Zabili bo "uprzykrzała życie"

Opublikowano: 14.09.2011r.

Pracownicy ze słowackiej części Tatrzańskiego Parku Narodowego zastrzelili niedźwiedzicę. WWF ponawia swój apel o podejmowanie przez stronę słowacką kroków, które będą alternatywą dla odstrzału niedźwiedzi uznawanych za problemowe.

 

 

 



Leśnicy ze Słowacji zabili czteroletnią niedźwiedzicę, po ośmiu dniach zorganizowanej obławy. Samica nie była agresywna, ale w opinii mieszkańców Niżnych Hagów uprzykrzała im życie, szukając pożywienia w koszach z odpadkami.

Odstrzał zwierzęcia jest ostatecznością – mówi Stefan Jakimiuk z WWF Polska - Istnieje cała gama środków z których należy skorzystać w takich sytuacjach. Jeśli nawet jakiś osobnik ulegnie pokusie "łatwego pokarmu", to wcale to nie oznacza, że trzeba go zabijać. Niestety słowackie władze zbyt łatwo sięgają po ostateczne środki, które i tak nie rozwiązują tego problemu, bo kolejne niedźwiedzie mogą się przyzwyczaić do „łatwego” pokarmu i problem pozostaje.

Temu odstrzałowi Słowacy mogli zapobiec, stosując specjalnie zabezpieczone kontenery na śmieci – dodaje Paweł Średziński z WWF Polska. – To, że w ogóle dochodzi do takich sytuacji jest najczęściej winą ludzi. Porzucone odpady, zawsze będą przyciągać niedźwiedzie, które jeśli przyzwyczają się do takiego sposobu pozyskiwania pokarmu, nie będą już szukać pożywienia w naturze. Oswajając się z obecnością człowieka, podchodzą coraz bliżej miejsc, gdzie przebywają ludzie i stają się osobnikami problemowymi. Dlatego tak ważne jest zapobieganie demoralizacji niedźwiedzi.

Każdy z nas, wyruszając na górski szlak może też pomóc w ochronie niedźwiedzia, jeśli nie będzie wyrzucał śmieci na szlaku. Musimy też pamiętać, że niedźwiedź nie jest pluszowym „misiem” i powinien żyć nie niepokojony przez nas w naturze.

Słowacja zezwala na odstrzał niedźwiedzi. Ofiarą myśliwych padają takie osobniki, jak zastrzelona właśnie niedźwiedzica, która została uznana za „agresywną”, bo na odstrzał takich właśnie zwierząt zezwala słowackie prawo. Jak się jednak okazuje zwierzę nie zachowywało się agresywnie. Należy tez pamiętać, że niedźwiedzie występujące w rejonie pogranicza z Polską, są naszym wspólnym dobrem, i od tego, jak będzie wyglądała sytuacja na Słowacji zależy też stan populacji niedźwiedzi w Polsce.

za [wwf.pl]