Świętojańskie wideo

Teatr na nowe czasy: Komuna//Warszawa, Paradise Now? Remix Living Theatre

Wiedżmin w Teatrze Muzycznym w Gdyni: fragment próby medialnej

Śpiewający Aktorzy 2017: Katarzyna Kurdej, Dziwny jest ten świat

Barbara Krafftówna W Gdańsku

Notre Dame de Paris w Teatrze Muzycznym w Gdyni: Czas katedr




Nasz autor

obrazek

Zygmunt Meller
(ostatnie artykuły autora)

Rodowity gdynianin. Z wykształcenia magister teologii (KUL), ukończone studia podyplomowe z handlu zagranicznego (UG). O...

Nie trzeba szukać kota na Antarktydzie

Opublikowano: 18.08.2011r.

Na krze, pośród lodowego i lodowatego krajobrazu, dryfuje bezpański kot. Nie ma tu żadnych pingwinów, niedźwiedzi polarnych czy fok. Tylko domowe zwierzę. Egzotyczne otoczenie to jego szansa. Polarne pustkowie skłoni prawdopodobnie więcej osób do pomocy, niż osiedlowe piwnice i śmietniki.

 

 

 


Bezdomne koty i psy są stałą częścią miejskich krajobrazów. Kampania „How far?” zrealizowana przez agencję Publicis na zamówenie władz miasta Toronto, ma na celu skłonienie jego mieszkańców do pomocy bezpańskim zwierzętom. Można przygarnąć czworonoga lub zaoferować wsparcie finansowe schroniskom. Dzięki Służbom Miejskim ds. Zwierząt w Toronto (Toronto Animal Services) od 2005 roku udało się zorganizować ponad 10.000 adopcji kotów.

 

Więcej na:www.kampaniaspoleczna.pl