- Mam świadomość, że rozmowa o prawach kobiet, o równości płci we wszystkich aspektach, także gospodarczych, jest także rozmową o tym, jak wyprowadzić Polskę i Europę z kryzysu. Nie stać nas, aby połowa populacji była tłamszona przez bariery i przepisy czy złe obyczaje - podkreślił premier, rozpoczynając swoje wystąpienie.
"Skuteczne, a nieformalne"
Premier opowiedział się za tym, by listy wyborcze do parlamentu były budowane metodą suwakową, która polega na tym, że mężczyźni i kobiety są umieszczeni na listach naprzemiennie. - Tak, aby te miejsca "biorące" (pierwsze miejsca na listach, zwiększające szanse na otrzymanie mandatu) były nie tylko dla facetów, tak jak to jest w większości partii do tej pory - podkreślił Tusk.
Za: tokfm.pl