Świętojańskie wideo

Teatr na nowe czasy: Komuna//Warszawa, Paradise Now? Remix Living Theatre

Wiedżmin w Teatrze Muzycznym w Gdyni: fragment próby medialnej

Śpiewający Aktorzy 2017: Katarzyna Kurdej, Dziwny jest ten świat

Barbara Krafftówna W Gdańsku

Notre Dame de Paris w Teatrze Muzycznym w Gdyni: Czas katedr




Nasz autor

obrazek

Tomasz Cieślikowski
(ostatnie artykuły autora)

Pasjonujący się utrwalaniem ulotnych chwil na matrycy, kochający muzykę, szczególnie tę na żywo, nie pogardzi także dobr...

Cięcia w Poczcie Polskiej

Opublikowano: 07.09.2012r.

29 sierpnia podpisano protokół rozbieżności w ramach sporu zbiorowego w Poczcie Polskiej. Solidarność domaga się podwyżek płac średnio o 330 zł brutto oraz wstrzymania redukcji zatrudnienia.

W styczniu zarząd Poczty Polskiej uruchomił Program Dobrowolnych Odejść, w wyniku którego z pracy zrezygnowało prawie 3 tys. osób. Pracownicy, którzy zdecydowali się skorzystać z zapisów programu otrzymali odprawy w wysokości od trzech do siedmiu miesięcznych pensji, w zależności od stażu pracy. - Program nie był w żaden sposób konsultowany ze związkami zawodowymi. Nie zgadzamy się na taką pozorną restrukturyzację, która polega wyłącznie na pozbywaniu się pracowników - mówi Bogumił Nowicki, przewodniczący związku w PP i szef Sekretariatu Łączności NSZZ Solidarność.

Drugą przyczyną trwającego od początku roku sporu zbiorowego w Poczcie Polskiej są niskie wynagrodzenia. Jak przekonuje Nowicki, płace w firmie w ostatniej dekadzie spadły w stosunku do średniej krajowej o blisko 20 proc. - W 2000 roku średnia płaca w Poczcie Polskiej stanowiła około 108 proc. przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw. Dzisiaj jest to zaledwie 88 proc. - zaznacza przewodniczący oraz dodaje, że ostatnie podwyżki pracownicy Poczty dostali 4 lata temu. - Z powodu inflacji nasi pracownicy ubożeją z roku na rok. Jeżeli mediacje w sporze zbiorowym nie przyniosą porozumienia, zapytamy pracowników, co sądzą na ten temat w referendum strajkowym - zapowiada przewodniczący.

W Poczcie Polskiej trwają prace nad nowym, motywacyjnym systemem wynagrodzeń. Pilotażowy program testujący te rozwiązania był prowadzony w ostatnim kwartale 2011 roku w Gorzowie Wielkopolskim, Gdyni, Krośnie i Rybniku. - Do tej pory, mimo niskich zarobków, pracownicy naszej firmy posiadali przejrzysty i stabilny system płac. Teraz zarząd zamierza wprowadzić rozwiązania funkcjonujące w prywatnych firmach świadczących usługi pocztowe, gdzie ludzie opłacani są "od listu". Dla nas takie pomysły są nie do zaakceptowania - podkreśla Nowicki.

 

Za: NSZZ Solidarność