Rancho Wilkowyje w reżyserii Wojciecha Adamczyka
Lucy i Kusy muszą stawić czoło sporemu problemowi. Ze Stanów przyjeżdża nagle tajemniczy mąż Lucy - Louis. Okazuje się, że ich rozwód nie został do końca przeprowadzony. Louis walczy o utracone uczucia żony, chce, by dziewczyna wróciła z nim do USA. Kusy usuwa się w cień, jednak z czasem zaczyna podejrzewać Louisa o niezbyt czyste zamiary. Na drugim planie rozgrywa się starcie przebiegłego Czerepacha, w roli kontrolera z Izby Obrachunkowej, z Wójtem. Zdesperowany Wójt, wraz z przedsiębiorcą Więcławskim, który od lat wygrywał wszelkie przetargi w gminie, knuje przeciwko swemu odwiecznemu wrogowi. Niespodziankę szykują również bywalcy ławeczki. Za i więcej
Rancho Wilkowyje Gdynia Gazeta Świętojańska
Rancho Wilkowyje, reż. W.Adamczyk. Zwiastun . Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj
Senność w reżyserii Magdaleny Piekorz
Opowiedziane równolegle losy trójki bohaterów, którzy już dawno przestali żyć w zgodzie ze sobą. Chora na narkolepsję Róża - niegdyś znana aktorka, Adam - młody lekarz, homoseksualista i ciężko chory Robert - zrezygnowany pisarz, pozbawieni szans na prawdziwe życie, zamknęli się we własnej skorupie.Za i więcej
Senność Gdynia Gazeta Świętojańska
Senność, reż. Magdalena Piekorz . Zwiastun . Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj
Mała Moskwa w reżyserii Waldemara Krzystka
Historia zakazanej miłości między zamężną Rosjanką, a oficerem Ludowego Wojska Polskiego. Tajemnica wychodzi jednak na jaw, gdy Wiera zachodzi w ciążę. Chce urodzić dziecko i wyjść za Michała. Prosi męża o rozwód i informuje władze o swoich zamiarach. Dla Rosjan oznacza to zdradę.Za i więcej
Mała Moskwa Gdynia Gazeta Świętojańska
Mała Moskwa, reż. Waldemar Krzystek. Zwiastun . Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj
Cztery noce z Anną w reżyserii Jerzego Skolimowskiego
Jerzy Skolimowski przerwał trwające siedemnaście lat milczenie. Artysta, uznany za jedną z największych osobowości światowego kina, powrócił, opowiadając intymną historię miłosną. Cztery noce z Anną to film niezwykły. Miłość, o której mówi Skolimowski – mistrz niuansu i intymistyki – w swym najnowszym filmie, jest, a może raczej sprawia wrażenie, obsesyjnej i mrocznej. Paradoksalnie zaś okazuje się delikatna, czysta i drogocenna. Dzięki temu, że reżyser nie bał się zadać sobie i widzom trudnych pytań o naturę miłości, o współczesny świat, w którym emocjonalnie ludzie są od siebie coraz bardziej oddaleni, o to, gdzie leżą granice „normalnych” uczuć - film jest śmiały, odważny i na długo zapada w pamięć. Atmosfera jak z dusznego snu. W szpitalu w prowincjonalnym miasteczku pracuje pielęgniarka Anna (Kinga Preis) i zakochany w niej Leon (Artur Steranko). Kobieta ledwie zauważa introwertycznego adoratora. On tymczasem podejmuje próby zbliżenia się do niej. Leon odurza Annę środkami nasennymi, a w nocy wkrada się do jej pokoju. Obserwuje śpiącą kobietę. Czerpie radość z jej widoku, bliskości. Chce być blisko niej. Każdej kolejnej nocy pozwala sobie na więcej. Za i więcej
Cztery noce z Anną Gdynia Gazeta Świętojańska
Cztery noce z Anną, reż. Jerzy Skolimowski. Zwiastun . Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj