Świętojańskie wideo

Teatr na nowe czasy: Komuna//Warszawa, Paradise Now? Remix Living Theatre

Wiedżmin w Teatrze Muzycznym w Gdyni: fragment próby medialnej

Śpiewający Aktorzy 2017: Katarzyna Kurdej, Dziwny jest ten świat

Barbara Krafftówna W Gdańsku

Notre Dame de Paris w Teatrze Muzycznym w Gdyni: Czas katedr




Nasz autor

obrazek

Ola Niewiarowska
(ostatnie artykuły autora)

mgr turystyki i rekreacji, pilot wycieczek i zapalony podróżnik, fanka Rolling Stonesów , od niedawna w Trójmiejskiej Sz...

Na pomoc hodowcom i wilkom

Opublikowano: 20.09.2011r.

Na tatrzańskie hale trafią psy rasy owczarek podhalański. Pomogą chronić stada owiec i przyrodę, a jednocześnie zachować wartości kulturowe Tatr.

 

 

 

 

Psy zostaną przekazane przez organizację ekologiczną WWF Polska, która od kilku lat prowadzi projekt na rzecz rozwiązywania konfliktów między dużymi drapieżnikami a właścicielami zwierząt hodowlanych.

Wypas owiec jest prowadzony od 1981 roku na wybranych terenach Tatrzańskiego Parku Narodowego. Z wypasem tym związany jest obowiązek utrzymywania rodzimych gatunków zwierząt oraz dawnych zwyczajów i form gospodarowania, w tym ochrony stad owiec przed dużymi drapieżnikami – wilkiem, rysiem i niedźwiedziem - wyłącznie za pomocą psów pasterskich rasy owczarek podhalański. Wypasanych jest około 1600 owiec przez ośmiu baców.

Od kilku lat przekazujemy hodowcom psy pasterskie, które skutecznie chronią stada owiec przed atakiem wilków – mówi Natalia Kryt, specjalista w projekcie „Duże drapieżniki w Polsce”. – Kolejne trzy psy trafią po raz pierwszy do baców z Tatrzańskiego Parku Narodowego. Ma to szczególne znaczenie nie tylko w ochronie owiec i tradycyjnych metod wypasu, ale również w ocaleniu polskie rasy psów pasterskich.

Owczarek podhalański to nasza rodzima rasa, specjalnie przystosowana do ochrony stad owiec przed drapieżnikami. Niestety liczba owczarków pracujących przy ochronie owiec w ostatnich latach spada. Za to wiele psów jest utrzymywanych niezgodnie z ich przeznaczeniem, m.in. jako psy pokojowe. Dlatego zaczyna brakować tych psów w krajobrazie gór, a rasie zagraża powolne zanikanie.

Młode owczarki urodzone w tym roku, spędzą jesień i zimę ze stadem, które będą chronić – dodaje Kryt. – Oswoją się w ten sposób ze zwierzętami, za których bezpieczeństwo będą odpowiadać. Jak pokazują nasze doświadczenia, pies pasterski jest niezastąpionym stróżem owiec, o ile proces jego „wprowadzenia” do stada odbędzie się jeszcze w okresie szczenięcym.

Zabezpieczanie stad z użyciem owczarków podhalańskich jest jednocześnie metoda przyjazną przyrodzie. WWF Polska przekazał dotychczas 24 psy tej rasy hodowcom z Polski południowej i północno-wschodniej.

za wwf.pl