Posłowie partii rządzących w Portugalii wezwali do bojkotu sklepów koncernu Jeronimo Martins. To reakcja na zapowiedź szefostwa firmy o przeniesieniu jej siedziby do Holandii po podwyższeniu podatków w Portugalii.
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, przed tygodniem Portugalią wstrząsnęła wiadomość, że główny udziałowiec grupy Jeronimo Martins (w Polsce należy do niej sieć dyskontów „Biedronka") - Sociedade Manuel dos Santos SGPS - pozbył się wszystkich 56,1% swoich udziałów 30 grudnia 2011 r. Kapitał wytransferował do swojej holenderskiej spółki zależnej. Zdaniem komentatorów, decyzja o przeniesieniu kapitału z Portugalii do holenderskiej spółki Sociedade Manuel dos Santos BV to ucieczka przed wyższymi podatkami. Rząd Pedra Passosa Coelho podniósł podatki w ramach walki z deficytem budżetowym i kryzysem gospodarczym - skala podatkowa dla firm o zysku przekraczającym 1,5 mln euro zwiększyła się z 25 do 28%.
Przedstawiciele koncernu twierdzą, że decyzja nie ma nic wspólnego z obciążeniami podatkowymi, lecz wynika z planów ekspansji koncernu na kolejne rynki zagraniczne, m.in. w Kolumbii. Jednak portugalska opinia publiczna jest oburzona takim zachowaniem. Posłowie koalicji rządzącej CDS-PP i PSD krytykują taką postawę koncernu.
Więcej Nowy Obywatel