Oba zespoły, już przed rozpoczęciem się tego spotkania były pewne tego, którą lokatę zajmą przed zbliżającymi się play-offami oraz play-out'em. Gdynianki, które znajdują się na trzecim miejscu przystąpiły do tego meczu rozluźnione, a taka sytuacja przełożyla się na ich grę. Zaskoczone agresywna grą kosykarek ostatniej drużyny w tabeli nie były w stanie odnaleźć swojego rytmu gry i narzucić swojej koszykówki. Sytuacja ta w pełni została wykorystana przez nasze rywalki. Poznanianki walczyły zacięcie o każdą piłkę i o każdy centymetr na boisku, a Aneta Kotnis oraz Aleksandra Drzewińska poprowadziły swoją drużynę do trzeciego zwycięstwa w tym sezonie.
W zespole Lotosu Gdynia odpoczęły dziś podstawowe koszykarki z pierwszej piątki. Aneika Henry zagrała zaledwie 10 minut, zaś Jolene Anderson oraz Geraldine Robert spędziły dziś na parkiecie niewiele ponad 20 minut, choć warto zauważyć, że francuska skrzydłowa zdobyła w tym czasie 26 punktów i miała 17 zbiórek. Na boisko nie wyszła Magdalena Ziętara, która w spotkaniu z toruńską Energą doznała drobnej kontuzji, zaś więcej czasu na boisku otrzymały Marzena Marciniak oraz Kinga Bandyk.
Sobotni mecz z INEĄ nie był może udany w wykonaniu naszej drużyny, jednak należy pamiętać o tym, iż najważniejsza część sezonu dopiero przed nami. Już w środę koszykarki Lotosu rozpoczną fazę play -off. W ćwierćfinale, podopieczne Javiera Fort Puente zmierzą się z Matizolem Lider Pruszków. Jest to bardzo wymagający rywal, więc najbliższe cztery dni gdynianki spędzą na intensywnym treningu, ktory jak najlepiej przygotuje ich to tych meczów.
Pierwsze spotkanie odbędzie się w środę 21 marca w Hali Sportowo-Widowiskowej "Gdynia".
Serdecznie zapraszamy!
INEA AZS Poznań - Lotos Gdynia 63:59 (13:11, 12:14, 14:21, 24:13)
INEA: Kotnis 15, Drzewińska 12, Horodeńska 11, Petillon 9, Gawrońska 4 - Kedzia 8, Woźniak 4, Adamowicz 0.
LOTOS: Robert 26, Bandyk 8, Anderson 4, Jinks 4, Knzević 3 - Henry 4, Plumbi 4, Marciniak 4, Kaczmarska 2.