Świętojańskie wideo

Teatr na nowe czasy: Komuna//Warszawa, Paradise Now? Remix Living Theatre

Wiedżmin w Teatrze Muzycznym w Gdyni: fragment próby medialnej

Śpiewający Aktorzy 2017: Katarzyna Kurdej, Dziwny jest ten świat

Barbara Krafftówna W Gdańsku

Notre Dame de Paris w Teatrze Muzycznym w Gdyni: Czas katedr




Nasz autor

obrazek

Katarzyna Gajewska
(ostatnie artykuły autora)

Kulturoznawczyni z wykształcenia, społeczniczka z zamiłowania. ...

Polska musi zastosować się do wyroku Trybunału w Strasburgu w sprawie nastolatki, której odmówiono aborcji

Opublikowano: 05.11.2012r.

Polskie władze powinny podjąć natychmiastowe działania, by zapewnić kobietom i dziewczynkom dostęp do przysługujących im praw reprodukcyjnych - stwierdza Amnesty International po tym, jak Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, że Polska złamała prawa nastolatki ubiegającej się o legalną aborcję.

Wyrok w sprawie P i S przeciwko Polsce stwierdza, że Polska pogwałciła prawa dziewczynki, która zaszła w ciążę w wieku 14 lat, a zatem w wyniku czynu zabronionego. Mimo to dziewczynce odmówiono przeprowadzenia bezpiecznej i legalnej aborcji. Ponadto, w wyniku upokarzającego traktowania, jakiemu została poddana przez personel szpitala, policję i inne osoby, naruszono szereg innych przysługujących jej praw. Została m.in. umieszczona w placówce opiekuńczo-wychowawczej, gdzie pozbawiono ją kontaktu z rodziną.

Według orzeczenia nie przyłożono odpowiedniej wagi do młodego wieku dziewczynki, sytuacji szczególnego zagrożenia, w jakiej się znalazła, jej własnych poglądów i uczuć. Stwierdzono, że została potraktowana przez władze w sposób haniebny (deplorable manner), co stanowiło naruszenie zakazu tortur, nieludzkiego i poniżającego traktowania (artykuł 3 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka).

Podczas gdy polscy prawodawcy debatują nad nowymi przepisami dotyczącymi aborcji, orzeczenie to przypomina o niesprawiedliwości, która naraża kobiety i dziewczynki w Polsce na łamanie ich praw. Zastosowanie się przez Polskę do orzeczenia Trybunału będzie oznaczało, że kobiety w Polsce w podobnych sytuacjach nie będą musiały korzystać z niebezpiecznych i nielegalnych aborcji.

Dopiero kilka tygodni po tym, jak 14-latka wraz ze swoją mamą prosiła po raz pierwszy o przerwanie ciąży, zabieg mógł być przeprowadzony w szpitalu oddalonym o 500 km od jej miejsca zamieszkania. Wcześniej szpitale w dwóch różnych miastach odmówiły dokonania zabiegu, mimo że przysługiwało jej do niego prawo. W poważny sposób naruszono prawo do życia prywatnego i rodzinnego, podając do wiadomości publicznej jej dane osobowe (artykuł 8 EKPCz). Ponadto Trybunał orzekł, że umieszczenie dziewczynki w placówce opiekuńczo-wychowawczej stanowiło naruszenie prawa skarżącej do wolności i bezpieczeństwa osobistego (artykuł 5 EKPCz).

Dziewczynka i jej matka wniosły sprawę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka reprezentowane przez prawników z Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny. Amnesty International, podobnie jak inne organizacje, złożyła w tej sprawie opinię przyjaciela sądu (amicus curiae).

Polska została zobowiązana do wypłacenia odszkodowania w wysokości 30 tys. euro nastolatce i 15 tys. euro jej matce. Należy im się również 16 tys. euro na pokrycie kosztów procesu sądowego.

 

Za: Amnesty International Polska