Świętojańskie wideo

Teatr na nowe czasy: Komuna//Warszawa, Paradise Now? Remix Living Theatre

Wiedżmin w Teatrze Muzycznym w Gdyni: fragment próby medialnej

Śpiewający Aktorzy 2017: Katarzyna Kurdej, Dziwny jest ten świat

Barbara Krafftówna W Gdańsku

Notre Dame de Paris w Teatrze Muzycznym w Gdyni: Czas katedr




Arka Gdynia

Lechia Gdańsk

Bałtyk Gdynia

Asseco Prokom Gdynia

Trefl Sopot

Lotos Gdynia

Atom Trefl Sopot

TPS Rumia

Trefl Gdańsk

Vistal Łączpol Gdynia

Arka Rugby Gdynia

Lechia Rugby Gdańsk

Ogniwo Sopot

Lotos Gdańsk

Buldogi wracają na boisko

Opublikowano: 11.01.2012r.

Chociaż mogłoby się wydawać, że świąteczny okres i przełom roku nie sprzyjają trenowaniu, to jednak rugbiści Arki nie spędzili tego czasu tylko na odpoczynku i świętowaniu. Od trzech tygodni zawodnicy Arki ciężko pracowali przygotowując się do rundy wiosennej rozgrywek Ekstraligi, a trener Maciej Stachura nie pozwolił na leniuchowanie swoim zawodnikom.

 

 

 

 

- Skończyliśmy pierwsza fazę przygotowań polegającą na budowaniu wytrzymałości. Ten pierwszy cykl naszych przygotowań trwał cztery tygodnie. W tym czasie trzy raz w tygodniu trenowaliśmy na siłowni. Ćwiczenia, które wykonywaliśmy były ukierunkowane właśnie na budowanie wytrzymałości czyli małe obciążenia z dużą ilością powtórzeń dzielone krótkimi przerwami odpoczynkowymi. Oprócz tego biegaliśmy jedne zajęcia były poświęcone na bieganie.

Maciej Stachura nakreśla także plan na następne tygodnie:
- Kolejnym etapem przygotowań będzie budowanie masy. Zmniejszymy ilość zajęć na siłowni do dwóch w tygodniu, ale za to z większymi obciążeniami. W zamian dwa razy będziemy ćwiczyć na boisku. Nie będzie to typowy trening rugbowy, wprowadzimy tylko elementy rugby. Na taktykę przyjdzie jeszcze czas, na razie będzie to trening mieszany na dużym wysiłku z różnymi rodzajami gier i połączony z ćwiczeniami na stacjach. Chcę, aby nasi zawodnicy poczuli boisko, poczuli piłkę z elementami szarszy i kontaktu, ale bez stałych fragmentów gry.

Podsumowując „Stachu” dodał:

- Nasze przygotowania do wiosny będą się składały z następujących faz: najpierw wytrzymałość, potem masa, następnie siła i na końcu moc i dynamika, czyli standardowy trening rugbistów. Na każdy z tych etapów poświecimy ok. trzy tygodnie. W międzyczasie robiliśmy też test Coopera, aby sprawdzić jaki jest efekt dotychczasowej pracy. Już teraz widać, że zawodnicy, którzy pracowali systematycznie osiągają lepszy rezultat od tych, którzy trenowali niesystematycznie albo nie trenowali wcale.

 


Za: Arka Rugby Gdynia