Tak w tej sprawie wygląda lista poszkodowanych. Znajduje się na niej ponad tysiąc nazwisk. Każdy stracił od stu do kilku tysięcy złotych. Gdyby przed sądem przesłuchać ich wszystkich to proces z pewnością potrwałby wiele lat. Dlatego prokuratura już myśli o tym jak tę sprawę zakończyć w kilka miesięcy.
Trzej główni oskarżeni to dwudziestokilkuletni mężczyźni Gdańska, Wejherowa i Lęborka. W sumie zarobili ponad pół miliona złotych. Obserwowali internetowe aukcje i do zwycięzców wysyłali wiadomości mailowe.
Ale większość oskarżonych to tzw. słupy czyli podstawione osoby, które udostępniały swoje konta bankowe. Wiele z nich nie do końca nawet wiedziało w jakim celu. Wszyscy zadowoleni byli z tego, że zarabiali kilkaset złotych miesięcznie.
Podobnie zeznaje większość oskarżonych. Wielu z nich już dobrowolnie poddało się karze. Prawdopodobnie w ich ślady pójdą następni.
Głównym oskarżonym grozi w tej sprawie do ośmiu lat więzienia. Sąd odroczył rozprawę i odczytanie aktu oskarżenia do 17 października.