Resort edukacji o cenach wie, ale to wszystko, problemem wyśrubowanych cen podręczników się nie zajmie. - Ministerstwo Edukacji Narodowej nie ustala ich cen - tłumaczy Joanna Dutkiewicz, rzecznik prasowy ministra edukacji narodowej. - W gospodarce rynkowej państwo nie ma instrumentów, by wpływać na ceny jakichkolwiek towarów i usług. Ceny podręczników ustalają wydawcy biorąc pod uwagę m.in. koszty druku, papieru, praw autorskich. MEN jedynie dopuszcza do użytku szkolnego podręczniki uwzględniając opinie rzeczoznawców. Z listy podręczników dopuszczonych do użytku szkolnego nauczyciel wybiera ten, który poleca swoim uczniom. Rząd stara się pomóc najbiedniejszym rodzinom prowadząc takie programy jak "Wyprawka Szkolna".
Źródło: Dziennik Bałtycki