Femen. Kobieca rewolucja na Ukrainie

Opublikowano: 30.07.2012r.

Nasz Bóg to kobieta, nasza misja to protest, nasza broń to nagie piersi! Takim hasłem opisują swoją grupę na Facebooku najbardziej znane działaczki feministyczne z Ukrainy. Ich profil lubi już niemal 50 tyś osób, a w Polsce mówiły o nich wszystkie media.

Femen to ukraińska grupa założona w 2008 roku w Kijowie. Jej założycielką jest Anna Hutsol, rocznik 1983 (większość członkiń Femenu jest jeszcze młodsza). Międzynarodową sławę grupie przyniosły protesty topless  przeciwko seks-turystyce i seksizmowi. Organizowały głośne happeningi o erotycznym wydzwięku m.in. w pobliżu budynku Rady Ministrów, Ambasady Turcji czy Iranu. Jednym z głównych celów grupy jest rozwój przywództwa, wzmocnienie moralnych i intelektualnych cech młodych kobiet na Ukrainie. Chcą także podbudować wizerunek Ukrainy jako kraju o wielkich możliwośćiach dla kobiet.

Twórczyni grupy mówi: - Założyłam Femen, bo zdałam sobie sprawę z tego, że brakuje kobiet działaczy w naszym społeczeństwie. Ukraina jest zorientowana na mężczyzn, zaś kobiety przyjmują postawę pasywną. Mimo erotycznego charakteru działań, Hutsol stanowczo sprzeciwia się legalizacji prostytucji na Ukrainie. Femen zaproponował wprowadzenie odpowiedzialności karnej za korzystanie z usług przemysłu seksualnego w maju 2009.

Aktywistki wsławiły się także protestem przeciwko Euro 2012, spryskały kibiców pianą z gaśnic, skandując hasło: F**k Euro! - Główną ideą tych mistrzostw w rozumieniu UEFA jest zarabianie pieniędzy, wykorzystywanie seksualne ukraińskich i polskich kobiet, oraz rozpijanie mężczyzn. Jesteśmy przeciwne Euro 2012. Atakujemy wszystkie symbole związane z mistrzostwami, w tym również ten stojący na piedestale garnek - tłumaczyła aktywistka Femen Aleksandra Szewczenko.

Ostatnią akcją Femenu był atak na Patriarchę Moskwy i Wszechrusi Cyryla, w prosteście przeciwko anty-ukraińskiej polityce cerkwi i Kremla. Działaczka Femenu, Yana Zhdanova, która podeszła do Patriarchy z nagimi piersiami oraz wypisanym na plecach hasłem: "Kill Kirill" (zabić Cyryla) została w wyniku tych działań ukarana 15 dniami aresztu.

Jedna z najbardziej znanych aktywistek feministycznej organizacji FEMEN, Jewhenija Krajzman, uodniosła się do słów Kuby Wojewódzkiego i Michała Figurskiego na temat Ukrainek. - Oni uważają nas za mięso do zaspokajania swoich zachcianek albo za woły robocze. Nikt nie ma prawa tak traktować kobiet - powiedziała podczas rozmowy.

Femen usprawiedliwia swoje prowokacyjne metody twierdząc, że jest to jedyna droga by być usłyszanym na Ukrainie. Gdyby zorganizowały tradycyjny protest z hasłami i banerami, nie zostałyby zauważone. Organizacja ta ma ambicje stania się największą i najbardziej wpływową organizacją feministyczną w Europie.

 

Za: Oficjalna strona Femenu na Facebook'u, se.pl, polskatimes.pl