Jak informuje Polska Agencja Prasowa, ekonomiści z Massachusetts Institute of Technology przebadali 105 przedsiębiorstw amerykańskich w styczniu i lutym br. Spośród ankietowanych firm 39 proc. zdecydowało o przeniesieniu produkcji z Chin do USA. Wśród nich m.in. koncern motoryzacyjny Ford, który zamierza zakończyć przeprowadzkę do 2015 r. Za pieniądze przeznaczone na ten cel (160 mld dol.) ma powstać w Stanach Zjednoczonych 12 tys. miejsc pracy.
 
Według obserwacji badaczy z Massachusetts, w ciągu ostatnich pięciu lat koszty pracy w Chinach wzrosły o 20 proc., w związku z czym tamtejsze warunki produkcyjne przestały być atrakcyjne dla zagranicznych inwestorów. Nie bez wpływu jest również wzrost wartości chińskiej waluty, a także fakt, że sytuacja na chińskim rynku pracy staje się podobna do tej w krajach rozwiniętych. Rosną też ceny surowców oraz koszty wdrażania nowych technologii. A unowocześnienie chińskiego przemysłu wymaga wysokich nakładów inwestycyjnych, co bezpośrednio odbija się na cenach produktów.
 
Ekonomiści podsumowali, że produkcja w Chinach przestała być opłacalna. Zdaniem ekspertów, do 2015 r. USA będą w stanie skutecznie walczyć z producentami chińskimi nie tylko na rynkach światowych, ale również w samych Chinach.

źródło: Nowy Obywatel