Mieszkańcy są oburzeni i zapowiadają, że w najbliższą sobotę na osiedlowym festynie zbierane będą podpisy pod petycją w sprawie wycofania nowego przepisu pisze Dziennik Bałtycki. Zaczął obowiązywać po kilku latach przerwy. Zarząd Dróg i Zieleni odpowiada, że Park Oliwski jest najcenniejszym z siedmiu zabytkowych parków w Gdańsku i trzeba o niego dbać.
Straż Miejska mogła wystawiać mandaty za to, że psy chodziły w nim bez smyczy i kagańca, ale nie jest w stanie sprawdzać czy każdy właściciel posprzątał po swoim pupilu. Za wprowadzeniem zakazu przemawia też zdaniem ZDiZ fakt, że w Oliwie są tereny, gdzie można pójść z psem.