Świętojańskie wideo

Teatr na nowe czasy: Komuna//Warszawa, Paradise Now? Remix Living Theatre

Wiedżmin w Teatrze Muzycznym w Gdyni: fragment próby medialnej

Śpiewający Aktorzy 2017: Katarzyna Kurdej, Dziwny jest ten świat

Barbara Krafftówna W Gdańsku

Notre Dame de Paris w Teatrze Muzycznym w Gdyni: Czas katedr




Kobiece lęki - czego się boją Polki?

Opublikowano: 06.06.2012r.

Magda panicznie boi się windy i latania samolotem. Od dwóch lat nie wsiada też do metra, bo za nic nie chce ponownie przeżyć ataku paniki, jakiego wtedy doświadczyła. Martwi się o zdrowie własne i swojej rodziny, przeraża ją myśl, że jej bliskim mogłoby się przytrafić coś złego.

 

Katarzyna ma świetną pracę i dobrze zarabia. Stać ją na dobre kosmetyki, perfumy, nowe buty i torebki. Właściwie dobrze jej się wiedzie, ale wciąż ma wrażenie, że jej powodzenie jest pomyłką losu i lada moment ktoś się wreszcie zorientuje, że to nieporozumienie. A wtedy Kasia z pewnością straci wszystko.

Cała się trzęsę, nie mogę zasnąć

Objawy zaburzeń nerwicowych dotyczą coraz większej ilości kobiet w Polsce. Polki boją się jakichś obiektów, ludzi czy sytuacji, ale często też mają do czynienia z lękiem bliżej nieokreślonym, z którym nawet jeszcze trudniej sobie poradzić. Nie wiedzą, czego on tak naprawdę dotyczy, nie jest związany z żadną konkretną sytuacją z rzeczywistości lub jest z nią niewspółmierny i nadmiarowy. Wiele kobiet, podobnie jak Kasia czy Magda, podejrzewa, że może wydarzyć się coś złego, co spadnie na nie znienacka i sprawi ogromny kłopot. Dlatego są czujne i starają się mieć wszystko pod kontrolą, aby nie dać się zaskoczyć. To je męczy i obciąża, nie potrafią być spontaniczne ani rozładowywać napięcia.

Kasia tak opisuje swoje objawy: „W pracy zaszłam naprawdę daleko a mimo to często nie mogę się odezwać na zebraniach zespołu. Czuję, jak zaczynam się pocić i jak trzęsą mi się ręce. Przeraża mnie myśl, że wszyscy się na mnie patrzą i za chwilę wyśmieją jakiś mój głupi pomysł. Potrafię godzinami rozpamiętywać przykre dla mnie sytuacje, jakbym sama chciała jeszcze bardziej się zdołować. Wydaje mi się, że jestem głupia i nic nie warta i że wszyscy wokół to doskonale wiedzą, tylko z jakichś niezrozumiałych dla mnie przyczyn, nic na razie nie mówią. Jestem ciągle spięta i zestresowana, nie mogę zasnąć i śnią mi się koszmary.”

Czytaj cały artykuł na Wirtualnej Polsce