyrygenta tej instytucji, co uczyniło go najmłodszym pełniącym tę zaszczytną funkcję dyrygentem w historii teatru. Co więcej, piastował to stanowisko najdłużej, bo aż do 1985 roku. Do najważniejszych jego osiągnięć tego czasu należą: ponowne włączenie do repertuaru teatru dzieł Ryszarda Wagnera (po 40 latach przerwy!) oraz kilka niezapomnianych tournée do Paryża, Japonii, Wiednia, Nowego Jorku, Mediolanu i Waszyngtonu. Zrealizował w tym czasie wiele nowych produkcji, takich jak "Rusłan i Ludmiła" M. Glinki, "Anna Karenina" R. Szczedrina, "Cosi fan tutte" W. A. Mozarta, "Drewniany Książę" B. Bartóka, "Złoty Wiek" D. Szostakowicza.

W 1982 roku zadebiutował w Royal Opera House w Covent Garden, dyrygując "Eugeniuszem Onieginem". W tym samym roku miał miejsce jego debiut koncertowy w Wielkiej Brytanii, poprowadził bowiem trzy koncerty Londyńskiej Orkiestry Symfonicznej. Od tej pory artysta z powodzeniem dyrygował wszystkimi wiodącymi orkiestrami brytyjskimi. W 1986 roku otworzył sezon w Royal Opera House wykonaniem "Traviaty" G. Verdiego.  W 1985 roku założył Maly Symphony Orchestra w Moskwie i pojechał z nią w trasę koncertową do Polski, Węgier, Niemiec i Włoch. Debiut amerykański to koncerty z Boston Symphony i Los Angeles Philharmonic Orchestra (w 1989 roku). W kolejnych latach dyrygował wieloma dziełami operowymi. Były to m. in.: "Don Carlos" G. Verdiego z Placido Domingo w Los Angeles, "Chowańszczyzna" M. Musorgskiego z Nikolajem Giaurowem w San Francisco (1990), "Eugeniusz Oniegin" z Renée Fleming (1993). W maju 1993 roku kierował wykonaniem "Damy Pikowej" P. I. Czajkowskiego w Operze Bastylii. Yuri Simonov współpracował przez wiele lat z operą budapesztańską. Wystawił tam niemal wszystkie opery Wagnera ("Tannhäusera", "Tristana i Isoldę", "Lohengrina", "Parsifala", "Latającego Holendra", "Złoto Renu",  "Walkirię",  "Zygfryda", "Zmierzch Bogów" oraz "Śpiewaków Norymberskich"), jak również "Damę Pikową" Czajkowskiego.  W latach 1978-1991 pełnił funkcję profesora wydziału dyrygentury konserwatorium moskiewskiego, którą to posadę przejął po Kirillu Kondrashinie. Od 1994 roku regularnie prowadzi kursu mistrzowskie na Węgrzech (w Miskolc i Budapeszcie). W okresie 1994-2002  piastował stanowisko dyrektora Belgijskiej Orkiestry Narodowej. W 1998 roku został dyrektorem muzycznym oraz naczelnym dyrygentem Moskiewskiej Orkiestry Filharmonicznej, a w 2001 roku dyrektorem muzycznym Orkiestry Liszta-Wagnera w Budapeszcie.

Simonov nagrywał z Bolszoj dla "Melodii"; z Berlińską Filharmonią dla "EMI"; z Londyńską Orkiestrą Symfoniczną i Londyńską Filharmonią dla "Collins Classics"; oraz z Królewską Filharmonią dla "Tring International". Zrealizował również nagrania video - dla "Kultur". Nagrano m. in. jego występy z Operą Bolshoi: "Damę Pikową" Czajkowskiego, "Chowańszczyznę" Musorgskiego, "Sadko" Rimskiego-Korsakowa, "Annę Kareninę" Szczedrina, jak również "Złoty Wiek" Szostakowicza.
Simonov jest laureatem wielu nagród, m. in. Orderu "Zasłużony dla Kultury Polskiej" (1987), Orderu Honorowego (Rosja), Krzyża Oficerskiego Orderu Republiki Węgier (2001), oraz Orderu Komandorskiego (Rumunia, 2003). 
Sezon 2011-2012 będzie jubileuszowym zarówno dla Maestro (kończy bowiem 70 lat), jak i dla Moskiewskiej Orkiestry Filharmonicznej (która będzie obchodziła 60-lecie swojej działalności). Simonov, oprócz rocznicowych koncertów w Moskwie, ma w planach również trasy koncertowe do wielu rosyjskich miast, jak również do Wielkiej Brytanii, Węgier czy Japonii (z MPO).

Vladimir Ovchinnikov
Jest jedynym pianistą na świecie, który zdobył główne nagrody, zarówno na Międzynarodowym Konkursie Czajkowskiego w Moskwie (1982), jak i Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym w Leeds (1987).

„The Independent" opisał go jako "nieskazitelny wykonawcy z nienagannym gustem i poczuciem głębokiego spokoju, nawet w konfrontacji z najbardziej ekstrawaganckimi wymogami technicznymi utworu."

Vladimir Ovchinnikov Współpracował z wieloma wybitnymi dyrygentami, m.in. Vladimirem Ashkenazym, Jamesem Conlonem Barnertem, Aleksandrem Dmitrievem, Vladimirem Fedoseyevem, Valery Gergievem, Marissem Jansonsem, Neeme Järvim, Jakowem Kreizbergiem, Liborem Peškiem, Walery Polianskym, Gennadi Rożdiestwienskim, Thomasem Sanderlingiem , Maximem Szostakiweiczem, Stanisławem Skrowaczewskim i Sir Georgem Solti.

Wśród nagrań Ovchinnikova znajdują się kompilacje Liszta, Prokofiewa i Rachmaninowa dla EMI Classics, Obrazki z wystawy Musorgskiego i Pierwszy Koncert fortepianowy Szostakowicz dla Collins Classics oraz Etudes-Tableaux Op. 33 i 39 Rachmaninowa

Orkiestra Symfoniczna Polskiej Filharmonii Bałtyckiej
Zespół liczy obecnie ponad 80 wybitnych instrumentalistów, którzy niejednokrotnie łączą zamiłowanie do twórczości symfonicznej z działalnością kameralną i solistyczną, a także z powołaniem pedagogicznym.

Różnorodny repertuar prezentowany przez Orkiestrę Symfoniczną PFB, obejmuje swymi ramami muzykę barokową, romantyczną i współczesną, a granice formy i stylu przekraczane są niejednokrotnie w wielkim formacie.

Tournée koncertowe wiodły Filharmoników Gdańskich do wielu zakątków Europy: Niemiec, (Berlin, Frankfurt, Schleswig, Bayreuth), Francji, Włoch, Szwajcarii i Rosji. Orkiestra  koncertowała w znamienitych salach koncertowych na całym świecie.

Orkiestra Symfoniczna PFB zarejestrowała wiele nagrań radiowych, telewizyjnych i płytowych CD/DVD: stacje telewizyjne i radiowe w Polsce, Niemczech i Austrii, wytwórnie płytowe VIVART, DUX, POLMUSIC, SOLITON.

Program 16.11
Mozart Uwertura do opery Don Giovanni KV 527
Don Giovanni powstał bezpośrednio po sukcesie, jakim była premiera Wesela Figara. Temat słynnego uwodziciela zainteresował Mozarta, mimo prób innych kompozytorów (operę pod tym samym tytułem napisał Giuseppe Gazzaniga). Utwór został napisany na zamówienie opery praskiej przez najlepszego librecistę, z jakim przyszło współpracować Mozartowi, Lorenzo da Ponte. Opera powstała w rekordowym czasie ośmiu miesięcy (od lutego do października 1787). W wyniku pośpiechu zrezygnowano nawet z uwertury, ale Mozart zyskał kilka dni na jej skomponowanie w wyniku przesunięcia premiery, którego powodem była niedyspozycja śpiewaczki.

Praska publiczność przyjęła operę z ogromnym entuzjazmem. Wiedeńska premiera Don Giovanniego odbyła się 7 maja 1788, jednak nie powtórzyła praskiego sukcesu. Wiedeń, będący wówczas jednym z czołowych centrów muzycznych Europy, znany był z wymagającej i kapryśnej widowni. Na potrzeby wiedeńskiej premiery Mozart włączył do opery dwie arie: Dalla sua pace Don Ottavio i In quali eccessi ... Mi tradìquell'alma ingrata Elviry. Dopiero z czasem uznano utwór za genialny. Obecnie jest elementem "żelaznego" repertuaru każdego teatru muzycznego. Doskonałość muzyczna Don Giovanniego fascynowała wielu kompozytorów, pisarzy i myślicieli, jak: Fryderyk Chopin, Ferenc Liszt, Ludwig van Beethoven. W swoim słynnym dziele "Albo-albo"("Either/or") Søren Kierkegaard w eseju Bezpośrednie stadia erotyczne albo muzyczny erotyk uznaje Don Giovanniego za szczyt ludzkiej sztuki, a Mozarta - za jednego z tych, którzy, podobnie jak Homer, stanęli w szeregu nieśmiertelnych pośród śmiertelników.

W 1979 amerykański reżyser Joseph Losey nakręcił znany film pod tym samym tytułem. Mimo, iż Mozart miał niewiele czasu na skomponowanie uwertury, stworzył dzieło, które z powodzeniem jest wykonywane jako samodzielny utwór. Wolna część nawiązuje do spotkania Don Giovanniego i posągu Komandora na wieczerzy w finale opery, zaś szybka - oddaje komiczny charakter całego utworu.

Ferenc Liszt Koncert fortepianowy nr 1
Swój Koncert fortepianowy nr 1, Es-dur Liszt tworzył ponad 26 lat. Główne zapiski utworu datuje się na 1830 rok, zaś wersję końcową na 1849.

Główny temat koncertu powstał w 1830 roku, gdy Liszt miał 19 lat. Jest na to dowód w jego notatkach. Przez dziesięć lat Liszt nie zabierał się do pracy nad tym tematem. Poważnie zajął się nim od 1940 roku. Głównym powodem tej zwłoki były problemy z orkiestracją. Zdecydowana większość dotychczasowych utworów Liszta była skomponowana na fortepian. Czuł się nowicjuszem orkiestrowym i korzystał nawet z pomocy swojego ucznia Joachima Raffa. Skąd tak duże problemy? Liszt chciał by orkiestra odgrywała tak samo znaczącą rolę jak fortepian. Był w tym względzie pod wpływem swojego przyjaciela Henry Litolffa, który napisał „Romantyczny Koncert Fortepianowy". Liszt swój koncert dedykował Litolffowi, jakby w podzięce za pokazanie idei romantycznej, w formie równoprawnego traktowania orkiestry i instrumentu solowego.

Koncert Es-dur został ukończony w 1849 roku. Nie oznaczało to jednak, że Liszt uważał go za projekt ostateczny. W następnych latach zmieniał go wielokrotnie i to w sposób istotny.

Pierwsze wykonanie miało miejsce w Weimarze w 1855 roku, z samym kompozytorem przy fortepianie oraz Hektorem Berliozem za pulpitem dyrygenckim.
Liszt po tym występie wprowadził jeszcze wiele zmian. Ostateczną wersję, tę którą znamy teraz, opublikował w 1856 roku.

Bela Bartok wyraził taką opinię: „(była to) ...pierwsza perfekcyjnie zrealizowana forma cyklicznej sonaty, z jednym tematem przekształcanym wariacyjnie według właściwych zasad".
Koncert zawiera trzy główne części:
Allegro maestoso
Quasi Adagio - Allegretto vivace - Allegro animato
Allegro marziale animato.

W intencji Liszta wszystkie trzy części mają tworzyć jedną formę, dlatego są odtwarzane bez pauz między nimi.
Koncert rozpoczyna orkiestra bardzo mocnym motywem, o którym Liszt rzekomo powiedział, że nikt go nie zrozumie. Wejście fortepianu rozpoczyna się od gorącego pasażu, który był często słyszalny w jego utworach. Główny temat pojawia się w wielu spokojnych przetworzeniach. Odzywa się klarnet tworząc z fortepianem śpiewny duet. Ten uroczy pasaż jest wkrótce doścignięty przez główny temat, ale tym razem w przytłaczającym i dzikim tonie.

Drugą część rozpoczynają stłumione smyczki melodią cantabile. Solista podejmuje temat. Nastrój staje się coraz bardziej refleksyjny, dramatyczne fale orkiestry przeplatane są przez „improwizowane" pasaże fortepianu. Tempo przyspiesza kiedy temat podejmują flet, obój i klarnet. Nastrój staje się lżejszy, wspomagany dźwiękiem triangla.

Dzisiejsi słuchacze przyjmują triangel zupełnie naturalnie, jednak w tamtych czasach była to mała rewolucja. Użycie przez Liszta triangla spowodowało nieoczekiwaną krytykę. Jeden z szyderczych krytyków Eduard Hanslik nazwał nawet dzieło Liszta "Triangle Concerto."
Fortepian wprowadza nas do pogodnego, radosnego tematu w wysokich rejestrach, do których stopniowo dołączają inne instrumenty. Cały czas towarzyszy triangel dodając pożądanego efektu. Nastrój wkrótce staje się ciemniejszy wraz z pojawieniem się głównego motywu tematycznego.
Część finałową rozpoczyna solista szybkim tematem cantabile. Następnie różne tematy pojawiają się ponownie w takiej samej lub innej formie, a koncert zmierza do końca z burzliwy frazowaniem i wirtuozowskimi pasażami oktawowymi fortepianu. Finał cechuje brawurowy styl i ścisła współpraca solisty z orkiestrą.

Instrumentacja jest typowa dla orkiestry romantycznej:
- pikolo, dwa flety, dwa oboje, dwa klarnety, dwa fagoty
- dwa rogi, dwie trąbki, trzy puzony (dwa tenorowe i jeden basowy)
- kotły, bębny, cymbały i triangel
- kwintet smyczkowy.
Koncert Fortepianowy Es-dur Liszta jest jednym z najlepszych napisanych na ten instrument. Liszt wiedział co robi cyzelując swoje dzieło przez tak długie lata. Chciał stworzyć koncert romantyczny i to mu się doskonale udało.

Początek koncertu Liszta jest jednym z motywów muzycznych w kreskówce o Smerfach.

Liszt - koncert fortepianowy nr 2
Liszt komponował swój II Koncert A-dur niemal równie długo: pierwszy szkic pochodzi z 1839 roku, a wersja ostateczna z roku 1861. Premierą wcześniejszej wersji dyrygował w roku 1857 Liszt, a solistą był adresat dedykacji, Hans von Bronsart. Krytycy rzeczywiście nie zrozumieli wielowątkowej struktury dzieła, złożonej z sześciu nieprzerwanie wykonywanych ogniw o zmiennym charakterze, ale powiązanych tematycznie. Dlatego też, choć wszyscy jego uczniowie mieli ten koncert w repertuarze, Liszt odradzał im publiczne jego wykonywanie.
Ze względu na swoją formę muzyczną II Koncert przyrównywany jest do poematu symfonicznego, gatunku stworzonego przez Liszta. Utwór ten będzie zatem idealnym uzupełnieniem programu wieczoru.

Strauss Don Juan poemat symf. op 20
Richard Strauss pod wpływem skrzypka Aleksandra Rittera zainteresował się twórczością Wagnera. Nowe zainteresowanie zaowocowało poematem symfonicznym Don Juan, który jest uważany za pierwszy dojrzały utwór Straussa. Strauss napisał utwórt, gdy miał zaledwie dwadzieścia cztery lata. Premiera, z udziałem Orkiestry Weimerskiej, w roku 1889 podzieliła publiczność, jednak kompozytor skomentował to w następujący sposób: "Teraz pocieszam się myślą, że jestem na drodze, którą chciałem obrać, w pełni świadomy, że nie było artysty, którego ludzie nie nazwaliby szalonym"
Wkrótce po debiucie, utwór stał się międzynarodowym sukcesem. Według słów samego kompozytora, dwa dni po premierze: "- Dobrze, że Don Juan odniósł tak wielki sukces; brzmiało to wspaniałe i poszło bardzo dobrze, bo rozpętało burzę oklasków raczej nietypową dla Weimaru.".

17.11.2012 RECITAL Bogdana Czapiewskiego
sobota, 19:00
Sala Kameralna na Ołowiance
Bilety w cenie 8-30zł
PROGRAM:
RACHMANINOW
I Sonata d-moll op. 28
II Sonata b-moll op. 36

Bogdan Czapiewski
Urodził się w 1949 roku w Gdyni. Studiował na Akademii Muzycznej im. St. Moniuszki w Gdańsku pod kierunkiem Zbigniewa Śliwińskiego, później w Akademii Muzycznej im. F. Chopina w Warszawie. Swoją edukację artystyczną kontynuował na Indiana University School of Music w Bloomington.

Jest laureatem wielu międzynarodowych konkursów pianistycznych, m.in.: Ferrucio Busoni Competition w Bolzano (1975), Viana da Motta Competition w Lizbonie (1975) i Montreal Music Competition (1976). W 1987 został nagrodzony Grand Prix du Disque Liszt podczas International Record Competition w Budapeszcie.
Występował w Europie, Azji, Stanach Zjednoczonych w salach koncertowych St. Petersburg's Philharmonic Hall, Palais de Beaux Arts w Brukseli, Tonhalle w Zurychu, Salle Gaveau w Paryżu, the National Philharmonic Hall w Budapeszcie i Tivoli Concert Hall w Kopenhadze.

Program 17.11.
Rachmaninow - I Sonata d-moll op. 28
Napisana w 1908 roku jest jednym z trzech "utworów dredeńskich", obok Symfonii nr 2 I fragment opery, które powstawły w zaciszu przygranicznego niemieckiego miasteczka Drezno. Temat sonaty pierwotnie został zainspirowany dziełem Goethego "Faust", I choć po rozpoczęciu prac nad utworem Rachmaninow, porzucił ten pomysł, to wciąż można się doszukać śladów tej inspiracji. Po wielu zmianach w utworze, jakich dokonał Rachmaninow za namową swoich kolegów po fachu, w kwietniu 1908 roku dzieło zostało ukończone. Prapremiera utworu miała miejsce w Moskwie, 17 października 1908roku.

Dziś, sonata d-mol należy do rzadko wykonywanych dzieł Rachmaninowa. Sonata d-moll, skomponowana jest w sposób typowy dla sonat klasycznych i choć jest dziełem w pełni kompletnym, pełnym pasji i znaczącym w dorobku tego kompozytora, to dopiero kolejna, II Sonata fortepianowa stała się utworem, cieszącym się zarówno uznaniem krytyków, jak i uznaniem publiczności.
II Sonata fortepianowa op. 36

Sonata na fortepian skomponowana przez Siergieja Rachmaninowa pomiędzy styczniem a sierpniem 1913 w Rzymie oraz Rosji i poprawiona w 1931 (z dopiskiem: "Nowa wersja. Poprawiona i zredukowana przez autora." oraz usunięciem przez kompozytora prawie 120 taktów stanowiło około jedną trzecią wielkości dzieła spowodowane opinią niektórych pianistów twierdzących, że sonata jest zbyt długa). Utwór dedykowany jest Matveiowi Pressmanowi, dziennikarzowi, uczniowi i przyjacielowi z dzieciństwa Rachmaninowa. Prawykonanie miało miejsce w Moskwie 16 grudnia 1913.
Trzyczęściową Sonatę b-moll otwiera Allegro agitato złożone z dwóch tematów: pierwszy z nich, bardziej zdecydowany, „męski", utrzymany jest w tonacji zasadniczej, drugi zaś, kontrastujący swym liryzmem, zgodnie z tradycją formy sonatowej został przesunięty do tonacji durowej paraleli (Des-dur).

Pomyliłby się jednak ten, kto by założył, że Rachmaninow w dalszych fragmentach będzie nadal kurczowo respektować klasyczne reguły rządzące tą formą. To, co następuje później, ma już niewiele wspólnego z tradycją, skoro zarówno w przetworzeniu, jak i repryzie prym będzie wodzić temat pierwszy, poddawany wymyślnym procedurom wariacyjnym.

Część druga (Non allegro, e-moll), zbudowana jest według schematu ABA', gdzie jako ogniwa skrajne Rachmaninow umieścił nastrojowy - i jak zawsze u tego twórcy - bardzo urozmaicony fakturalnie, wielopłaszczyznowy, nostalgiczny „nokturn". Jego pierwszy pokaz (A) zwieńczy zbudowana na długim odcinku kulminacja, natomiast drugi (A') - na chwilę rozjaśni wtrącony zupełnie nowy materiał w tonacji E-dur. Środkowy ustęp tej części Sonaty b-moll będzie dla odmiany bardzo drapieżny; przywoła on główny temat pierwszej części, który w tym momencie zacznie urastać do rangi motywu przewodniego całego cyklu.

Wrażenie hegemonii tego tematu utwierdzi wirtuozowski finał (Allegro molto, b-moll), który jest oryginalnym allegrem sonatowym - oryginalnym, bo właściwie pozbawionym repryzy. Triumfalna koda Sonaty, przeniesiona przez Rachmaninowa do tonacji B-dur, przyniesie apoteozę głównego tematu części pierwszej.

20.11.2012 Recital Beaty Bilińskiej
wtorek,19:00
Sala Koncertowa na Ołowiance
Beata Bilińska - wybitna artystka młodego pokolenia.
Dwukrotnie nominowana do Fryderyków (w kategorii album roku) oraz Paszportu Polityki.

Program:
F. Chopin - Ballada g-moll op. 23
F. Chopin- Mazurki op. 68
F. Chopin - Tarantella As-dur op. 43
F. Chopin - Andante Spianato i Wielki Polonez Es-dur op. 22
M. Musorgski - Obrazki z wystawy
Background:

Beata Bilińska
Należy do czołówki polskich pianistów. Od osiemnastu lat prowadzi intensywną działalność artystyczną, występując z koncertami symfonicznymi, recitalami solowymi i kameralnymi w Polsce oraz za granicą.
Obecnie prowadzi również liczne kursy mistrzowskie w kraju i za granicą.

Występowała na wielu prestiżowych festiwalach i koncertowała m.in.  w Austrii, Argentynie, Bułgarii, Czechach, Danii, Francji, Irlandii, Japonii, Litwie, Lotwie, Niemczech, Norwegii, Rosji, Słowacji, Szwajcarii, Szwecji, USA i we Włoszech.

Współpracowała z wieloma polskimi dyrygentami m.in. z Mirosławem Jackiem Błaszczykiem, Agnieszką Duczmal, Czesławem Grabowskim, Jackiem Kasprzykiem, Jerzym Maksymiukiem, Krzysztofem Pendereckim, Jerzym Salwarowskim, Tadeuszem Strugałą, Antonim Witem, Tadeuszem Wojciechowskim oraz zagranicznymi: Massimiliano Caldi, Antal Matyas, Wolfgang Michel, Jiri Mikula, Kriss Russmann, Lothar Seyfarth, Eugene Tzigane, Takao Ukigaya.
W 2003 roku zadebiutowała w Carnegie Hall, w głównej sali "Isaac Stern Auditorium" w Nowym Jorku.

The New York Concert Review relacjonuje to wydarzenie: " (...) otwarte emocjonalnie i serdeczne podejście pani Beaty Bilińskiej dokonały niemalże wyczynu, jakiego nigdy bym się nie spodziewał: sprawienia tę rozwlekłą sonatą (Rachmaninow - Sonata b-moll) autentycznej przyjemności ! (...) wyśmienity recital!...".

Beata Bilińska była dwukrotnie nominowana do „Paszportu Polityki " oraz dwukrotnie do nagrody„Fryderyk".

W grudniu 2005 roku, wraz z Narodową Orkiestrą Symfoniczną Polskiego Radia (NOSPR), jako pierwsza polska pianistka wykonała Koncert Fortepianowy "Zmartwychwstanie" Krzysztofa Pendereckiego, pod batutą Kompozytora, w sali koncertowej im. Grzegorza Fitelberga w Katowicach.
W 2007 roku wykonanie to zostało wydane przez wytwórnię DUX na płycie nagrodzonej licznymi nagrodami fonograficznymi.
O tym nagraniu napisano:
„Krakowska pianistka, Beata Bilińska  wydobywa z powstałego kilka lat temu, a więc bardziej konserwatywnego koncertu fortepianowego "Zmartwychwstanie", pełnię jego postromantycznej rozlewności. Potrafi pięknie wydobyć melodię, potrafi też przyłożyć w klawiaturę z siłą Garricka Ohlssona". /Filip Łobodziński "Polityka"/
W swoim dorobku posiada 9 płyt CD, na których znalazły się nagrania muzyki Sergiusza Rachmaninowa, Modesta Musorgskiego, Sergiusza Prokofiewa, Fryderyka Chopina, koncerty fortepianowe L. van Beethovena, kompozycje na skrzypce i fortepian polskich kompozytorów XX wieku oraz utwory kameralne Aleksandra Tansmana.

Za swoje płyty otrzymała liczne nagrody fonograficzne, m.in.: dwukrotnie "Pizzicato Supersonic Award" w Luxemburgu, "Joker Award" przyznawaną przez belgijskie "Les Crescendo",  "Scherzo Award" w Madrycie i "Musica Award" w Rzymie oraz najbardziej prestiżowe wyróżnienie fonograficzne MIDEM Classical Award 2008.
W Roku Chopinowskim 2010 koncertowała intensywnie w kraju i zagranicą m.in. w Warszawie, Krakowie, Żelazowej Woli, Kopenhadze, Moskwie, Paryżu, Kownie (Litwa), Neuruppin (Niemcy) i Kawaguchi (Japonia).

14 października 2011 została prawykonawczynią II Koncertu fortepianowego Wojciecha Kilara (wykonanie: Inauguracja sezonu artystycznego NOSPR; Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia pod dyr. Jacka Kasprzyka).

Program 20.11.

Obrazki z wystawy - M. Musorgski
Najpopularniejszy utwór Modesta Musorgskiego stanowiący cykl 10 miniatur fortepianowych z 1874 roku. Popularność zyskała wersja orkiestrowa dzieła, zinstrumentowana przez Maurycego Ravela. Instrumentacji cyklu podejmowali się również inni muzycy, jak: Leopold Stokowski, którego wykonanie jest uważane za najbliższe stylowi Musorgskiego[potrzebne źródło](co ciekawe, wybitny dyrygent pominął części Tuileries i Limoges, niesłusznie twierdząc, że zostały one skomponowane przez Ravela).

Dzieło zostało zainspirowane wystawą akwarel i rysunków Wiktora Hartmanna, zorganizowaną latem 1874 roku, niedługo po jego śmierci. Musorgski, który był zaprzyjaźniony z malarzem, mocno przeżył jego niespodziewane odejście. Emocje te widoczne w łączącej miniatury Promenadzie, ilustrującej przechodzenie kompozytora od jednego obrazu do drugiego, jego zadumę, żal z powodu straty przyjaciela oraz sytuację jako zwiedzającego wystawę: niezdecydowanie, w którą stronę się zwrócić, przed którym obrazem zatrzymać się na dłużej.

Szczególnie 10 obrazów Hartmanna zrobiło wrażenie na Musorgskim; każdemu z nich poświęcił jedną miniaturę, nadając utworom te same tytuły, jakimi oznaczone były ich malarskie pierwowzory.

Gnom
przedstawia budzącego odrazę karła, pokracznie poruszającego się na krzywych nogach. Nowatorstwem środków wyrazu utwór ten burzył ówczesne kanony estetyczne.
Stary zamek jest smutną pieśnią trubadura dla mieszkającej w zamku ukochanej.

Tuileries znana też jako Kłótnia dzieci w parku przedstawia igraszki najmłodszych w alejce popularnego paryskiego parku. Szeroka melodia unosząca się nad ciężkim stąpaniem zwierząt ma cechy pieśni ludowej.
Taniec kurcząt w skorupkach lekkie, wdzięczne scherzino jest nawiązaniem do szkicu kostiumów, jaki Hartmann wykonał do baletu Trilby.

Samuel Goldenberg i Szmul - w dwóch żydowskich melodiach ukazane zostały postaci bogatego i statecznego Goldenberga oraz biednego, gadatliwego Szmula, starającego się zaabsorbować tego pierwszego.

Rynek w Limoges to po mistrzowsku oddana środkami muzycznymi kłótnia przekupek na targu.
Katakumby obraz przedstawiał samego Hartmanna, który z latarnią w ręce zwiedzał paryskie katakumby. Musorgski pokazał postać malarza w pełnej zadumy miniaturze.
Chatka na kurzej stopce akwarela Hartmanna, przedstawiała fantastyczny domek Baby Jagi. Scherzo Musorgskiego, żywiołowe, nieco demoniczne w charakterze, w części trio ilustruje efekt wirowania chatki czarownicy.
Wielka brama w Kijowie (Wielka Brama Kijowska)
monumentalna, z charakterystyczną partią dzwonów, nawiązuje do muzyki z Borysa Godunowa.

Własną przeróbkę miniatur nagrała progresywna grupa Emerson, Lake and Palmer (album Pictures at an Exhibition), jak również grający progresywny thrash metal zespół Mekong Delta (album Pictures at an Exhibition, 1996). Znana jest też wersja nagrana przez japońskiego artystę Isao Tomitę, specjalizującego się w elektronicznych wersjach dzieł muzyki poważnej.
Ballada g-moll op. 23 - Fryderyk Chopin

Pierwsza z czterech ballad na fortepian solo, napisanych przez Fryderyka Chopina. Prawdopodobnie naszkicowana już w 1831 roku w Wiedniu, ostatecznie powstała w latach 1835-1836, podczas jego pobytu w Paryżu. Ballada dedykowana jest baronowi Stockhausenowi (à Monsieur le Baron de Stockhausen). Prawdopodobnie została zainspirowana balladami Mickiewicza (nie jest to mimo wszystko pewne).
Ballada zbudowana z dwóch tematów i wstępu. Metrum ballady zmienia się po wstępie z 4/4 na 6/4, a w codzie na 2/2. Oba tematy powracają kilkakrotnie, za każdym razem w odmiennej postaci. Wersja początkowa nie pojawia się po raz wtóry. Takie nieustanne przeobrażanie motywów i fraz spotykane jest w wielu utworach Chopina i należy do charakterystycznych cech jego techniki kompozytorskiej.
Wstęp rozpoczyna się melodią graną w oktawach w akordzie neapolitańskim As-dur, a kończy dysonującym akordem d-g-es1-b1. Po wstępie pojawia cichy i tajemniczy temat pierwszy, utrzymany w tonacji g-moll. Po nim następuje burzliwa modulacja do tonacji Es-dur, w której po raz pierwszy pojawia się temat drugi, w postaci ulirycznionej i ściszonej narracji. Kolejna modulacja prowadzi do tonacji a-moll, w której pojawia się odmieniony temat pierwszy, a zaraz po nim drugi temat w A-dur, potężny, przeistoczony i melodią graną w akordach. Po nim znowu pojawia się temat pierwszy, tym razem w g-moll, a zaraz po nim coda, która trwa już do końca utworu.
F. Chopin- Mazurki op. 68

Fryderyk Chopin skomponował w okresie od 1825 do 1849 roku 57 mazurków. Za jego życia wydane zostały Mazurki op. 6, 7, 17, 24, 30, 33, 41, 50, 56, 59, 63. Kolejne opusy 67 i 68 wydał Julian Fontana w latach 1855-56. Poszczególne opusy zawierają po 3 do 5 utworów, ponadto zachowało się osiem mazurków bez numerów opusowych.

Inspiracje do komponowania mazurków czerpał Chopin z trzech źródeł. Pierwszym z nich była istniejąca od końca XVIII wieku tradycja mazurka artystycznego, do której należą m.in. mazurki komponowane przez Marię Szymanowską. Drugim źródłem była tradycja popularna przejawiająca się w towarzyskich śpiewach oraz w tańcach balowych. Trzecie i najważniejsze źródło inspiracji stanowiła muzyka ludowa. Z twórczością ludową zetknął się Chopin już we wczesnym dzieciństwie. Spędzając wakacje w Szafarnii na Mazowszu z zainteresowaniem przysłuchiwał się tradycyjnym śpiewom i muzykowaniu ludowych kapel. Fascynacja muzyką ludową znalazła swoje odzwierciedlenie w wielu jego kompozycjach, ale gatunkiem najbardziej związanym z tradycją ludową jest mazurek.

Chopin pod wspólną nazwą "mazurek" wykorzystał elementy trzech tańców ludowych tworzących tzw. grupę mazurową: mazura, kujawiaka i oberka. Dla wszystkich tych tańców charakterystyczne jest trójdzielne metrum, odtaktowość (brak przedtaktów typowy dla polskiej muzyki ludowej w ogóle), rozdrabnianie pierwszej wartości rytmicznej, schematyczne powtarzanie cztero- ośmiotaktowych odcinków. Ale każdy z tańców posiada też cechy wyróżniające go z grupy tańców mazurowych. I tak mazur, taniec regionu mazowieckiego, utrzymany jest w umiarkowanym tempie. Ma zamaszysty charakter i swobodną, często skoczną melodię o nieregularnych akcentach rytmicznych. Kujawiak charakteryzuje się kołyszącą, śpiewną melodią o raczej słabych akcentach, utrzymaną w wolnym tempie. Rozróżnić można przy tym odmianę kujawiaka czysto wiejską, w której przeważa tryb majorowy, i małomiasteczkową (spotykaną w twórczości kapel żydowskich), w której dominuje tryb minorowy. Kolejny z tańców, którego cechy pojawiają się w mazurkach, to oberek o żywiołowym charakterze, wesołej, skocznej melodii i bardzo szybkim tempie. Charakterystyczne są w nim silne, regularne akcenty, wirowy tok tańca i nagłe zatrzymania ruchu.

W większości mazurków Chopin łączy dwie odmiany tańca, przy czym najbardziej typowe jest zestawienie mazura z kujawiakiem (np. w Mazurku F-dur op. 7, Mazurkach B-dur i a-moll z op. 17, Mazurku As-dur op. 50), rzadziej mazura z oberkiem (np. w Mazurku D-dur op. 33). Ponadto w mazurkach pojawiają się też elementy innych tańców: walca (Mazurek As-dur op. 41) i poloneza (np. koda w  Mazurku fis-moll op. 59). W mazurkach Chopina oprócz elementów ludowych tańców możemy odnaleźć również brzmienia typowe dla kapeli ludowej. Przykładem mogą być powtarzające się w akompaniamencie współbrzmienia imitujące ustawiczne "brzęczenie" dudów, kozła lub basu.

F. Chopin - Tarantella As-dur op. 43
Nie sposób dociec powodów, dla których Chopin postanowił utwór ten napisać, skąd zrodziła się inspiracja. Możliwe, iż w grę wchodziło jakieś przelotne zetknięcie się z włoską muzyką popularną w maju roku 1839 w Genui. Nic bliższego o tym epizodzie wyprawy (z George Sand i jej dziećmi) na południe Europy jednak nie wiemy. Możliwe zaś także, iż chodziło o określone zamówienie wydawcy, lecz żaden dokument tego nie potwierdza. Istnieje także i trzecie wyjaśnienie: zafascynowanie Rossinim, jego tarantelą wokalną, która (pod tytułem La Danza) stała się hitem swego czasu. To ostatnie przypuszczenie wydaje się być najbliższe prawdy. Wiadomo, że Tarantellę Rossiniego Chopin znał. Mogła więc wchodzić w grę chęć przeniesienia gatunku taneczno-wokalnego w obszar muzyki czysto instrumentalnej - na fortepian. Krótko po przybyciu do Nohant, pisał Chopin do Juliana Fontany - przesyłając mu rękopis Tarantelli (do skopiowania): „Zobacz Recueil (zbiór) Rossiniego śpiewów, gdzie jest Tarantella (en la), nie wiemy, czy na 6/8, czy na 12/8 pisana. Piszą tak i tak, ale wolałbym, żeby tak była jak u Rossiniego". Była na 6/8 i Chopin w tym metrum swoją Tarantellę zanotował. Fontana przepisując rękopis nie potrzebował nic zmieniać.
Całość puścił Chopin na jednym oddechu i właściwie w tym jednym rytmie; jeśli odmienianym - to jedynie przez rozdrobnienie (diminucję).

Chopin, idąc za Rossinim, każe pianiście wpaść w trans i trwać w nim do końca, bez chwili zatrzymania. Taniec stał się mozaiką tematów prezentowanych w arcyregularnych ośmiotaktach. Tematy są cztery i oddzielane są łącznikami. Powtarzają się i przeplatają bez momentu wytchnienia. Temat pierwszy, wstępny, nadaje całości ton i charakter tańca senza fine - takiego, który, powtarzany, mógłby trwać bez końca. Łącznik, a raczej przerywnik wnosi na moment akcenty ostre, wyskakujące z monotonii tanecznego ruchu. Drugi z tematów ma charakter odmieniającego nieco narrację epizodu. Następuje nowy przerywnik - także i ten jest ostry i skoczny. Temat trzeci wnosi nieco śpiewności. Na koniec czwarty z tematów uderza i wyróżnia się siłą akcentów i sforzat. Całość tej prawdziwej mozaiki tematów nie kontrastowanych, a jedynie różnicowanych między sobą przebiegających w jednym tempie - do utraty tchu - wieńczy szaleńcza koda.
www.chopin.nifc.pl

F. Chopin - Andante Spianato i Wielki Polonez Es-dur op. 22
Dopiero w roku 1834 lub 1835, w Paryżu, dokomponował Chopin introdukcję, oddaną fortepianowi solo. Niektórym komentatorom dzieła wydaje się, że obie te części - introdukcja nazwana Andante spianato i sam Polonez - nie przystają do siebie, gdyż są nazbyt odmienne. Jednak wydaje się, iż właśnie ów diametralny kontrast zdaje się obie te części łączyć.

Andante spianato ma charakter nokturnu, a zarazem także kołysanki. Tworzy nastrój oniryczny, z którego wyzwolą słuchacza dopiero fanfary rogów zapowiadające poloneza. Spianato znaczy równo, bez kontrastów, bez wszelkiego wzburzenia i niepokoju. Interpretatorom przychodzi więc na myśl nastrój pogodnej nocy księżycowej, pejzaż jakiejś zwierciadlanej tafli jeziora, nawet śpiew syren na lekko rozkołysanych falach, pogrążenie w stanie niezmiennie trwającej medytacji. Snująca się bez końca arabeska fortepianu ponad nokturnowym akompaniamentem wygasa. Pojawia się muzyka nowa, odmienna, choć także ściszona: pieśniowo śpiewna i lekko utaneczniona, a przede wszystkim skupiona i prosta, grana semplice i zupełnie bez pedału. Potem następuje zatrzymanie na fermatach i powrót do muzyki przerwanego nokturnu. Ale i ona wygasa, by na moment głos oddać na nowo skupionym akordom owego semplice, teraz zastygłym w oczekującym bezruchu.
Dramaturgia utworu - jako całości - jest prosta: trzeba było wprowadzić słuchacza w trans magią muzyki z pogranicza snu i jawy, by móc go brzmieniem orkiestrowego tutti i rytmami poloneza zbudzić do nowego życia.

To, co się dzieje w utworze wraz z wejściem tematu poloneza, określano w dziejach jego recepcji w sposób rozmaity, ale zawsze pełen określonego podziwu. Dla Jana Kleczyńskiego jest to „prawdziwy fajerwerk cudnych pasaży i śmiałych zwrotów", dla Zdzisława Jachimeckiego „cudownie mieniąca się gra świateł i barw", dla Tadeusza Zielińskiego „bogactwo i przepych dźwiękowych deseni".
Kształt formalny Poloneza nie jest łatwy do określenia, bo wynika z połączenia dwu zasad: refrenowości charakterystycznej dla ronda i repryzowości właściwej dla tańca z triem. Tyle że temat refrenu podlega wariacyjnym odmianom, a trio tańca prezentuje całą grupę tematów. Co do faktury, zaistniały dwie wersje utworu: pierwotna z subtelnym towarzyszeniem prawie nieobecnej orkiestry i druga na fortepian solo.

Główny temat Poloneza łączy polot i rozmach, brawurę i elegancję - wszystkie te cechy, które charakteryzują taniec w stylu brillant. Ów temat wstępny (i główny) zostaje od razu rozwinięty przez nasycony dźwięcznością i oddany już czystej grze temat dopełniający.
Przy powrocie - ów główny, wyraziście polonezowy temat przybiera charakter bliski nokturnowi. Jego melodia zaczyna gubić się i rozpływać w zachwycających fioriturach.

W funkcji epizodów pojawią się trzy tematy, odmienne charakterem i ekspresją. Pierwszy, w Es-dur, wprowadza do utworu nagłe ożywienie: koronki melodycznych ornamentów i figuracji przerywa gestem podwójnych oktaw granych forte i risoluto. Drugi z epizodów, w c-moll, przynosi nastrój lirycznego espressivo. Trzeci epizod, w B-dur, łańcuchami sekst i kwint wnosi łagodną dźwięczność, bliską efektom impresjonistycznym. Jak przystało na kompozycję w stylu brillant, nie mogło obyć się bez efektownej, pełnej blasku kody.

Powstał utwór w stylu wielkim, par excellence wirtuozowskim. I tak też został nazwany w momencie edycji: Grande Polonaise Brillante, précédée d'un Andante spianato. Dedykował go Chopin jednej ze swych ówczesnych arystokratycznych uczennic, baronowej d'Est. Wykonał go po raz pierwszy z powodzeniem w kwietniu roku 1835 w Sali Paryskiego Konserwatorium, na koncercie benefisowym słynnego ówczesnego dyrygenta paryskiego, François-Antoine'a Habenecka. Ale tak jak muzyka Poloneza Es-dur stanowiła ostatnie pożegnanie Chopina-kompozytora ze stylem czysto wirtuozowskim, tak ów koncert był ostatnim wielkim koncertem danym w Paryżu przez Chopina-wirtuoza. Jako pianista opuścił wielką koncertową estradę, jako kompozytor wszedł w fazę pełni i dojrzałości stylu własnego - tego, w którym pianistyczna wirtuozeria musiała stanąć na usługach określonej, nadrzędnej ekspresji.
Wielki Polonez Brillant w Es-dur op. 22 poprzedzony Andante spianato - pozostał utworem wspaniałym w swoim gatunku. Zagrany z absolutną biegłością, subtelnością i wrażliwością na piękno dźwięku, potwierdzić może zachwyt Jana Kleczyńskiego, wyrażony zdaniem „Nie ma kompozycji nacechowanej większą elegancją, swobodą i świeżością".

21.11.2012 Recital Leszka Możdżera
środa, 19:00
Sala Koncertowa na Ołowiance
Bilety w cenie 35-90zł

W pierwszej części koncertu usłyszymy utwory Sergieja Prokofiewa oraz  Jana Sebastiana Bacha. Drugą część koncertu będzie stanowić innowacyjny multimedialny projekt, którego sercem będzie wykonanie utworu  Piano Phase Steva Reicha.

Steve Reich to wg. „New York Times" i „Village Voice" największy żyjący kompozytor amerykański. „Guardian" zaliczył do grona artystów, którzy zmienili bieg historii muzyki. Jest laureatem chyba wszystkich ważnych nagród w swojej dziedzinie, łącznie z Polar Music Prize, Grammy i Pulitzerem.

Utwór Piano Phrase jest na pozór prostym jednodźwiękowym hipnotycznym tematem, który jest wykonywany przez dwóch pianistów. Jeden z tematów nagle zaczyna przyspieszać i melodia się rozszczepia, by potem znów się zsynchronizować. Gdy jeden z pianistów zaczyna wyprzedzać drugiego, zaczyna tworzyć nową melodię. I znów obaj wracają do puntu wyjścia.

Dla dwóch wirtuozów "Piano Phase" to zadanie niełatwe. 21 listopada Leszek Możdżer wykona ten utwór samodzielnie, na dwóch fortepianach, w sali na Ołowiance. Artysta stworzy niesamowity nastrój, który zostanie pogłębiony przez multimedialne wizualizacje. To pierwsze tego typu przedsięwzięcie Leszka Możdżera i pierwsze jego wykonanie w Polskiej Filharmonii Bałtyckiej. Wykonanie tego utworu samodzielnie to nie tylko olbrzymi wysiłek psychiczny, ale również fizyczny. Podobno na świecie zaledwie dwóch innych pianistów dokonało tej sztuki.

Leszek Możdżer
„Tematy zbudowane są tylko z dwunastu dźwięków, więc w zasadzie jest mi obojętne na jaki temat improwizuję. Każda melodia zawiera w sobie fragmenty wielu innych melodii. To wszystko są puzzle, które można dowolnie układać, bo każdy do każdego pasuje."
Leszek Możdżer
Leszka Możdżera nie trzeba przedstawiać. Jest jednym z najwybitniejszych polskich muzyków jazzowych, pianistą światowej klasy, twórcą muzyki filmowej oraz producentem muzycznym. Naukę gry na fortepianie rozpoczął w piątym roku życia i przeszedłszy wszystkie szczeble edukacji uzyskał dyplom gdańskiej Akademii Muzycznej w 1996 roku. Od tego czasu był laureatem wielu prestiżowych nagród: Ad Astra przyznawanej przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, nagrody polskiego przemysłu fonograficznego Fryderyka i Paszportu Polityki. Wielokrotnie nagradzany w plebiscytach i konkursach muzycznych m.in.: czasopisma Jazz Forum, Jazz Juniors, Jazz Melomani i Jazzowe Oskary.
Możdżer współpracował z takimi wykonawcami i grupami muzycznymi jak: Marcus Miller, Wojciech Pilichowski, David Gilmour, Jacek Olter, Zbigniew Namysłowski, Lester Bowie, Adam Pierończyk, Kazik Staszewski, Michał Urbaniak, Tomasz Stańko, Lipali, Phil Manzanera, Anna Maria Jopek, Eldo, Bończyk & Krzywański, L.U.C, Janusz Radek, David Friesen, Olo Walicki, Andrzej Olejniczak, Adam Klocek, Tymon Tymański, Lars Danielsson, Myslovitz, Blenders, Grammatik.

22.11.2012 Duo Granat Recital Tamara Granat & Bartłomiej Kominek

czwartek, 19:00
Sala Kameralna na Ołowiance
Bilety w cenie 8-20zł

Bogaty, różnorodny program, w niecodziennym wykonaniu na cztery ręce oraz na dwa fortepiany.

Program:
F. Schubert - Fantazja f-moll op. 103
M. de Falla - Pantomima
Taniec Ognia z baletu „El Amor Brujo"
E. Lecuona - Malaguena z suity hiszpańskiej „Andalucia"
D. Brubeck - Blue Rondo a la Turk
Przerwa
F. Chopin - Grand Duo Concertante
D. Milhaud - Scaramouche
Vif
Modere
Brasileira
P. Ziegler - Asfalto
W. Bolcom - taniec latynoamerykański „Paseo"
M. Maciejewski - Sometimes I feel like a motherless child
W. Lutosławski - Wariacje na temat Paganiniego

Tamara Granat
Urodzona we Wrocławiu. W latach 1982-1987 odbyła studia w Akademii Muzycznej w Gdańsku w klasie fortepianu prof. Jerzego Sulikowskiego oraz kameralistyki prof. Romana Sucheckiego. Uczestniczyła rownież w letnich seminariach mistrzowskich w Moskwie pod kierunkiem prof. Wiktora Mierżanowa i Tatiany Szebanowej. Jest laureatką Ogólnopolskiego Konkursu na stypendia artystyczne I stopnia TIFC w Warszawie (1979) oraz Konkursu Pianistycznego im. Paderewskiego w Bydgoszczy (1987). W 1987 zadebiutowała jako solistka wykonując Koncert A-dur Liszta z orkiestrą Filharmonii Bałtyckiej pod dyr. Jerzego Maksymiuka.

Przez 20 lat koncertowała w duecie fortepianowym Duo Granat z Waldemarem Malickim, w repertuarze na cztery ręce i dwa fortepiany. W swoim dorobku artystycznym posiada 9 płyt kompaktowych, liczne nagrania dla Polskiego Radia i Telewizji Polskiej, oraz występy w kilku krajach Europy, w USA (Kennedy Center - 1991; Lincoln Center - 2005), w Rosji (Międzynarodowy Festiwal Duetów Fortepianowych, Jekaterynburg - 1991). Duet występował w Filharmonii Narodowej (1996, 2001, 2011). Dokonał nagrań z NOSPR w Katowicach, m.in. Koncert Es-dur na 2 fortepiany W.A. Mozarta i koncerty kompozytorów XX wieku. Duet występował z takimi dyrygentami jak: Jan Krenz, Andriej Boreyko, Wojciech Michniewski, Mika Eichenholz, Wojciech Rajski. Za nagranie koncertów J.S. Bacha (DUX 0188) Duo Granat, wspólnie z Kwartetem Prima Vista, otrzymał nagrodę polskiego przemysłu fonograficznego „Fryderyk 2000", a za nagranie utworów Paderewskiego nominację do tej nagrody w roku 2001.

Tamara Granat jako kameralistka wielokrotnie występowała w ramach Polish Chamber Philharmonia w Kuwejcie, grając koncerty z takimi artystami jak Tomasz Strahl (wiolonczela), Konstanty Kulka (skrzypce), Alicja Węgorzewska (sopran), Aviva Lacterman (sopran, Kanada), Vadim Brodski (skrzypce) oraz Per Hammarstrom (skrzypce, Szwecja). W roku 1999 odbyła tournee po Indonezji, prowadząc rownież kursy pianistyczne w Jakarcie. W roku 2001 współpracowała z kwartetem smyczkowym Camerata (m.in. koncerty w Zagrzebiu i Sarajewie). W latach 1998-2002 regularnie koncertowała na festiwalu muzyki kameralnej Bravo Maestro w Kąśnej Dolnej.

W 2009 roku współpracowała z Danielem Propperem, z którym nagrała dwie płyty - „French Music for Piano Duo" oraz „Malaguena".

Obecnie gra w duecie fortepianowym z Bartłomiejem Kominkiem.

Bartłomiej Kominek
Edukację muzyczną rozpoczął w szóstym roku życia. Podczas nauki w Państwowej Szkole Muzycznej II st. im. Fryderyka Chopina w Warszawie był czterokrotnie stypendystą Funduszu Stypendialnego im. Fryderyka Chopina oraz zwycięzcą Regionalnego Konkursu Szkół Muzycznych w Warszawie i Ogólnopolskiego Konkursu Pianistycznego w Białymstoku, gdzie otrzymał również nagrody za najlepsze wykonanie utworu Bacha i nokturnu Chopina. Studiował w Akademii Muzycznej w Katowicach u Pawła Skrzypka i Eugeniusza Knapika oraz u Janusza Olejniczaka w Akademii Muzycznej w Krakowie, którą ukończył z wyróżnieniem w roku 1997. Brał udział w kursach mistrzowskich najwybitniejszych pedagogów fortepianu, między innymi Andrzeja Jasińskiego, Oxany Jablonskiej, Lee Kum-Singa i Ryszarda Baksta. Obecnie wykłada w Akademii Muzycznej w Krakowie, gdzie w 2005 roku otrzymał tytuł doktora sztuki.

Jest laureatem wielu nagród i wyróżnień na konkursach pianistycznych oraz festiwalach w kraju i za granicą, między innymi w Kil (Szwecja), w Glasgow i w Londynie, a także na Festiwalu Pianistyki Polskiej w Słupsku i na Festiwalu Talentów w Tarnowie. Występuje na estradach koncertowych Polski (Festiwal Muzyki Polskiej w Krakowie, Festiwal Pianistyki Polskiej w Słupsku, Festiwal Radiowy w Warszawie, Festiwal „Bravo Maestro" w dworku Paderewskiego w Kąśnej Dolnej, Festiwal Talentów w Tarnowie, Festiwal „Warszawska Jesień", Międzynarodowe Dni Kompozytorów Krakowskich, Krośnieńska Wiosna Muzyczna, Zamojskie Dni Muzyki), w Europie, na Bliskim Wschodzie i w Japonii, zbierając znakomite recenzje. Brał również udział w festiwalach chopinowskich w Gandawie (Belgia), Valldemossie (Majorka) i Nohant (Francja). Dokonał nagrań dla Polskiego Radia i Telewizji. Zagrał rolę Fryderyka Chopina w filmie zrealizowanym przez Telewizję Japońską. 

W 2004 roku została wydana jego płyta z utworami Sergiusza Prokofiewa, na której znajduje się między innymi niezwykle rzadko wykonywana kompletna wersja Suity z baletu „Romeo i Julia" op. 75 oraz wirtuozowska VI Sonata fortepianowa. W 2005 roku jego nagranie Etiudy E-dur op. 10 nr 3 znalazło się na chopinowskiej płycie najwybitniejszych polskich pianistów i laureatów konkursów chopinowskich. W 2005 roku wraz z Januszem Olejniczakiem, Chórem Uniwersytetu Gdańskiego i znakomitymi solistami nagrał niezwykle rzadko wykonywaną Małą Mszę Uroczystą Giacomo Rossiniego. Wykonanie to ukazało się na płycie wydanej przez Uniwersytet Gdański. W 2010 roku ukazała się płyta firmy DUX z muzyką Grażyny Bacewicz; znalazł się na niej - między innymi - I Kwintet fortepianowy w opracowaniu na fortepian i orkiestrę kameralną. Płyta otrzymała nominację do nagrody Fryderyk.

Bartłomiej Kominek prowadzi od wielu lat także ożywioną działalność kameralną. Występuje z wieloma znanymi artystami i zespołami kameralnymi, między innymi z Sinfonią Varsovią, Capellą Cracoviensis, Polską Orkiestrą Radiową, Concerto Avenna, Kwartetem Smyczkowym „DAFÔ", Kwartetem Smyczkowym „Camerata", Kwartetem Smyczkowym „Prima Vista", Chórem Polskiego Radia w Krakowie, Elżbietą Towarnicką, Olgą Pasiecznik, Anną Radziejewską, Januszem Olejniczakiem, Marcinem Nałęcz-Niesiołowskim, Wojciechem Michniewskim i Januszem Wawrowskim. Od 2011 roku występuje z pianistką Tamarą Granat w duecie fortepianowym „Duo Granat".

Jest autorem opracowania wszystkich utworów orkiestrowych Fryderyka Chopina w wersji na fortepian z towarzyszeniem kwartetu smyczkowego, wydanych przez Polskie Wydawnictwo Muzyczne .

Program 22.11.
F. Schubert - Fantazja f-moll op. 103
Ten utwór należy do jednych z najważniejszych dzieł fortepianowych Schuberta. Schubert skomponował go 1828, a więc w ostatnim roku swojego życia. Schubert dedykuje Fantazję swojej „muzie", hrabiance Karolinie Esterházy, której w poprzednich latach udzielał lekcji fortepianu w wiejskiej posiadłości rodu na Węgrzech, w Zélesz. Fantazja f-moll powstanie w otoczeniu „późnych" dzieł Schuberta - „Wielkiej" Symfonii C-dur, Kwintetu smyczkowego C-dur, Sonaty fortepianowej B-dur, pieśni do poezji Heinego ze zbioru „Łabędzi śpiew" - i dzielić będzie ich przesłanie: refleksję nad pięknem świata i dramatem ludzkiej egzystencji...

Już w liście do przyjaciela z 1824 roku Schubert napisze zresztą: „Wyobraź sobie człowieka, którego najbardziej promienne nadzieje spełzły na niczym, dla którego miłość i przyjaźń są tylko torturą, i w którym powoli wygasa entuzjazm dla piękna, a wtedy spytaj sam siebie, czy taki człowiek nie jest naprawdę nieszczęśliwy"..." Retoryka tonacji f-moll w Fantazji Schuberta nie będzie jak u Beethovena wyrazem tragiczności, Schubertowski f-moll to jedynie przejmujący smutek, żal, ból... Zapisane kiedyś słowa kompozytora: „Gdy chciałem wyśpiewać miłość, zamieniała się w ból. Gdy zaś chciałem wyśpiewać ból - zamieniał się w miłość" znajdują bodaj właśnie w Fantazji najpiękniejsze swoje potwierdzenie, dokładnie tam, gdzie główny molowy temat zmienia swój tryb, gdzie z moll przechodzi w dur...

Ale przecież Schubertowska Fantazja to właściwie ciągła przemiana nastrojów, w „ramach" głównego tematu okalającego formę odnajdziemy tu również patetyczne Largo, później zaś skocznego lendlera, Allegro vivace... Całość będzie zresztą prototypem romantycznej mono-sonaty, przykładem niezwykłej odkrywczości Schuberta na gruncie muzycznej formy, i co ważne - odkrywczości intuicyjnej. Muzykolog, Christopher Gibbs scharakteryzował tę pracę w następujący sposób: "to nie tylko największy, ale I najbardziej oryginalny utwór przeznaczony na cztery ręce".

23.11.2012 Arcydzieła Muzyki Romantycznej
piątek, 19:00
Sala Koncertowa na Ołowiance
Bilety w cenie 10-40zł
Eugen Indjic fortepian
Paweł Przytocki dyrygent
Orkiestra Symfoniczna Polskiej Filharmonii Bałtyckiej

Program:
Johannes Brahms - Koncert fortepianowy op. 83 nr 2
Edward Elgar  Wariacje "Enigma"

Eugen Indjic
Jego ojciec był generałem armii pod wodzą króla Piotra II Jugosławii. Wyemigrował do Stanów Zjednoczonych za sprawą swojej matki, rosyjskiej pianistki - amatorki. Fascynację fortepianem przeżył w wieku czterech lat, po wysłuchaniu Fantazji Chopina i Poloneza As-dur. Ponieważ zapragnął zagrać te utwory, rozpoczął systematyczną naukę fortepianu u boku gruzińskiej pianistki Liubov Stephani.

Eugen Indjic zadebiutował publicznie w wieku dziewięciu lat, występując z Springfield, Massachusetts Youth Orchestra. Po dwóch latach, pani Stephani przekazała młodego ucznia Aleksandrowi Borowskiemu, wybitnemu rosyjskiego pianiście, koledze Sergiusza Prokofiewa, który uczył go w Boston University w latach (1959-1964).

Indjic w wieku 11 lat, grał już Campanellę węgierską Liszta w telewizji NBC, a po 12 roku życia, miał za sobą pierwsze nagrania dla RCA Victor własnym fortepianie Rachmaninowa. W wieku 13 lat wykonana Koncert fortepianowy Es-dur Liszta i rok później Koncert fortepianowy Brahmsa n ° 2 z Washington National Symphony Orchestra.

W latach 1961 i 1969, na zaproszenie Artura Fiedlera, Eugen Indjic występował z Boston Pops Orchestra. Jego pierwsza trasa koncertowa (składająca się z 13 koncertów) odbyła się w Danii (1963), wraz z Aleksandrem Borowskim. "On gra Chopina jak Polak, Debussy'ego jak Francuz, a Prokofiewa jak rosyjski mistrz" napisał po tym występie Politiken of Copenhagen.

Po ukończeniu studiów w 1965 roku z Phillips Andover Academy Erich Leinsdorf zaprosił go, aby zagrał Koncert fortepianowy 2 Brahmsa z Boston Symphony Orchestra, czyniąc go najmłodszym solistą, który wystąpił z tą orkiestrą.

Leonard Bernstein określił go jako "niezwykłego pianistę i muzyka", a Emil Gilels nazwał go "wyjątkowym i natchnionym artystą".
Eugen Incjic w 1968 roku poznał Artura Rubinsteina, który pozostał jego przyjacielem i mentorem aż do jego śmierci, nazywając Indjica "światowej klasy pianistą o rzadkiej muzycznej i artystycznej perfekcji".

Jako laureat trzech międzynarodowych konkursów - Warszawa (1970), Leeds (1972), i Rubinstein Tel Aviv (1974) - Indjic występował z czołowymi orkiestrami w Stanach Zjednoczonych, Europie i Azji, pod batutą takich dyrygentów jak: Leonard Bernstein, Vladimir Fedoseyev, Valery Gergiev, Eugen Jochum, Rafael Kubelik, Erich Leinsdorf, Kurt Sanderling, Giuseppe Sinopoli, Georg Solti, Edo de Waart i David Zinman. Wciąż regularnie koncertuje na największych scenach świata, takich jak Carnegie Hall Isaac Stern Auditorium, Avery Fisher Hall, Queen Elizabeth Hall, Concertgebouw Grote Zaal, Musikverein, Salle Pleyel i Théâtre des Champs-Elysées, Bolshoi Hall czy La Scala.

Nagrywał dla wytwórni: Polskich Nagrań / Muza, Columbia Records, RCA Victor, Claves i Calliope.

Jego dyskografia obejmuje dzieła Chopina (Piano Concertos, kompletne ballady, Scherzi, sonaty i mazurki) Debussy'ego, Schumanna, Prokofiewa, jak i Beethovena.
Poza koncertowaniem, Indjic regularnie prowadzi kursy mistrzowskie w Europie, Japonii i Stanach Zjednoczonych, i jest częstym jurorem międzynarodowych konkursów, w tym Chopina, Liszta we Wrocławiu, Rubinstein Tel Awiwie, Prague Spring Festival, Lizbona Vianna da Motta.

Paweł Przytocki
Urodził się w Krośnie. Ukończył studia w Akademii Muzycznej w Krakowie w 1985r. w klasie Dyrygentury prof. Jerzego Katlewicza . W latach 1986 -1987 był stypendystą Bachakademie Stuttgart, uczestnicząc w kursach mistrzowskich prof. Helmutha Rillinga.

Już od roku 1983 współpracował z Filharmonią Krakowską, a od 1987 z Teatrem Wielkim w Łodzi. Od 1988r. do 1991 r. był dyrygentem, a także dyrektorem artystycznym Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku.
W 1992 r. zadebiutował w Teatrze Wielkim w Warszawie. W latach 1995 do 1997 był dyrektorem artystycznym Filharmonii im. Artura Rubinsteina w Łodzi.

Przytocki współpracuje z większością orkiestr filharmonicznych w Polsce, a także z orkiestrami symfonicznymi i kameralnymi za granicą: m.i. z Budapest Concert Orchestra, Orchestra Sinfonika de Xalapa, Real Filharmonia de Galicia, Capella Istropolitana w Bratysławie, Neue Philharmonie Westfalen, Philharmonisches Staatsorchester Halle, Bilkent Symphony Orchestra w Ankarze,Filharmonia im.Janacka w Ostrawie,Filharmonia Słowacka w Bratysławie, Narodowa Orkiestra Symfoniaczna Ukrainy w Kijowie, Filharmonia Narodowa w Santiago, Filharmonia Narodowa w Zagrzebiu. Przytocki występował z polskimi orkiestrami wielokrotnie w Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Belgii, Holandii, Francji i Hiszpanii. Uczestniczy regularnie w międzynarodowych festiwalach muzycznych: Athens Festival/1987, Musikfest Stuttgart/1988, Flanders Festival /1989, La Chaise-Dieu Festival/ 1996, Kissinger Sommer/1998, Bratislava Musik Festival/1999, Augsburger Mozartsommer /2000, Prague Spring/2001,Wratislavia Cantans/2005.

Artysta występował również w wielu prestiżowych ośrodkach muzycznych Europy ,takich jak:Wiedeń (Musikverien), Berlin ( Konzerthaus), Bruksela (Palais des Beaux-Arts),Santiago (Teatro Municipal) Paryż (Théâtre du Châtelet), Hamburg (Musikhalle), oraz Bonn (Beethovenhalle).

Dokonał on również nagrań archiwalnych dla Polskiego Radia i Telewizji oraz nagrań płytowych dla wytwórni DUX,Aurophon i Point Classics. Jego nagranie I Symfonii Rachmaninowa zostało wyróżnione przez amerykański magazyn muzyczny "La folia "(obok takich kreacji, jak V Symfonia Beethovena pod batutą Carlosa Kleibera oraz Appasionata 1960 Światosława Richtera) jako przykład rzadko spotykanej intensywności i zaangażowania w muzyce.

Od roku 2005 Przytocki jest dyrygentem Teatru Wielkiego Opery Narodowej w Warszawie.W sezonie 2005/2006 przygotował premierę "Spartakus" Chaczaturiana oraz prowadził spektakle "Oniegin" Czajkowskiego ,"Traviatę" Verdiego,a także "La Boheme" Pucciniego. W sezonie 2006/2007 dyrygował premierą baletu "Oniegin" w choreografii Johna Cranko.

W marcu 2009 Paweł Przytocki objął stanowisko Dyrektora Naczelnego i Artystycznego Filharmonii im.Karola Szymanowskiego w Krakowie.

Program 23.11.
Koncert fortepianowy nr 2, op. 83
Do muzyki fortepianowej Brahms przeniósł zdobycze faktury symfonicznej takie jak zdwojenia interwałów, kontrasty rejestrów. Łączył także romantyczny wyraz z klasyczną symetrią i typową dla swojej twórczości melancholią. Koncert fortepianowy nr 2, op. 83 uznawany jest dziś za arcydzieło muzyki XIX wieku ze względu na swój symfoniczny charakter i ekspresyjną wirtuozerię.

„Enigma - wariacje"
To cykl czternastu wariacji komponowanych przez Edwarda Elgara (1857-1934) w latach 1898-1899 i będących muzycznymi portretami przyjaciół kompozytora. Zwieńczeniem utworu jest wariacja mająca stanowić autoportret samego kompozytora. Zagadką pozostaje temat kompozycji: melodia służąca za podstawę wariacyjnych opracowań jest bowiem kontrapunktem do czegoś, czego nie słyszymy. Niektórzy uważali, że inspiracją dla Elgara był hymn God, Save the Queen; inni sugerowali jako punkt wyjścia szkocką pieśń Auld Lang Syne. Jeszcze inni wskazywali na źródło w Symfonii „Praskiej" W.A. Mozarta czy renesansową La Folię. Kolejne Enigma Variations są barwnymi miniaturami orkiestrowymi - postaciami-charakterami o wyrazistym dźwiękowym obliczu.

24.11.2012 Nelson Goerner Recital. Mistrzowie Romantyzmu.
sobota, 18:00
Sala Koncertowa na Ołowiance
Bilety w cenie 8-30zł

Program:
Frydery Chopin  Fantazja f-moll op. 49
Claude Debussy   L'isle joyeuse
Franz Schubert Sonata B-dur D 960

Nelson Goerner
Urodzony w San Pedro (1969), należy do najwybitniejszych pianistów swojej generacji. Naukę gry na fortepianie rozpoczął pod kierunkiem Jorge Garrubby, a następnie kontynuował w Konserwatorium w Buenos Aires u Juana Carlosa Arabiana i Carmen Scalcione. Zdobył I nagrodę na Konkursie Pianistycznym im. F. Liszta w Buenos Aires (1986). Na jego niepospolity talent zwróciła uwagę Martha Argerich, dzięki której otrzymał stypendium CIMAE - Art and Science Foundation i Mozarteum Argentino oraz rozpoczął studia w konserwatorium w Genewie. Ukończył je z najwyższym wyróżnieniem w klasie Marii Tipo (1990). Tego samego roku zdobył I nagrodę na konkursie pianistycznym w Genewie. Po sukcesie tym występuje regularnie w największych salach koncertowych Europy, Japonii i obu Ameryk. Wrześniowe wydanie miesięcznika 'BBC Music' z 1998 roku, przedstawiając kilkuzdaniowe charakterystyki ponad 250 postaci światowego życia muzycznego i próbując odpowiedzieć na pytanie 'Who is Who in Music', umieściło Nelsona Goernera w grupie 'new blood', określającej artystów spośród młodego pokolenia pianistów najbliższych największym mistrzom.

Artysta współpracuje z wieloma znakomitymi orkiestrami, m.in. Orkiestrą Szwajcarii Romańskiej, Deutche Symphonie Orchester, London Philharmonic Orchestra, Los Angeles Philharmonic Orchestra, Nową Moskiewską Orkiestrą Symfoniczną, Royal Scottish National Orchestra, Montreal Symphony.
(za: Fryderyk Chopin - Centrum Informacji)

Program 24.11.
Chopin  Fantazja f-moll op. 49
Fantazja f-moll op. 49 należy do szczytowych osiągnięć twórczych Chopina. Uznana powszechnie za arcydzieło doczekała się szeregu znakomitych interpretacji pianistycznych (np. Claudio Arrau, Myra Hess, Solomon, Arturo Benedetti Michelangeli, Murray Perahia). Utwór fascynuje kolejne pokolenia słuchaczy, komentatorów i muzykologów. Trudno jednoznacznie "rozszyfrować" jego formę i artystyczne przesłanie.

Fantazja f-moll to dzieło szeroko rozbudowane, wpisujące się w krąg takich gatunków epicko-dramatycznych Chopina, jak przede wszystkim ballady i scherza. Jednak zajmuje pomiędzy nimi miejsce odrębne, wyjątkowe. Jeśli nie liczyć modnych w czasach kompozytora dość błahych fantazji, pisanych na tematy operowe czy inne (w rodzaju potpourri), to Fantazję f-moll Chopina natychmiast postrzegamy jako dzieło odwołujące się do najwspanialszych, najambitniejszych tradycji - fortepianowych fantazji Mozarta i Wanderer-Fantasie Schuberta. Z listów Chopina wiemy również, że nazwy "fantazja" używał dla opisania utworów wyłamujących się z kanonu jednoznacznie określonych gatunków (np. Polonez-Fantazja As-dur op. 61). Niewątpliwie w określeniu "fantazja" mieści się pewnego rodzaju wolność od artystycznych reguł i swoista, romantyczna ekspresja.

Fantazja f-moll została ukończona i opublikowana w 1841 r. Swoją narracją "wciąga" konsekwentnie słuchacza w szeroko rozbudowaną muzyczną opowieść. Czy potrafimy odpowiedzieć na pytanie: o czym jest ta opowieść? W wielu interpretacjach komentatorów pojawia się przekonanie, że dzieło Chopina może być echem improwizowania na tematy narodowe (niektóre wątki melodyczne Fantazji na to wskazują). Tak więc Fantazja f-moll niosłaby zdecydowane przesłanie patriotyczne, prowadząc od tonu elegijnego na początku utworu aż do akcentów triumfalnych w końcowej kulminacji.

W budowie tej fascynującej kompozycji odnaleźć można elementy różnych form (np. formy sonatowej połączonej z zasadą formy cyklicznej), jednak zdefiniować formę Fantazji f-moll niełatwo, chociaż utwór posiada wprost żelazną logikę konstrukcji. Odnajdziemy tu zarówno momenty ujęte bardzo ściśle (poszczególne tematy), jak i bardziej swobodne, bliskie improwizacji (zwłaszcza odcinki figuracyjne). Przebieg utworu w ogólnym zarysie można przedstawić następująco: wstęp z dwoma tematami "marszowymi", rodzaj ekspozycji obfitego materiału tematycznego, część centralna (liryczna, w wolnym tempie, w tonacji H-dur), rodzaj repryzy i koda (reminiscencja części centralnej). Możliwe są oczywiście inne interpretacje tego dzieła, będącego prawdziwym wyzwaniem dla wykonawców.

Claude Debussy  L'isle joyeuse
Od 1902 do 1910 roku, Debussy, pisał głównie na fortepian. Do najważniejszych prac tego okresu należą Estampes I właśnie L'île joyeuse, w polskim tłumaczeniu Wyspa Radości. Jest to utwór, który powstał na kanwie innego, stworzonego przez Debussy'ego w 1904roku, kawałka na fortepian. Utwór powstał w trudnym okresie życia kompozytora , ponieważ jego kompozycje sprzedawały się słabo , brakowało mu pieniędzy , poza tym urodziło mu sie dziecko które bardzo ciężko chorowało. Skąd wiec Wyspa Radości , teoretycy twierdza iż utwór ten obrazuje okres paru tygodni które Debussy spędził z kochanką z daleka od wszystkich problemów życia prywatnego. Utwór zaczyna się bardzo lekkim tańcem , z odrobina tajemniczości , tak jakby wszystko było za mgłą, Kulminacja całego utworu to koda ,czyli zakończenie , które można nazwać eksplozja szczęścia , w wypadku Debussy złudnego. Końcówka utworu to piękne fanfary akordowe, które nagle zrywają się i kończą.

Schubert Sonata B-dur D 960
Ostatnia z sonat Schuberta, osiemnasta. Skomponował ją latem roku 1828, wraz z dwoma innymi: c-moll D. 958 i A-dur D 959. Powstałe na jednej fali natchnienia tworzą swoistą całość, nazywaną sonatową triadą.

Po nich zdążył już tylko napisać serię ostatnich pieśni, tych do słów Heinego i Rellstaba, które wydano jako Śpiew łabędzi, parę podniosłych utworów religijnych i swój utwór uduchowiony ponad wszelką miarę, słynny Kwintet smyczkowy C-dur. Umarł w listopadzie, wyrzucony z życia w wieku lat 32, w pełni siły twórczej.

Nie był pianistą zawodowym, ale przeszedłszy naukę u brata, sam wykonywał swoje utwory i towarzyszył śpiewakom na koncertach. Pamiętnikarze zanotowali, że „miał piękne uderzenie spokojnej ręki, grę jasną i wyrazistą, pełną ducha i czułości. Pod jego palcami klawisze śpiewały."
∙ Molto moderato, B-dur. Wychodzi z ciszy i do ciszy wraca ten nieustający śpiew, wędrujący poprzez tonacje bliższe i dalsze. Melodia wzbiera i opada, to snując się niespiesznie, to zatrzymując się na pauzach i fermatach. Jakby zasłuchana w siebie i we własne echo.

Andante sostenuto, cis-moll. Inny, ale także śpiew, płynący w tercjach brzmiących łagodnie i czule ponad niespokojnym ostinato lewej ręki. Niepokojącym szczególnie w repryzie, gdy jego rytm zdaje się naśladować Beethovenowskie pukanie do drzwi.

Allegro vivace con delicatezza, B-dur. Scherzo o charakterze i o fakturze jakby pożyczonej z sonatiny Mozarta. Dziecięco naiwne.

Allegro ma non troppo, skomponowane w nostalgicznym g-moll. Pejzaż idylliczny, lecz tylko z pozoru. I tutaj narracja toczy się wędrując z tonacji w tonację, z tematu w temat. Niekiedy zatrzymuje się, jakby zgubiła drogę. Nagłe fortissima przywołują do rzeczywistości.
Jeden z wybitnych beethovenistów, ale także interpretatorów muzyki fortepianowej Schuberta, Wilhelm Kempff, nazwał ostatnie jego sonaty „monologami, wyznaniami duszy bardzo zranionej" (1970).

Karnety na Gdańską Jesień Pianistyczną:
Karnet obejmujący koncerty na Sali Koncertowej PFB (21.11 i 23.11) - normalny 80 zł, ulgowy 60 zł 
Karnet obejmujący koncerty na Sali Kameralnej PFB (17.11,20.11,22.11,24.11) - normalny/ulgowy 40 zł