Kilkuset rolników, którzy wzięli udział w proteście, otoczyło wiertnię czterdziestoma ciągnikami. W tym czasie ekolodzy rozpostarli transparenty z hasłami „Stop odkrywkom!" oraz „Nie dla kopalni odkrywkowych". Zarówno aktywiści, jak i mieszkańcy gmin zagrożonych zniszczeniem, jakie spowoduje budowa kopalni odkrywkowych, oczekują od polskiego rządu odstąpienia od planów ich budowy. W zamian proponują wdrożenie zmian w polityce energetycznej, które doprowadzą do rozwoju sektora energii odnawialnej i przysłużą się podnoszeniu efektywności energetycznej.
Planowane odkrywki to problem nie tylko w Wielkopolsce. Zagrażają one mieszkańcom trzech województw (wielkopolskie, lubuskie i dolnośląskie), którzy od dawna im się sprzeciwiają. Dzisiejsza akcja jest kolejną z serii protestów polegających na blokowaniu wierceń.