"Miau adopcje" - przy Fundacji "Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt Viva!" to wolontariacka grupa kilku osób z Trójmiasta. Ich celem jest opieka nad kotami i szukanie im nowych domów. Zapewniają podopiecznym opiekę weterynaryjną, sterylizację lub kastrację oraz leczenie, a następnie poszukiwania nowych stałych domów. Ponadto sterylizują również koty wolnobytujące. Koty są umieszczane w małej kociarni przy hotelu "Miau" w Gdyni Demptowie. Kociarnia to prywatny obiekt bez dofinansowania z miasta. Bowiem nie jest to schronisko dla zwierząt. Wolontariusze sami robią składki na utrzymanie kotów, zbierają również Fundusze na subkonto w Fundacji oraz robią kwesty. Grupa dziala od stycznia 2012 roku.
Zdarzają się przypadki: nagla śmierć w rodzinie, choroba, alergia, zagrożona ciąża... Należy wówczas pamiętać, iż jest wyjście z sytuacji "co zrobić z kotem?". Należy przekazać go grupie "Miau adopcje"!
Koty w liczbie do 12 sztuk zamieszkują w kociarni. Jest to tzw. płatny dom tymczasowy. Odpłatność jest symboliczna i pomaga istnieć. tj. 200 zł za każdy miesiąc z góry - aż do momentu adopcji kota do nowego domu!
Środki bowiem na koncie fundacyjnym są minimalne i nie starczają nawet na zakup karmy dla zwierząt. Mamy nadzieję, iż z czasem sytuacja ta ulegnie polepszeniu. Wsparcie mediów chociażby przy okazji Światowego Dnia Kota jest bardzo ku temu potrzebne.
Nikt w grupie "MIAU ADOPCJE" nie zarabia na tymczasowym kocim domie. Pieniądze przeznaczane są na prąd, wodę, ogrzewanie, środki czystości, krmę, żwir, leki, wizyty weterynarza, płatne ogloszenia...
Miesięcznie jest możliwość wydać do nowych domów ok. 8 kotów, stąd też duża rotacja zwierząt.
Grupa "MIAU ADOPCJE" to alternatywa dla schronisk. Kot domowy może sobie tam nie poradzić, a schroniska w polsce i tak są przepełnione.
Aby móc działać w większej skali niezbędne są datki na potrzebujące koty.
Wszelkich niezbędnych informacji udzieli Pani Sabina Skaza, Miau Hotel, Gdynia
(tel. 506664750, alexis1-75@o2.pl)
zobacz też na : http://www.miauhotel.pl/adopcje.htm
Nie wyrzucajmy kotów z domów na dwór, nie oddawajmy do przepelnionych schronisk - skoro jest GODNA alternatywa. Pomyślmy o tym już teraz. Światowy Dzień Kota stwarza ku tej refleksji okazję.
