Sobotnie spotkanie było bardzo ważne dla obu drużyn. Po środowym zwycięstwie na własnym parkiecie, gdynianki potrzebowały już tylko jednej wygranej aby zapewnić sobie awans do półfinału. Natomiast koszykarki z Pruszkowa, chcąc utrzymać się dalej w grze o kolejny etap rozgrywek, musiały zatrzymać nasze zawodniczki odnieść zwycięstwo.
Więcej zimnej krwi zachowały dzisiejsze gospodynie. Zawodniczki Matizolu od pierwszych minut były bardzo skoncentrowane i gotowe do walki od pierwszej do ostatniej minuty. Słabo zaprezentowały się dziś Jolene Anderson, która zdobyła zaledwie 4 punkty oraz Aneika Henry, która mecz zakończyła z dorobkiem 10 "oczek". Co prawda Amerykanka dominowała dziś na tablicy (15 zbiórek), jednak było to za mało, aby pomóc swojej drużynie odnieść to drugie, bardzo cenne zwycięstwo. Jedyną gdyńską koszykarką, ktora zagrała na swoim wysokim poziomie była Geraldine Robert. Francuska skrzydłowa zdobyła dziś 22 punkty i miała 8 zbiórek.
Wśród podopiecznych Adama Prabuskiego najskuteczniejszebyła dziś Angelina Williams, która miała 14 punktów i 8 zbiórek oraz Natalija Trofimowa, która dołożyła 12 pkt i 6 zbiórek.
Trzeci, decydujący mecz pomiędzy Lotosem Gdynia a Matizolem Lider Pruszków zostanie rozegrany 4 kwietnia w Gdyni. Tak długa przerwa spowodowana jest udziałem zespołu WIsły Kraków w Final Eight Euroligi Kobiet.