Holenderski artysta, Van der Valk, pracował właśnie nad nowym filmem animowanym, którego akcja miała toczyć się wśród trójwymiarowych krajobrazów opartych na sklepieniach krzyżowych porośniętych mchem i trawą. Aby zachować wrażenie nieograniczonej przestrzeni, Van der Valk postanowił pracować z wiszącymi roślinami. Zgłębianie wiedzy na temat ukorzenienia i wymagań jakie powinna spełniać gleba, by utrzymać się w tej formie, doprowadziły artystę do techniki kokedamy i sztuki bonsai.
Eksperymenty trwające w trakcie prób do projektu i sam efekt prac zainspirowały trójkę fotografów (Annelie Bruijn, Anne Dokter, Miep Jukkema) do stworzenia niezwykle onirycznych fotografii opowiadających historię ogrodów-wysp, zawieszonych gdzieś pomiędzy marzeniem o zielonej samotni za miastem a wizją ogrodu na wyciągnięcie ręki.