Coraz więcej dopłacamy do ekologicznych paliw

Opublikowano: 12.06.2012r.

Rafinerie, budżet państwa i Polacy wydadzą w tym roku dodatkowo 3,3 mld złotych z powodu obowiązku sprzedaży ekologicznych paliw – informuje „Rzeczpospolita”.

 

Polityka klimatyczna kosztuje coraz więcej. Wszystko przez to, że Unia Europejska wprowadziła obowiązek stosowania energii odnawialnej w transporcie – w 2020 roku jej udział ma wynosić co najmniej 10 procent. Rafinerie szacują, że stracą na tym około 900 mln złotych. Wynika to z tego, że Lotos, tak jak Orlen, musi wypełnić tzw. narodowy cel wskaźnikowy w zakresie biopaliwa i sprzedać jego odpowiednie ilości. Jeśli nie wykonają celu, zapłacą olbrzymie kary, więc nie mając wyjścia i dopłacają do sprzedaży biopaliwa. Straty mogą być jeszcze wyższe, bo narodowy cel wskaźnikowy regulujący udział biokomponentów w paliwach rośnie z roku na rok. Obecnie wynosi on 6,2 proc i jest najwyższy w Europie. Co gorsza, w maju zniknęły ulgi podatkowe dla producentów biopaliw. Toteż ich producenci zabiegają o podwyższenie zawartości estrów w oleju napędowym do 7 proc. i dopuszczenie do obrotu benzyny E10, czyli z 10 proc. dodatkiem etanolu.

czytaj całość: Ekologia.pl