Sąd Okręgowy w Warszawie nakazał Kaczyńskiemu zamieszczenie sprostowania na antenie TVP Info - w ciągu 48 godzin od uprawomocnienia się orzeczenia - oraz wpłaty 10 tys. zł na rzecz Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi w Laskach.
PSL złożyło pozew w środę przed godz. 15. Sąd okręgowy rozpoznaje takie wnioski w ciągu 24 godzin, nawet pod usprawiedliwioną nieobecność wnioskodawcy lub uczestnika postępowania. Na wyrok sądu okręgowego, w terminie 24 godzin od jego wydania, można złożyć odwołanie do sądu apelacyjnego, który rozpozna je także w 24 godziny.
- Jarosław Kaczyński pomówił PSL o głosowanie za tym, żeby miękkie narkotyki były dostępne, co jest wierutnym kłamstwem. W pozwie żądamy zaprzestania rozpowszechniania tej kłamliwej informacji - oświadczył w środę szef sztabu PSL Eugeniusz Grzeszczak.
Kabaretowe przedsięwzięcie - tak prezes PiS nazwał pozew wyborczy PSL przeciwko niemu. Rzecznik partii Adam Hofman zapowiedział, że przedstawiciel PiS nie pojawi się w sądzie.
- My nie chcemy - i podtrzymujemy to już dawno sformułowane stwierdzenie - prowadzić kampanii wyborczej w sądach - powiedział Jarosław Kaczyński.
- To jest po prostu wielkie nieporozumienie, tryb wyborczy powinien być stosowany wtedy, kiedy padną jakieś stwierdzenia o charakterze obraźliwym, jakieś wulgarne określenia, tego typu sytuacji - ocenił.
Pod koniec sierpnia rzecznik PiS Adam Hofman, komentując klip wyborczy PSL, mówił, iż posłowie tej partii głosowali wbrew swoim wyborcom - za związkami partnerskimi czy za legalizacją miękkich narkotyków. Później tę wypowiedź częściowo poparł Jarosław Kaczyński.