Ostatni Bal Cerowicza
Jednemu Bal, drugiemu Cerowicz
tego, co rwie się i trzeba załatać.
Jednemu żal, że już dłużej doić
nie da się złotych rybek w stawie świata.
Drugiemu za to epifania płytka:
świat nie kuglarstwem Weisera Dawidka,
i strach dla obu, że ze styropianu
zbudzą się ci, co zmiotą obu panów.
Ci, których brzydzi mamonie serwilizm,
tak samo jak salonowy niHuellizm.*
*termin wprowadzony przez Tadeusza Buraczewskiego na określenie sytuacji panującej w gdyńskiej kulturze
Nihilizm (pot.) - pogląd negujący ogólnie przyjęte w społeczeństwie wartości, głoszący, że nie obowiązują – zwłaszcza jego zwolenników – żadne tradycyjne normy.
Od Redakcji
Kilka dni temu na łamach Gazety Wyborczej rozgorzała dyskusja wokół wypowiedzi Leszka Balcerowicza pt. Zlikwidować Kartę Nauczyciela. Jednym z dyskutantów był Paweł Huelle, gdańszczanin**, pełniący wiele lukratywnych funkcji w gdyńskiej kulturze. Na co dzień zachowania Huellego zaczyna cechować prymitywizm człowieka świadomego, że jest i będzie bezkarny. Ta szkodliwa działalność jest zauważana coraz szerzej i pewnie Paweł Huelle stanie się gwiazdą miejscowych satyryków, choć przydałaby się także rzeczowa analiza tejże działalności.
**żeby było jasne: nie mamy nic przeciwko gdańszczanom w Gdyni, ani gdynianom w Gdańsku.