Świętojańskie wideo

Teatr na nowe czasy: Komuna//Warszawa, Paradise Now? Remix Living Theatre

Wiedżmin w Teatrze Muzycznym w Gdyni: fragment próby medialnej

Śpiewający Aktorzy 2017: Katarzyna Kurdej, Dziwny jest ten świat

Barbara Krafftówna W Gdańsku

Notre Dame de Paris w Teatrze Muzycznym w Gdyni: Czas katedr




Arka Gdynia

Lechia Gdańsk

Bałtyk Gdynia

Asseco Prokom Gdynia

Trefl Sopot

Lotos Gdynia

Atom Trefl Sopot

TPS Rumia

Trefl Gdańsk

Vistal Łączpol Gdynia

Arka Rugby Gdynia

Lechia Rugby Gdańsk

Ogniwo Sopot

Lotos Gdańsk

Nasz autor

obrazek

Olga Jankowska
(ostatnie artykuły autora)

Zajmuję się szeroko pojętą tematyką społeczną i kulturalną ...

KU AZS Politechnika Koszalińska vs. Vistal Łączpol Gdynia 27:28 (11:13)

Opublikowano: 13.09.2011r.

Wynik szlagierowego spotkania otworzyła rzutem ze środka rozegrania Tatiana Bilenia. Chwilę później odpowiedziała Monika Głowińska zdobywając pierwszą bramkę dla Vistalu. W 2 minucie podopieczne Waldemara Szafulskiego wyszły na dwubramkowe prowadzenie dzięki Joannie Dworaczyk. Od tego momentu Politechnika Koszalińska popełniała błędy w ataku, co wykorzystały zawodniczki Vistalu doprowadzając do wyrównania, a minutę później wychodząc na prowadzenie 4:3.

 

 

 

 

Od 5. do 8. minuty żadna drużyna nie potrafiła odskoczyć chociażby na różnicę dwóch bramek. Dzięki interwencjom Solomiyi Shyverskiej i dobrej dyspozycji Kamili Całużyńskiej oraz Tatiany Bilenii AZS przejął inicjatywę w meczu i w 12. minucie zdobył pierwsze trzybramkowe prowadzenie 8:5. Trener Vistalu nie czekając poprosił o czas. Wskazówki najwyraźniej pomogły. Przyjezdne zdobyły cztery bramki z rzędu i objęły prowadzenie 9:8 w 17. minucie. Okres następnych 7 minut to festiwal błędów AZS oraz Vistalu przeplatany wspaniałymi interwencjami bramkarki Solomiyi Shyverskiej. W 24. minucie do głosu doszły podopieczne Thomasa Orneborga, które zdobyły trzy bramki z rzędu i zeszły z parkietu po 30 minutach prowadząc 13:11.

Okres 7 minut drugiej części spotkania to wyrównana gra obu zespołów. W 37 minucie AZS grał w podwójnym osłabieniu, jednak rywalki z Gdyni nie zdołały tego wykorzystać. Zawodniczki Politechniki Koszalińskiej zniwelowały strat i doprowadziły do remisu 17:17. W 42. minucie prowadzenie objęła drużyna Vistalu dzięki bramce Katarzyny Koniuszaniec zdobytej z kontry. Od tej pory podopieczne Thomasa Orneborga powiększały skrupulatnie przewagę nad drużyną z Koszalina, która w 55. minucie wynosiła 6 bramek! O czas poprosił Waldemar Szafulski, a zawodniczki Politechniki Koszalińskiej zaczęły kryć swój swego. Był to strzał w dziesiątkę, którego efektem było 5 bramek z rzędu Politechniki. Zabrało jednak czasu żeby doprowadzić do remisu. Po 60 minutach na tablicy widniał wynik 28:27 dla Vistalu Łączpol Gdyni.

AZS Politechnika Koszalińska - Vistal Łączpol Gdynia 27:28 (11:13)

Politechnika: Shyverska, Morawiec - Kobyłecka, Olek 1, Bielnia 6, Dworaczyk 6(2k), Muchocka 1, Łach, Całużyńska 6, Chmiel 1, Szafulska 2, Błaszczyk 2, Koprowska, Matuszczyk 1. Trener: Waldemar Szafulski.

Vistal Łączpol: Vlasenko,Mikszto - Służycka 1, Głowińska 5(1k),Jędrzejczyk, Białek 5, Siódmiak 2(2k), Szwed 1, Duran 4, Koniuszaniec 4, Kulwińska 4, Andrzejewska 1. Trener: Thomas Orneborg.

Upomnienia: Bilenia, Kulwińska, Olek, Kobyłecka, Orneborg, Siódmiak Kary: AZS 6 minut(Bielnia, Matuszczyk, Kobyłecka), Vistal 6 minut(Jęrzejczyk 2x, Orneborg). Widzów: 500.

Źródło: sportowefakty.pl

 


KS Łączpol Gdynia