Ostatnie spotkanie z włoskim zespołem było jedynym, w trakcie którego nie narzucono sztywnych ram punktowych czy setowych. Trenerzy mieli za to okazję wypróbować różne ustawienia, zagrania i kombinacje na boisku.
Dzisiejszy mecz z Yamamay był już spotkaniem "na punkty". W setach pierwszym i drugim górą były gospodynie, które zwyciężały 25:19 oraz 25:22. Dwie następne partie należały do sopocianek - wygrane 25:20 i 25:21 jak się okazało zakończyły zmagania w tym meczu. Po rozegraniu czterech setów trenerzy zdecydowali bowiem o zakończeniu tego spotkania przy rezultacie remisowym.
Jutro Atomówki odbędą ostatni trening na siłowni, a o 17:00 zagrają sparing z Asystelem Novara. W piątek zaś powrócą do Trójmiasta.