Kampanie społeczne bawią, wzbudzają emocje, zmuszają do refleksji. Niedobrze dla organizatorów, którzy za to płacą i wykonawców, którzy firmują to własną marką, kiedy reklama bawi, bo jest żenująca, wzbudza emocje, bo ktoś poczuł się obrażony i zmusza do refleksji typu "jak można było wydać tyle, najczęściej publicznych pieniędzy na coś tak strasznego?!".Choć w tym zestawieniu znalazło się miejsce dla przedstawicieli świata polityki oraz sektora komercyjnego i pozarządego, to większość omawianych kampanii powstała na zamówienie instytucji publicznych, a ich wspólnym mianownikiem wydaje się być brak zaufania do profesjonalnych agencji reklamowych.