Świętojańskie wideo

Teatr na nowe czasy: Komuna//Warszawa, Paradise Now? Remix Living Theatre

Wiedżmin w Teatrze Muzycznym w Gdyni: fragment próby medialnej

Śpiewający Aktorzy 2017: Katarzyna Kurdej, Dziwny jest ten świat

Barbara Krafftówna W Gdańsku

Notre Dame de Paris w Teatrze Muzycznym w Gdyni: Czas katedr




Arka Gdynia

Lechia Gdańsk

Bałtyk Gdynia

Asseco Prokom Gdynia

Trefl Sopot

Lotos Gdynia

Atom Trefl Sopot

TPS Rumia

Trefl Gdańsk

Vistal Łączpol Gdynia

Arka Rugby Gdynia

Lechia Rugby Gdańsk

Ogniwo Sopot

Lotos Gdańsk

Nasz autor

obrazek

Jakub Woźniak
(ostatnie artykuły autora)

Jestem człowiekiem, który ma wiele zainteresowań. Fotografia, dziennikarstwo i aktorstwo są dziedzinami, które staram ...

Lider do końca

Opublikowano: 05.02.2012r.

Zwycięstwem nad AZS Koszalin 84:76, nasi koszykarze zapewnili sobie pierwsze miejsce po sezonie zasadniczym. Goście z Koszalina grali praktycznie bezbłędnie w pierwszej połowie i prowadzili, ale lepsza defensywa w drugich dwudziestu minutach naszych koszykarzy oraz skuteczna gra Łukasza Koszarka i Łukasza Wiśniewskiego dała sopocianom zwycięstwo.

- Było blisko - powiedział po spotkaniu rozczarowany nieco Rafał Bigus. Sporo w tym racji, gdyż Trefl bardzo długo nie potrafił w tym meczu objąć prowadzenia, a nawet gdy już mu się to udało, miał problemy z postawieniem przysłowiowej kropki nad i. Ostatecznie o zwycięstwie naszej drużyny zadecydowały zbiórki, choć z tym elementem w całym meczu gracze trenera Muiznieksa mieli spore problemy.

Zespół z Koszalina rozpoczął mecz od prowadzenia 24:12. Goście w tym czasie byli praktycznie bezbłędni w ataku. Trafili wszystkie cztery rzuty za trzy punkty, a i pod koszem rzadko kiedy się mylili. Sopocianie tymczasem mieli problemy ze zdobywaniem punktów nawet z linii rzutów wolnych.

Sytuacja nieco zmieniła się dopiero w drugiej kwarcie. Co prawda AZS dalej skutecznie egzekwował rzuty za trzy punkty (7/7 do przerwy, 11/14 w całym meczu), ale agresywniejsza obrono naszej drużyny pod koszem sprawiła rywalom sporo problemów. W rezultacie goście zaczęli popełniać błędy, a to stworzyło sopocianom okazję do szybkich ataków i łatwych punktów.

Zwycięstwo nasi koszykarze zawdzięczają agresji na atakowanej tablicy w ostatnich minutach. Zbiórki po niecelnych akcjach umożliwiły ponawianie akcji, które były już skuteczne. Piłki w ostatnich minutach wywalczyli między innymi Jermaine Mallett, John Turek oraz Marcin Stefański. Mimo wysiłków Igora Milicicia, który doprowadził celnym rzutem za trzy punkty do wyniku 78:74, Trefl dowiózł zwycięstwo do ostatniej syreny.

- To był dla nas bardzo trudny mecz. Szanujemy zespół z Koszalina, ale jeśli chcemy wygrywać i dobrze grać, musimy grać cały czas agresywnie w obronie i być skoncentrowani przez całe spotkanie - mówił po meczu trener Muiznieks - W ostatnich minutach zagraliśmy dobrze i dało nam to zwycięstwo, ale jeszcze raz podkreślam, że musimy grać tak od pierwszych minut.

Pod koszami zacięty bój stoczyli ze sobą Rafał Bigus i John Turek. Pierwszy wykorzystywał swoją przewagę warunków fizycznych, aby dostać się jak najbliżej obręczy i zdobywać punkty spod samego kosza. Środkowy Trefla był z kolei skuteczny w rzutach z półdystansu, a swoimi dynamicznymi wejściami wymuszał przewinienia przeciwników. Ostatecznie statystyki lepsze miał Rafał Bigus (19 pkt, 9 zb), ale to John Turek (16pkt, 7 zb) mógł się cieszyć po meczu ze zwycięstwa

Najskuteczniejszy w naszym zespole okazał się Łukasz Koszarek. Rozgrywający Trefla zdobył w tym meczu 20 punktów i trzykrotnie trafił za trzy punkty. Niewiele gorszy był Łukasz Wiśniewski, który zakończył spotkanie z 18 punktami. 14 punktów dorzucił także Adam Waczyński.

W drużynie gości oprócz Rafała Bigusa, trudnym graczem do upilnowania okazał się Igor Milicić. Rozgrywający AZS zaliczył 18 punktów i 5 asyst. Trafił także cztery trójki. Dwucyfrowy wynik zanotował także Callistus Eziukwu. Bez kontuzjowanych George'a Reese'a oraz J.J. Montgomery'ego rywalom ciężko było jednak walczyć w końcówce o zwycięstwo.

Nasi koszykarze do rozegrania mają już tylko jedno spotkanie. 12 lutego zmierzą się w Tarnobrzegu z Siarką.

Trefl Sopot - AZS Koszalin 84:76 (12:24, 25:16, 24:18, 23:18)
Trefl: Koszarek 20, Wiśniewski 18, Turek 16, Waczyński 14, Dylewicz 9, Cummings 3, Mallett 2, Kuzminskas 2, Szymkiewicz 0, Fraś 0, Stalicki 0;
AZS: Bigus 19, Milicić 18, Eziukwu 10, McIntosh 9, Łączyński 9, Dutkiewicz 8, Jarmakowicz 8, Surmacz 0, Bieg 0, Montgomery 0;


Za: Trefl Sopot (koszykówka)